Grand Prix dla Roczenia

Niedawno pisaliśmy w "Pochodni" o występach niewidomego artysty Romana Roczenia w kilku warszawskich pubach. Ma tam swych fanów, którzy wspólnie z nim przy kufelku piwa śpiewają piosenki turystyczne i żeglarskie. Niezależnie od tej działalności Roczeń bierze udział w różnego rodzaju konkursach otwartych, czyli poza środowiskiem inwalidów wzroku. Jest dobry i ma tyle szlifu, że zauważono go i nagradzano.  Na konkursie poezji śpiewanej w Ciechocinku zdobył IV nagrodę, na spotkaniach bardów - wyróżnienie. W lipcu tego roku w Złocieniu zajął II miejsce w przeglądzie piosenki szantowej. Jednak największy dotychczasowy sukces to Gran Prix na VII Spotkaniach z Szantą, które odbyły się na początku lipca w Giżycku.

Na tę imprezę został zakwalifikowany po przesłuchaniu przez organizatorów autorskiej płyty kompaktowej pt. "Mogę kopać tu dalej". W jury znaleźli się  znawcy tego gatunku muzyki: Jerzy Porębski, Andrzej Korycki i Marek Szurawski. Przed laty grali w kapeli "Stare dzwony", jednej z pierwszych szantowych grup w PRL. Piosenki Porębskiego - "Gdzie ta keja" czy "Cztery piwka na stół" do dziś są popularne wśród braci żeglarskiej.        

Na scenie w Giżycku, przed 8-tysięczną publicznością Romek zaśpiewał dwa utwory: "Kobiety z portu" i "Few days".

- Przed wyjściem na estradę trochę drżały mi nogi, w ustach czułem suchość - zwykła trema - mówi laureat. - A przecież nie raz, i nie dwa grałem na scenie. Nie spodziewałem się tak wysokiej nagrody, no może wyróżnienia. Byłem jedynym z 12 uczestników, który wyszedł na scenę tylko z gitarą. Pozostali to zespoły lub soliści z grupą akompaniującą. Po koncercie finałowym wręczono mi kopertę z 2,5 tys. zł (minus podatek), ale pieniądze nie są tu najważniejsze. Okazało się, że w tym gatunku muzyki jestem niezły i podobam się publiczności. Potrafiłem ją wciągnąć do wspólnej zabawy.  

Dodatkową nagrodą było zakwalifikowanie go do grupy, która w maju 2001 wyjedzie do Toronto na Festiwal Piosenki Turystycznej i Żeglarskiej oraz cykl koncertów dla Polonii kanadyjskiej. Ten konkurs będzie prowadził Jerzy Porębski i on właśnie postawił na Roczenia. Bardzo ładnie zachował się Urząd Miasta i Gminy Giżycko, fundując Roczeniowi i jego przewodnikowi bilet lotniczy do Toronto oraz pokrywając inne koszty związane z wyjazdem za ocean.

- Dla polonusów zaśpiewam szantowe i turystyczne kawałki sprzed lat, te które najbardziej pamiętają. Myślę jednak o poszerzeniu repertuaru i wkrótce pojawią się nowe utwory.

Gratulujemy naszemu koledze z firmy Zakład Nagrań i Wydawnictw ZN i podajemy hasło jego strony internetowej - www.romanro.art pl. Można się tam więcej o nim dowiedzieć, wysłuchać kilku utworów, obejrzeć fotografie z występów i życia prywatnego, poczytać recenzje prasowe oraz poinformować o terminach stałych występów.

                           AS

Pochodnia wrzesień 2000

Magazyn Muzyczny  luty 2003