Piękny cel

Józef Szczurek

 

Praca, poczucie przynależności społecznej jest naturalną potrzebą człowieka i stanowi zasadnicze ogniwo w procesie rehabilitacji inwalidów. Prawdę tę od początku zorganizowanej działalności rozumieli niewidomi, toteż problem zatrudnienia zajmował w programach zadań zawsze miejsce pierwszoplanowe.

Całe prawie trzydziestoletnie istnienie organizacji niewidomych w Polsce cechowało zmaganie o zapewnienie wszytkim inwalidom wzroku odpowiedniej pracy i na tej drodze osiągnęliśmy ogromne sukcesy. Dziś prawie wszyscy chcący pracować mogą realizować swoje potrzeby w tej dziedzinie. Mówię: prawie wszyscy, ponieważ istnieją jeszcze regiony kraju, gdzie otrzymanie jakiejkolwiek pracy zarobkowej napotyka na olbrzymie trudności. Tym niemniej problem zatrudnienia w skali krajowej został rozwiązany.  

Czy jednak jesteśmy w pełni zadowoleni z istniejącego stanu rzeczy? Na pewno nie. Wielu niewidomych wykonuje pracę, za którą otrzymuje bardzo niewielkie wynagrodzenie dzieje się tak zwłaszcza w grupach, pracujących systemem nakładczym. Duża liczba niewidomych nie jest zadowolona z rodzaju swojej pracy, gdyż nie zaspokaja ich aspiracji intelektualnych lub osobistych zainteresowań. Tak więc problem zatrudnienia zmienił się merytorycznie. Po jakim takim zaspokojeniu potrzeb ilościowych przechodzimy na wyższy poziom działania, skierowanego na zadania jakościowe. Musimy wyszukiwać nowe rodzaje prac i asortymentów, nadających się dla niewidomych, stwarzając im optymalne warunki do realizowania swych aspiracji zawodowych. To zadanie ciąży na wszystkich jednostkach gospodarczych i działaczach środowiska niewidomych. Temu też celowi podporządkowana jest uchwała ostatniego posiedzenia plenarnego Zarządu Głównego PZN, które obradowało w styczniu bieżącego roku, uchwała powołująca do życia trzystopniową „Nagrodę im. Henryka Ruszczyca”.

Któż nie zna jego działalności, zmierzającej do zatrudnienia niewidomych w Polsce. Temu celowi poświecił całe życie. Henryk Ruszczyc był inicjatorem wielu zawodów i czynności, które potem, rozwijane przez poszczególne zakłady pracy lub indywidualnie przez niewidomych, stały się podstawą zatrudnienia dla większości dziś pracujących. Poszukiwania nowych prac, troska o jak najdoskonalsze formy rehabilitacji zawodowej, wypełniły mu ponad czterdzieści lat życia. Tak więc człowiek ten jak najbardziej zasłużył na to, aby pod jego imieniem nadal rozwijać rozpoczęte przez niego idee.  

Nagroda ma stanowić bodziec materialny i moralny dla tych, którzy przyczyniają się do wynalezienia nowych sposobów rozwiązywania zadań z dziedziny rehabilitacji zawodowej, nowych sposobów zatrudniania niewidomych lub bardziej im odpowiadających rodzajów prac i czynności. Tu warto zacytować fragment regulaminu, towarzyszącemu ustanowieniu nagrody:

„Nagroda przyznawana jest za wybitne prace z dziedzinie y rehabilitacji zawodowej niewidomych. Przez prace, za które może być przyznana nagroda, rozumie się:

- wynalazki i poważne usprawnienia techniczne, ułatwiające pracę niewidomym,

- publikacje lub opracowania teoretyczne, rzutujące na procesy rehabilitacji niewidomych w Polsce,  

- całokształt działalności praktycznej, dydaktycznej lub publicystycznej jednostki lub grupy osób w dziedzinie rehabilitacji zawodowej niewidomych.

W szczególnie uzasadnionych przypadkach nagroda może być również przyznawana za wynalazki , usprawnienia, publikacje i opracowania w dziedzinie rehabilitacji leczniczej i społecznej niewidomych”.

Cel jest dla wszystkich jasny i piękny. Nagroda Henryka Ruszczyca na pewno przyczyni się do ożywienia wynalazczości i poszukiwań praktycznych i  teoretycznych, służących sprawie zatrudnienia. Prace, przeznaczone do nagrody, mogą składać ludzie niewidomi i widzący indywidualnie, zespoły ludzi, a także zakłady pracy. Termin składania prac upływa corocznie z dniem 30 czerwca. Rozpatrywać i analizować je będzie specjalna pięcioosobowa komisja, powołana przez Prezydium Zarządu Głównego PZN. Opracowania teoretyczne powinny być zgłaszane w formie gotowych, wydanych publikacji lub w formie maszynopisu w dwóch egzemplarzach. Już teraz można zgłaszać prace, które nie zostały wykonane lub opublikowane przed 1 stycznia 1973 roku.  

Nagroda im. Henryka Ruszczyca jest trzystopniowa. Nagroda pierwszego stopnia wynosi dwanaście tysięcy złotych, drugiego stopnia - osiem tysięcy złotych, a nagroda trzeciego stopnia - pięć tysięcy złotych. Jeśli komisja uzna, iż nie ma prac zasługujących na zakwalifikowanie do pierwszej nagrody, sumę tę może rozłożyć według innych propozycji.  

Zainteresowanych dokładnym poznaniem regulaminu przyznawania nagrody odsyłamy po pisemną lub telefoniczną informację do działu prezydialnego Zarządu Głównego Polskiego Związku Niewidomych. Chcielibyśmy zachęcić wszystkich Czytelników do popularyzowania idei, zawartych w ustanowieniu nagrody Henryka Ruszczyca, a także do twórczych poszukiwań, mających na celu udoskonalenie rehabilitacji zawodowej i rozwiązanie problemów zatrudnienia na coraz wyższym poziomie. Będzie to najlepsza służba sprawie ludzi niemających wzroku, a jednocześnie najlepsza, bo czynna forma uczczenia pamięci Henryka Ruszczyca, który całym swoim życiem udowodnił, iż normalne, twórcze, radosne życie wszystkich niewidomych było jego największym i najbliższym celem.  

       Pochodnia Marzec 1974