Biografia prasowa  

   

  Jerzy Janas Działacz Polskiego Związku Niewidomych  

Członek  prezydium  Zarządu Głównego PZN Skarbnik   

 

 Pierwszy raz we władzach centralnych  

 

   Nie będę ukrywał, że mam trochę tremy i trochę obaw związanych z nowym dla mnie stanowiskiem. Gdy byłem pełnosprawny, działałem w organizacjach społecznych, prowadziłem firmę i wtedy bym się tego nie bał. Teraz mam obawy, bo nie chciałbym zawieść członków PZN-u i zastanawiam się, czy będę dobrze odebrany przez kolegów i koleżanki.  

 

Skarbnik, ale jaki?  

Chcę się przede wszystkim skupić na dosyć trudnym, ale jednocześnie niezbędnym zadaniu, jakim jest pozyskiwanie pieniędzy dla Związku. Mamy szczytne cele, chodzi przecież o szeroko rozumianą rehabilitację osób niewidomych, słabowidzących i tracących wzrok, ale tych zadań nie da się realizować bez środków finansowych. Chcę więc działać na rzecz pozyskiwania pieniędzy i to zarówno na szczeblu Zarządu Głównego PZN, jak i na szczeblu okręgów i kół. Sam oczywiście nie zrobię wszystkiego, dlatego wiem, że niezbędne są odpowiednie szkolenia dla naszych działaczy, aby nauczyć ich zdobywania środków finansowych. Oprócz tego planuję zająć się uporządkowaniem spraw majątkowych. Trzeba zastanowić się co i na jakich zasadach przekazać okręgom, a co pozostawić w gestii Zarządu Głównego.   

 

Konieczne zmiany w PZN  

To ja podczas zjazdu zgłosiłem wniosek o stworzenie możliwości uzyskiwania osobowości prawnej przez koła. Nie chodzi mi oczywiście o wszystkie koła, wiem, że wiele z nich nie poradziłoby sobie z takim wyzwaniem. Są jednak w Związku koła doskonale działające, dobrze zorganizowane i one powinny mieć taką możliwość. To, moim zdaniem, z pewnością nie osłabiłoby naszej organizacji, ale ją wzmocniło. Prężnie działające koła z osobowością prawną mogłyby na przykład dużo skuteczniej pozyskiwać pieniądze,  niż to się dzieje obecnie.  

 

Prywatnie  

Generalnie interesuje mnie turystyka, to moja pasja już od lat. Dodatkowo do aktywności, do dużej ilości ruchu skłaniają mnie uwarunkowania zdrowotne. Moje kłopoty ze wzrokiem wzięły się stąd, że zachorowałem na cukrzycę, a przy tej chorobie trzeba dbać o sprawność fizyczną i trzymać odpowiednią wagę ciała. Staram się więc zwiedzać różne zakątki, jestem turystą pieszym i nie zamierzam z tego rezygnować   

     

Pochodnia maj 2008.