Biografia prasowa  

 

Tomasz Lidke

Dyrektor  Departamentu Rehabilitacji Zawodowej I]nwalidów w     

Ministerstwie Zdrowia i Opieki Społecznej

 

Tomasz Lidke nie żyje

Adolf Szyszko

 

W dniu 28 listopada 1974roku, po ciężkiej chorobie, zmarł dyrektor mgr Tomasz Lidke. Śmierć wyrwała spośród nas wybitnego działacza społecznego i państwowego. Inwalidzi całego kraju utracili w nim gorącego rzecznika ich spraw, a ponadto serdecznego przyjaciela i towarzysza codziennej pracy, zmierzającej do poprawy ich osobistej i społecznej egzystencji.  

Czytelnicy „Pochodni” pragną chociaż tą drogą wyrazić współczucie rodzinie i najbliższemu otoczeniu z powodu poniesionej straty. Jesteśmy przekonani, że trud Jego ofiarnej pracy nie pójdzie na marne i że wśród nas znajdzie się wielu naśladowców, którzy na wytkniętej przez Niego drodze będą realizowali ideę budowy równouprawnienia i szczęścia inwalidów.  

Mgr Tomasz Lidke urodził się w rodzinie robotniczej 12 maja 1914 roku. Już we wczesnej młodości związał swe życie z działalnością lewicowych organizacji „Czerwonego Śląska”. W czasie studiów na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie bierze czynny udział w działalności Związku Niezależnej Młodzieży Socjalistycznej i Związku Niezależnej Młodzieży Akademickiej. W czasie okupacji pracuje konspiracyjnie w organizacjach lewicowych, a następnie w PPR. Na terenie Krakowskiego i Rzeszowskiego organizuje w tym czasie punkty kontaktowe, oddając między innymi do dyspozycji organizacji swoje mieszkanie.  

W wyzwolonej Polsce podejmuje pracę na odpowiedzialnych stanowiskach państwowych, tworząc wraz z innymi zręby socjalizmu. Początkowo pracował na stanowisku dyrektora Departamentu Kadr w Ministerstwie Administracji Publicznej oraz Gospodarki Komunalnej, a następnie kieruje Departamentem Rehabilitacji Inwalidów w Ministerstwie pracy i Opieki Społecznej. Po zlikwidowaniu resortu przechodzi na analogiczne stanowisko do Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej. W ostatnim okresie swego życia pracował na stanowisku wicedyrektora Departamentu Opieki Zdrowotnej i Rehabilitacji.  

Mgr Tomasz Lidke był jednym z głównych twórców polskiego systemu rehabilitacyjnego, powszechnie cenionego w kraju i za granicą. Był człowiekiem niezwykle skromnym i ofiarnym, nieszczędzącym swych sił i zdrowia w codziennej pracy społecznej i zawodowej.  

W uznaniu Jego wybitnych zasług Rada Państwa kilkakrotnie Go odznaczyła: Złotym Krzyżem Zasługi, Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, a przed śmiercią - Sztandarem Pracy. Poza wymienionymi odznaczeniami państwowymi posiadał szereg odznak różnych instytucji.  

Magister Tomasz Lidke cieszył się w środowisku ogólnoinwalidzkim dużym uznaniem i autorytetem. Potrafił jak mało kto łagodzić konflikty, kierunkować działalność i wpływać dodatnio na współdziałanie związków inwalidzkich. Wszystkim w miarę swych sił i środków zawsze starał się pomóc.  

Cechą Jego osobowości było między innymi to, że nie chował do nikogo urazy i często się zdarzało, że wczorajszemu przeciwnikowi podawał pierwszy pomocną rękę.  

Z uwagi na zdarzającą się drażliwość inwalidów, wspomniana cecha miała bardzo istotne znaczenie w kształtowaniu się wzajemnych stosunków. Osobiście dyrektora Lidke znałem około dwudziestu pięciu lat i z przyjemnością muszę stwierdzić, że nie zdarzało mi się słyszeć, by komuś odmówił pomocy, o ile była ona możliwa do udzielenia.  

W skali ogólnopaństwowej dyrektor Lidke ma ogromne zasługi w ukształtowaniu się tzw. polskiego modelu rehabilitacji, opartego na  ścisłym współdziałaniu administracji państwowej ze spółdzielczością inwalidzką i społecznymi związkami inwalidzkimi. Jest jednym z głównych inicjatorów i organizatorów państwowej służby rehabilitacyjnej, posiadającej swoje odpowiedniki w wojewódzkich i powiatowych urzędach oraz analogiczne w wojewódzkich przychodniach rehabilitacyjnych i w zespołach opieki zdrowotnej.  

Placówki te prowadzą działalność usługową, uzupełniając pracę urzędów.  

Rozumiał, że bez udziału czynnika społecznego sama administracja państwowa nie rozwiąże problemu.  

 

Jak widzimy, koncepcja wszechstronnie przemyślana, ciekawa, przynosząca bogaty plon inwalidom.  

Na zakończenie tych kilku uwag  i refleksji chciałbym podkreślić, że Polski Związek Niewidomych oraz całe środowisko inwalidów wzroku ma bardzo wiele do zawdzięczenia dyrektorowi Lidke. Rozwój PZN mniej więcej pokrywa się w czasie z Jego działalnością rehabilitacyjną i bezpośrednią opieką nad Związkiem z ramienia resortu. Pamiętamy ten okres jako czas dynamicznego rozwoju naszej organizacji, możliwego między innymi dzięki pomocy państwa, w której pośredniczył dyrektor Tomasz Lidke.  

Pochodnia  Styczeń 1975