„zawsze redaktor”
Biografia prasowa
Paweł Urbański Niewidomy alpinista Absolwent ekonomii W Uniwersytecie Gdańskim Informatyk Utraciłem wzrok w wieku 13 lat w wyniku pogłębienia się retinopatii wcześniaczej. Stało się to w czasie przerwy wakacyjnej pomiędzy szóstą i siódmą klasą szkoły podstawowej. Udało mi się jednak ukończyć podstawówkę w rodzinnym mieście. Dalsza edukacja nie mogła jednak opierać W czasie drugiego roku nauki pojawiła się propozycja wyjazdu na stypendium do jednej z międzynarodowych szkół. Laskowskie liceum realizowało bowiem od 1996 roku program współpracy z Red Cross Nordic UWC. Mogłem wyjechać i zdobyć dyplom matury międzynarodowej, a jednocześnie Laski - delegując swego nauczyciela Jarosława Wiazowskiego - przygotowywały kolegium norweskie do pracy z osobami niewidomymi i adaptowały na brajla w języku angielskim wszystkie materiały, pomocne do realizacji programu nauczania. Wyjazd dla każdej młodej osoby, nie tylko niewidomej, jest szansą na doskonałą edukację. Szkoły Zjednoczonego Świata przyjmują uczniów na podstawie rekrutacji prowadzonej przez narodowe komitety, w których skład wchodzą absolwenci tych szkół. W przypadku osoby niewidomej warte jest podkreślenia - ze względu choćby na inną technikę pracy - większe W Norwegii zaczęło się też moje sportowe życie i moja przygoda z górami, a znajomości nawiązane w kolegium można po latach określić przyjacielskimi relacjami. Na Północy po Kiedy uczy się chemii, matematyki czy języków, liczy się wynik, a nie forma. Jedynym problemem do pokonania jest więc komunikacja oraz samodzielność w uczeniu się. Na szczęście nowe technologie informatyczne są w stanie pomóc osobie niewidomej przekroczyć bariery komunikacyjne. Ważna jest jeszcze społeczna interakcja z otoczeniem, ale pamiętajmy, że i otoczenie, i same osoby niewidzące mają taki sam problem, i to osoby niepełnosprawne powinny przełamywać bariery, a nie tylko społeczeństwo. Nie warto marnować czasu na zgadywanie i domyślanie się, jak pomóc i dlaczego - dodajmy - ktoś ma zgadywać we własnym interesie osoba niewidoma powinna podpowiedzieć, udzielić koniecznych informacji najbliższemu środowisku. Nieprzypadkowo zaangażowałem się więc też w pracę Rektorskiej Komisji ds. Projektu "Uniwersytet bez Barier". Kończę studia na Wydziale Ekonomicznym Uniwersytetu Gdańskiego. Nie jest to pedagogika, prawo czy kierunek lingwistyczny, czy tak popularna wśród osób niewidomych socjologia lub psychologia. Ekonomia to nauka łącząca wielu dziedzin. Właśnie ta interdyscyplinarność zawsze mnie pociągała. Ekonomia stwarza także doskonałe pole do zastosowania technologii informatycznych. Dodatkowy smak ekonomii tkwi w tym, że w jednej chwili można wiele zyskać, ale i wiele stracić. Możliwości jest wiele: od gry na giełdzie przez analizy po budowanie nowych rozwiązań dla inwestorów. Piszę pracę Ekonomia pojawia się w wymiarze kosztowym takich procesów. W marcu 2005 roku przygotowałem model koncepcyjny rachunku kosztów działań procesów biznesowych. Było to połączenie technologii Business Process Management z Activity-based Costing. Przedstawi Ostatnie wakacje były też praco Ten ostatni rok studiów na długo zapamiętam. Wspólnie z grupą dziesięciu osób udało mi się wyjechać na wyprawę wspinaczkową na najwyższy szczyt w Andach - Aconcagua (6962 m n.p.m.), jak dotąd zdobyty tylko przez jedną osobę niewidomą. Była szansa na drugie miejsce na świecie, Promocja 6-2007
|