Biografia prasowa  

 

Zygmunt Mrozek   

Absolwent  prawa na Uniwersytecie  Wrocławskim

Prawnik

Masażysta  w szpitalu w Rybniku  

 

 

        Znakomitą postacią wśród niewidomych rybniczan był przedwcześnie zmarły Zygmunt Mrozek. To on torował niewidomym drogę na Uniwersytecie Wrocławskim, gdzie studiował prawo. Już we Wrocławiu jego żyłka społeczna daje znać o sobie. Doprowadza przy pomocy i wsparciu dr. Dolańskiego do otwarcia pierwszego na Dolnym Śląsku oddziału Związku Pracowników Niewidomych RP, a jego mieszkanie staje się siedzibą tego oddziału. Zygmuntowi Mrozkowi to nie wystarcza. Skłania inspektora Błaszczyka z Samodzielnego Referatu Produktywizacji Niewidomych przy Wojewódzkiej Radzie Narodowej w Katowicach do przyjazdu do Wrocławia i starań o zatrudnienie niewidomych w zakładach pracy Wrocławia. Kiedy prof. Zaorski uruchamia w Warszawie kurs masażu leczniczego i proponuje, aby tytułem eksperymentu przyjąć nań jednego niewidomego,   - dyr.  Henryk Ruszczyc z Lasek wskazuje na Zygmunta Mrozka. Ten bez wahania przerywa studia i przyjeżdża na kurs, gdzie daje wszystkim widzącym jego uczestnikom, wykładowcom i instruktorom, pokaz umiejętności niewidomego i tym samym umożliwia innym niewidomym ukończenie takiego kursu i zdobycie zawodu.   

Kiedy wraca do Rybnika, natychmiast podejmuje pracę jako masażysta i kontynuuje studia systemem zaocznym. Wkrótce przyjeżdża do Rybnika kolejny nasz aktywista - Jukund Moczała, który też zdobył dyplom masażysty na kursie u prof. Zaorskiego i dla odmiany podejmuje pracę w lecznictwie zamkniętym. Obaj cieszą się dużym powodzeniem u swoich pacjentów, a   

   lekarze oceniają ich umiejętności niebywale wysoko.  

Jolanta Krok   

/Fragment/