1. 2. 3. 4.

5. 6. 7.

 

8. aaa rrr Wyrównywanie szans życiowych osób niewidomych i słabowidzących

 

Definicja według Programu działania

na rzecz osób niepełnosprawnych ONZ z 1993 r.

 

Wyrównywanie szans - proces udostępniania osobom niepełnosprawnym wszystkich ogólnych systemów występujących w społeczeństwie, takich jak: fizyczne i kulturalne środowisko, mieszkania i środki transportu, świadczenia społeczne i lecznicze, placówki oświatowe i zakłady pracy, życie kulturalne i społeczne włączając w to sport i rekreację.

 

8.1. aaa rrr Potrzeba i możliwości wyrównywania szans

 

W życiu osób niepełnosprawnych występują różne ograniczenia i trudności, których nie mają inne osoby. Dlatego ich szanse życiowe są mniejsze niż osób bez niepełnosprawności. Im niższy stopień niepełnosprawności, tym większe możliwości, czyli większe życiowe szanse.

Im wyższy stopień niepełnosprawności, tym trudności i ograniczenia są większe, tym szanse są mniejsze. Stąd konieczność wyrównywania szans. Idealne byłoby przyjęcie zasady, w myśl której osoby niepełnosprawne nie pokrywałyby kosztów powodowanych przez ich niepełnosprawność. Koszty te powinno pokrywać społeczeństwo w ramach społecznego solidaryzmu.

Drugim kierunkiem powinno być szkolenie rehabilitacyjne, kolejnym, wyposażenie w sprzęt rehabilitacyjny, likwidacja barier informacyjnych, pomoc socjalna itp. Ważne jest wyrównywanie szans w zakresie pozyskiwania środków utrzymania, przede wszystkim przez stwarzanie warunków zatrudnienia. W przypadkach, gdy zatrudnienie z różnych względów nie jest możliwe, konieczne są inne sposoby zapewnienia podstawowych warunków życia.

Cywilizowane społeczeństwa starają się wzmacniać szanse życiowe swych niepełnosprawnych członków. Jest to jednak zależne od wielu czynników, m.in. od poziomu świadomości społecznej, wysokości dochodu narodowego i stopnia zorganizowania oraz siły reprezentacji środowisk osób niepełnosprawnych.

***

Na ogół dochody osób z uszkodzonym wzrokiem są niższe od przeciętnych, koszty utrzymania natomiast są wyższe. Dowody na prawdziwość tego twierdzenia znajdziesz w dalszej części tego podrozdziału. W tym miejscu należy zaznaczyć, że zmniejszone dochody i zwiększone koszty utrzymania powodują konieczność wyrównywania szans osób niepełnosprawnych, w tym niewidomych i słabowidzących, również przez pomoc materialną. Fakt ten uznają wszystkie cywilizowane społeczeństwa.

W Polsce istnieje również system wyrównywania szans. Może nie jest on spójny, ale działają jego ważne elementy. Wyrównywaniu szans służy, m.in.: szkolnictwo specjalne, system pomocy niepełnosprawnym studentom i przede wszystkim Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Niestety, często znaczne środki finansowe przeznaczane na ten cel, wykorzystywane są nieefektywnie i niezgodnie z potrzebami osób niepełnosprawnych. Warto zaznaczyć, że uzależnianie pomocy, np. na zakup sprzętu rehabilitacyjnego, od dochodów na członka w rodzinie osoby niepełnosprawnej jest sprzeczne z zasadami wyrównywania szans.

Niewidomi i słabowidzący mają ograniczone możliwości znalezienia pracy i utrzymania się w zatrudnieniu. W ostatnich kilkunastu latach liczba zatrudnionych osób z uszkodzonym wzrokiem uległa radykalnemu zmniejszeniu. Przeczytaj o tym w podrozdziale 11.1. Poza tym niewidomi i słabowidzący, którzy pracują zawodowo, osiągają zarobki na ogół niższe od przeciętnych, a bardzo często minimalne. Głównym źródłem utrzymania większości osób z uszkodzonym wzrokiem w naszym kraju są renty: socjalne, rodzinne, inwalidzkie oraz emerytury. Świadczenia te nie należą do wysokich. Dochody osób z uszkodzonym wzrokiem są więc niższe niż przeciętne w kraju, a koszty utrzymania wyższe.

Warto poznać kilka przyczyn zwiększających koszty utrzymania osób z uszkodzonym wzrokiem, żeby lepiej rozumieć powyższe stwierdzenia. Fakty są tu niby oczywiste, lecz nie zawsze je sobie uświadamiamy i nie zawsze wyciągamy z nich właściwe wnioski. Poczytajmy więc i pomyślmy.

Niewidomi w wielu przypadkach, z powodu niepełnosprawności, nie są zdolni do załatwiania spraw życiowych bez pomocy innych osób. Mają bowiem ograniczone możliwości samodzielnego poruszania się i nie mogą posługiwać się zwykłym pismem. Oczywiście, są sposoby przezwyciężania tych trudności, chociażby korzystanie z techniki komputerowej, która umożliwia posługiwanie się zwykłym pismem, ale sprzęt ten jest kosztowny. Niewidomi zmuszeni są płacić za pomoc niezbędną im w różnych sytuacjach życiowych. Nie zawsze mają dostateczne dochody, żeby opłacać usługi przewodnika czy lektora. Wyjście do urzędu, do lekarza, wyjazdy w celu załatwienia różnych życiowych spraw, w wielu przypadkach wymaga korzystania z pomocy innych ludzi. Często pomoc ta świadczona jest bezinteresownie, ale często też istnieje konieczność jakiegoś zrewanżowania się, np. zaproszenia na lody, do teatru, wręczenia kwiatów, w czasie podróży - na obiad itp.

Ważną przyczyną wzrostu kosztów utrzymania osób z uszkodzonym wzrokiem są zwiększone wydatki związane z ograniczonymi możliwościami samodzielnego prowadzenia gospodarstwa domowego i dokonywania drobnych napraw używanego sprzętu. Są niewidomi, którzy dobrze radzą sobie z prowadzeniem domu, ale są też tacy, którzy potrzebują przy tym pomocy. Nie trzeba szeroko wyjaśniać, że często za pomoc taką trzeba płacić.

Niewidomi szybciej zużywają odzież i obuwie. Niewidomy częściej niż inni ludzie uderzy noskiem buta w krawężnik czy kamień i but natychmiast przestaje być elegancki. Tak samo, częściej zabrudzi ubranie, zabłoci buty, spowoduje rozdarcia i splamienia. Naprawy uszkodzeń wymagają ponoszenia kosztów czyszczenia, cerowania i zakupu zniszczonych części garderoby oraz obuwia. Podobnie w domu, częściej potrąci filiżankę, talerzyk czy inny łatwo tłukący się przedmiot. Naprawa takiej szkody również wymaga pieniędzy.

Niewidomym poważne trudności sprawia dokonywanie zakupów, zwłaszcza w związku z szerokim stosowaniem samoobsługowego systemu sprzedaży. Zmuszeni są korzystać przy tym z pomocy innych ludzi. W przypadkach, gdy samodzielnie dokonują zakupów, mają ograniczone możliwości wyboru tańszych sklepów i towarów. Brak możliwości korzystania z supermarketów i robienia zakupów na bazarach, powoduje konieczność korzystania z małych sklepów, w których ekspedient poda żądany towar i poinformuje, jakie asortymenty są dostępne. Niestety, te małe sklepy są droższe. A więc kolejna przyczyna zwiększonych kosztów utrzymania.

Ważnym składnikiem kosztów funkcjonowania osób z uszkodzonym wzrokiem są wydatki na zakup i utrzymanie w sprawności sprzętu rehabilitacyjnego. Sprzęt taki jest najczęściej drogi i nawet wówczas, gdy jest częściowo refundowany, powoduje spore wydatki na jego zakup. Poza tym sprzęt wymaga konserwacji, napraw i zużywa energię.

Dodać należy, że znaczna część osób z uszkodzonym wzrokiem to osoby w wieku podeszłym. Wiąże się z tym zły stan zdrowia i wydatki na leczenie. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w podrozdziale 4.9.

Jak widzimy, niewidomi mają poważnie zmniejszone możliwości zarobkowania, czyli ich dochody są znacznie mniejsze niż przeciętne w kraju. Jednocześnie zmuszeni są do ponoszenia wydatków, których nie muszą ponosić inni ludzie. Przez to ich poziom życia jest niższy niż przeciętnie. Nawet w przypadku osiągania podobnych dochodów, jakie osiągają osoby bez niepełnosprawności zawsze żyją na niższym poziomie. Jeżeli jeszcze dochody są niższe, poziom życia ulega radykalnemu obniżeniu.

Można przyjąć, że niewidomy, jeżeli nawet osiągnie wysoki stopień samodzielności i znaczące wyniki w jakiejś dziedzinie życia, zawsze poniesie wyższe koszty, większy wysiłek, zużyje więcej czasu niż osoba pełnosprawna o podobnych predyspozycjach.  Wszystko to powoduje konieczność wyrównywania zwiększonych wydatków tak, aby materialne warunki życia osób niepełnosprawnych stały się porównywalne z warunkami innych ludzi.

W różnych krajach, np. w Niemczech i krajach skandynawskich, wypracowano systemy wyrównywania szans osób z uszkodzonym wzrokiem. U nas natomiast, w ostatnich kilkunastu latach wycofano większość wcześniej przyznanych uprawnień. Ich brak nie w pełni rekompensują wprowadzone nowe rozwiązania, przede wszystkim powołanie Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

Poza tym przyjęto założenie, że potrzeby osób niepełnosprawnych są podobne. Zgodnie z tym założeniem, z niewystarczającymi wyjątkami, pomoc udzielana tym osobom jest jednakowa. Jest to oczywiste nieporozumienie. Bez wątpienia trudniej jest żyć osobie, której amputowano obie ręce niż takiej, która ma amputowaną jedną rękę, łatwiej jest żyć niewidomemu lub głuchoniememu, niż np. głuchoniewidomemu. Nasze prawodawstwo podobne fakty uwzględnia w niewystarczającym stopniu. Zajrzyj do podrozdziałów rozdziału 4. Przekonasz się, że powyższe twierdzenie jest uzasadnione.

***

Dowiedziałeś się, że istnieje potrzeba wyrównywania szans osób niewidomych i słabowidzących. Warto zastanowić się, czy istnieją możliwości wyrównywania ich szans. Przytoczone argumenty dotyczyły przede wszystkim materialnej strony zagadnienia. To jednak nie obejmuje wszystkich potrzeb i nie wyczerpuje możliwości ich zaspokajania.

Utrata wzroku bądź jego znaczne uszkodzenie powoduje bardzo poważne ograniczenia w życiu człowieka. Ograniczone zostają przede wszystkim możliwości poznawcze. Wyeliminowanie wzroku lub jego poważne ograniczenie prowadzi do wielkich utrudnień w korzystaniu z powszechnie dostępnych źródeł informacji naturalnych, płynących z otoczenia oraz tych, które wytworzyła ludzkość w procesie rozwoju. Wpływa to negatywnie na zdolności poznawcze człowieka, a przez to również na możliwości wykonawcze. W ten sposób utrata lub poważne uszkodzenie wzroku ograniczająco wpływa na wszystkie dziedziny życia.

Negatywne skutki utraty wzroku można częściowo przezwyciężyć w długotrwałym, uciążliwym procesie rehabilitacji. Ważnym czynnikiem tego procesu jest wyposażenie osób z uszkodzonym wzrokiem w odpowiedni sprzęt rehabilitacyjny i nauczenie posługiwania się nim. Tworzenie możliwości pracy zawodowej, uczestnictwa w życiu społecznym, korzystania z dóbr kultury i tworzenia kultury, uprawiania sportu i turystyki - wszystko to sprzyja usamodzielnianiu niewidomych i słabowidzących oraz wpływa na wyrównywanie ich szans życiowych.

Konieczne więc jest tworzenie specjalnych warunków rehabilitacji podstawowej, zawodowej, psychicznej i społecznej. Warunki takie usiłują tworzyć stowarzyszenia działające na rzecz osób z uszkodzonym wzrokiem, przede wszystkim PZN. Wymaga to jednak znacznych nakładów finansowych, którymi stowarzyszenia te dysponują w niewystarczającym stopniu.

 

8.2. aaa rrr Wyrównywanie szans przez szkolenia rehabilitacyjne

 

Szkolenie rehabilitacyjne ułatwia opanowanie umiejętności wykonywania różnych czynności metodami bezwzrokowymi. Wypracowane zostały metody pokonywania wielu trudności wynikających z całkowitej bądź częściowej utraty możliwości widzenia. Proces rehabilitacji kompleksowej jest długotrwały i uciążliwy. Wymaga zaangażowania osób niepełnosprawnych, przekonania ich o korzyściach ze szkolenia rehabilitacyjnego, wyposażenia w sprzęt rehabilitacyjny oraz spełnienia wielu innych warunków. Jednym z najważniejszych czynników, ułatwiających proces rehabilitacji i osiągnięcie zadowalających rezultatów, jest fachowa pomoc instruktorów rehabilitacji i praktyczne wykazanie istniejących możliwości. Dobre rezultaty najłatwiej osiągnąć w wyniku zorganizowanego szkolenia rehabilitacyjnego. Bez takiego szkolenia proces rehabilitacji przebiega znacznie dłużej i w zdecydowanej większości przypadków, nie da się osiągnąć zadowalających wyników.

Jak już wiemy, uszkodzenie wzroku powoduje wiele ograniczeń i utrudnień. Celem szkoleń rehabilitacyjnych jest nauczenie przezwyciężania trudności, wypracowania bezwzrokowych metod wykonywania różnych czynności. Szkolenie rehabilitacyjne wymaga więc prowadzenia różnych zajęć, zastosowania różnorodnego sprzętu rehabilitacyjnego, wielu prób, wysiłku i wytrwałości. Dobrych rezultatów nie da się osiągnąć w czasie jednego, krótkiego szkolenia. Szkolenie to nie może być również wąskie, wycinkowe, jednokierunkowe.

Człowiek jest istotą złożoną. Niepełnosprawność wywiera negatywny wpływ na różne dziedziny życia, powoduje różnorodne skutki i ograniczenia. Dlatego też szkolenia rehabilitacyjne muszą być zróżnicowane i wielokierunkowe. W naszych warunkach muszą być podejmowane niekiedy kilkakrotnie, aby można było osiągnąć dobre wyniki.

Jak możesz przeczytać w podrozdziale 8.2.9., szkolenie rehabilitacyjne organizowane przez Amerykańską Federację Niewidomych trwa od sześciu do dziewięciu miesięcy i w jego ramach prowadzone są różne zajęcia.

W Polsce szkolenia rehabilitacyjne organizują stowarzyszenia działające na rzecz niewidomych i słabowidzących, przede wszystkim PZN. Są to jednak głównie krótkotrwałe, dwutygodniowe szkolenia prowadzone w ramach turnusów rehabilitacyjnych, dofinansowywanych przez PFRON. Jest to zbyt krótki czas, żeby można było osiągnąć znaczące rezultaty. Poza tym w czasie turnusów bardzo często realizowany jest program leczenia sanatoryjnego. Korzystanie z zabiegów fizykoterapeutycznych, balneoologicznych czy innych, nie sprzyja koncentracji na korzystaniu z zajęć o charakterze tyflorehabilitacyjnym.  Nie warto jednak poświęcać nadmiernej uwagi temu, jak być powinno i jak jest w niektórych krajach. To co robi się u nas w tym zakresie, chociaż jest niewystarczającym oddziaływaniem, ma walory rehabilitacyjne. Trzeba więc korzystać z tego, z czego można, a nie z tego, co jest lepsze, ale niedostępne.

Należy dodać, że nie wystarczy zorganizowanie szkolenia, zatrudnienie specjalistów, zapewnienie sprzętu rehabilitacyjnego. Konieczne jest przekonanie osób z uszkodzonym wzrokiem, żeby chciały w nim uczestniczyć, żeby świadomie zaangażowały się w szkolenie, a następnie, żeby chciały wykorzystywać w codziennym życiu zdobyte umiejętności.

Jest to bardzo trudne zadanie. Osoby niewidome często, a nowo ociemniałe niemal zawsze, nie wierzą w swoje możliwości i nie chcą podejmować wysiłku, którego celem jest maksymalna samodzielność. Możesz przeczytać o tym w podrozdziale 4.4.

Zadania rehabilitacyjne często utrudniają postawy rodzin osób ociemniałych. Członkowie rodzin również najczęściej nie wierzą w możliwości wykonywania czynności życiowych bez posługiwania się wzrokiem. Starają się zapewnić, ich zdaniem, najlepsze warunki nowo ociemniałemu, tj. zapewnić, by nic mu nie brakowało, by był bezpieczny i nadmiernie się nie trudził. Skłaniają go więc do bierności, do rezygnacji z rehabilitacji. Wyrządzają mu wielką krzywdę i nic tu nie zmieni fakt, że mają przy tym najlepsze intencje. O podobnych sprawach przeczytaj w podrozdziałach 9.2.4. oraz 10.3.

 

8.2.1. aaa Wstępne przygotowanie do rehabilitacji i samorehabilitacji

 

Służą temu turnusy rehabilitacyjne o charakterze ogólnym. Celem udziału w takim turnusie jest przygotowanie niewidomych, a przede wszystkim ociemniałych do aktywnego uczestnictwa w procesie rehabilitacji i samorehabilitacji. Dla realizacji tego celu konieczne jest praktyczne pokazanie możliwości osób niewidomych w różnych dziedzinach życia. Proces rehabilitacji trzeba zaczynać od przekonania osoby ociemniałej o jej możliwościach i potrzebie opanowania różnych czynności metodami bezwzrokowymi. Osoby te często nie wierzą w swoje możliwości i nie rozumieją potrzeby usamodzielnienia się. Dlatego konieczne jest praktyczne pokazanie tych możliwości i dobre uzasadnienie konieczności podjęcia wysiłku rehabilitacyjnego.

Szkolenia rehabilitacyjne dzieci i młodzieży z uszkodzonym wzrokiem prowadzone są głównie w ośrodkach szkolno-wychowawczych dla niewidomych i słabowidzących. Dorośli ociemniali, niewidomi i słabowidzący mogą liczyć na pomoc w tym zakresie, organizowaną głównie przez PZN. Jak możesz przeczytać w podrozdziale 8.2.9., szkolenie takie powinno trwać znacznie dłużej. Wówczas możliwe jest dobre przyswojenie sobie bezwzrokowych metod samodzielnego chodzenia i podróżowania, posługiwania się pismem i różnorodnym sprzętem rehabilitacyjnym oraz wykonywania czynności samoobsługowych. Można tylko wyrazić nadzieję, że i w naszym kraju kiedyś będzie to możliwe.

W czasie dwutygodniowych szkoleń o charakterze ogólnorehabilitacyjnym, organizowanych przez PZN, prowadzonych jest wiele różnych zajęć. Ich celem nie jest opanowanie konkretnych umiejętności. Poszczególne zajęcia mają charakter demonstracji możliwości i stwarzają warunki praktycznego ich sprawdzenia. Celem takich szkoleń jest również ustalenie potrzeb rehabilitacyjnych uczestników oraz uświadomienie im tych potrzeb. Następnie ociemniali powinni uczestniczyć w szkoleniach specjalistycznych, np.: brajla, orientacji przestrzennej, posługiwania się komputerem, prowadzenia gospodarstwa domowego. Więcej na ten temat znajdziesz w kolejnych podrozdziałach.

Jednym z bardzo ważnych celów szkoleń rehabilitacyjnych o charakterze ogólnym jest:

- stworzenie możliwości poznania środowiska osób z uszkodzonym wzrokiem,

- przekonanie uczestników o korzyściach płynących z brania udziału w różnych formach działalności stowarzyszeń działających na ich rzecz,

- umożliwienie kontaktów z innymi niewidomymi i słabowidzącymi,

- zachęcanie do angażowania się w działalność społeczną,

- stworzenie podstaw dalszej rehabilitacji i samorehabilitacji,

- rozpoczęcie przezwyciężania psychicznych i społecznych skutków niepełnosprawności.

Z tych względów szkolenia są ważnym składnikiem kompleksowej rehabilitacji osób z uszkodzonym wzrokiem. Ważne jest jednak, żeby były one początkiem procesu rehabilitacji, a nie jego końcem.

Jeżeli w toku wykonywania swojej pracy, w działalności społecznej lub innych okolicznościach spotkasz osobę niewidomą lub słabowidzącą, postaraj się zorientować, czy nawiązała ona kontakt ze stowarzyszeniem działającym na rzecz niewidomych i słabowidzących, przede wszystkim z Polskim Związkiem Niewidomych i czy przeszła szkolenia rehabilitacyjne. Jeżeli nie, postaraj się przekonać ją, że nic nie straci, a może dużo zyskać z kontaktów z osobami z uszkodzonym wzrokiem, z pomocy instruktorów orientacji przestrzennej, ze szkolenia rehabilitacyjnego i samorehabilitacji. Daj jej adres koła lub okręgu PZN albo innego stowarzyszenia udzielającego pomocy niewidomym i słabowidzącym.

Pamiętaj, że najwięcej pomocy potrzebują osoby nowo ociemniałe. Są one zagubione, nie znają swoich możliwości i nie wierzą w nie. Jak możesz przeczytać w podrozdziale 9.2.4., często ich najbliżsi odradzają im wszelkie wysiłki zmierzające do usamodzielnienia. Problem ten szczególnie ostro występuje u rodziców dzieci niewidomych. Ich miłość może zabić w niewidomym dziecku wszelką aktywność. Przeczytaj o tym w podrozdziale 10.3. Dlatego koniecznie postaraj się skierować takich rodziców do PZN-u, do innych stowarzyszeń, przede wszystkim stowarzyszeń rodziców dzieci niewidomych i słabowidzących albo do ośrodków szkolno-wychowawczych dla niewidomych i słabowidzących. Wykaz adresów znajdziesz w rozdziale 20. O problemach osób nowo ociemniałych więcej informacji znajduje się w podrozdziale 4.4.

 

8.2.2. aaa Szkolenie z zakresu orientacji przestrzennej

 

Samodzielne chodzenie oraz podróżowanie nie stanowi żadnego problemu dla osób ze sprawnym narządem ruchu. Nie dotyczy to jednak niewidomych. Oni, chociaż byliby najbardziej sprawni fizycznie, mają z tym poważne problemy. Przyczyną jest tu brak możliwości orientowania się w przestrzeni przy pomocy wzroku - najdoskonalszego u człowieka zmysłu dalekiego zasięgu. Dlatego niewidomi muszą opanować umiejętność orientowania się w przestrzeni oraz samodzielnego chodzenia i podróżowania przy pomocy pozostałych zmysłów i przy stosowaniu innych technik niż pozostali ludzie.

zzz 377 - Osobie dobrze zrehabilitowanej łatwiej poruszać się po mieście

Opanowanie tych umiejętności jest możliwe. Wymaga jednak dużego wysiłku, ćwiczeń i odwagi. Samodzielne poruszanie się po ulicach i drogach wiąże się z koniecznością opanowania umiejętności unikania wpadnięcia pod samochód czy inny pojazd, zderzenia się z innymi użytkownikami dróg lub ze słupem, pniem drzewa, znakiem drogowym, a także wpadnięcia do dołu, skręcenia nogi na nierównościach terenu, czy wreszcie wejścia w błoto, zabrudzenia obuwia i ubrania. Samodzielne poruszanie się w miejscach publicznych wiąże się z przezwyciężeniem skrępowania z powodu niepełnosprawności, uodpornienia się na niekiedy nietaktowne zaczepki przechodniów.

Wszystko to utrudnia niewidomym, a głównie nowo ociemniałym, zdecydowanie się na podjęcie nauki samodzielnego radzenia sobie w przestrzeni. Z tych samych przyczyn wielu ociemniałych, którzy naukę taką podjęli i ukończyli ją nawet z dobrym wynikiem, umiejętności tych nie wykorzystuje. W rezultacie jest im coraz trudniej decydować się na samodzielne wyjście poza własne mieszkanie i coraz trudniej im radzić sobie, jeżeli nie ćwiczą zdobytych umiejętności.

Jak już wspomniano, umiejętność tę można opanować przy pomocy instruktora orientacji przestrzennej. Celem takiego szkolenia jest przywrócenie ociemniałym samodzielności w zakresie poruszania się po drogach publicznych i podróżowania. Jest to niezmiernie ważne w procesie kompleksowej rehabilitacji. Zadanie to jest jednocześnie bardzo trudne i wielu niewidomych nie osiąga w tym zakresie dostatecznej samodzielności.

zzz 8220601 - Nauka posługiwania się laską

ttt zzz 8100542 - Ćwiczenia z orientacji na młodzieżowym obozie

Program szkolenia orientacji przestrzennej na turnusie, oprócz nauki technik posługiwania się białą laską, wyszukiwania i zapamiętywania punktów orientacyjnych, wytwarzania umiejętności korzystania z informacji o otoczeniu, uzyskiwanych przy pomocy pozostałych zmysłów, musi zawierać elementy ogólnego usprawnienia. Konieczne jest zapoznanie z możliwościami posługiwania się pismem, wykonywania czynności samoobsługowych i innych. Wskazane jest też przekazanie wiedzy o możliwościach i ograniczeniach osób niewidomych, wynikających z utraty wzroku, o działalności Polskiego Związku Niewidomych oraz innych stowarzyszeń i instytucji działających na ich rzecz.

Możliwość sprawdzenia się w innych, łatwiejszych zajęciach jest bardzo ważna z punktu widzenia rehabilitacji. Pozwala uwierzyć w swoje możliwości i aktywnie zaangażować się w to, co jest trudniejsze, co wymaga większego wysiłku i przezwyciężenia wielu oporów.

Ukończenie szkolenia, w wielu przypadkach, daje niewidomemu znaczny stopień samodzielności i stanowi niezbędną podstawę dalszej samorehabilitacji. Przejście takiego szkolenia pozwala samodzielnie zaspokajać niektóre potrzeby, osiągnąć równowagę psychiczną, przezwyciężyć lęki, skrępowanie z powodu niepełnosprawności, osiągnąć wyższy stopień rehabilitacji psychicznej i społecznej.

Obiektywnie rzecz ujmując, nauka orientacji przestrzennej i samodzielnego poruszania najłatwiejsza jest w miejscu zamieszkania ociemniałego, w środowisku fizycznym, które znał przed utratą wzroku, jednak ze względów psychicznych, jest to bardzo trudne. Ociemniały bardziej krępuje się w miejscach, w których może spotkać znajomych. Wstydzi się wówczas wszelkich pomyłek, możliwych niezręczności, potrącania, błądzenia, a nawet pokazania się z białą laską. Z tych względów korzystniejsze są ćwiczenia poza miejscem zamieszkania. Obiektywnie jest to trudniejsze, bo trzeba poznawać nowe drogi i szczegóły przestrzeni. Łatwiej jednak pokonać psychiczne opory. Dlatego w wielu przypadkach korzystne jest rozpoczęcie szkolenia poza miejscem zamieszkania. Następnie, po opanowaniu bezwzrokowych technik orientacji w otoczeniu i posługiwania się białą laską, kontynuować szkolenie w miejscu zamieszkania ociemniałego.

 Ociemniali, a często również niewidomi, mają "poważne powody", żeby samodzielnie nie wychodzić poza własne mieszkanie. Powinieneś więc, nie wzmacniać tych powodów, powinieneś starać się zachęcać do przezwyciężania oporów. Nie powinieneś więc wyręczać we wszystkim niewidomego, odradzać mu wychodzenie z domu, przeciwnie - powinieneś go do tego zachęcać. Tak należy postępować, jeżeli mamy do czynienia z ociemniałym, który przeszedł odpowiednie szkolenie. Jeżeli nie, należy zachęcić go do podjęcia szkolenia i pomóc je załatwić.

Zadanie to najlepiej powierzyć stowarzyszeniu działającemu na rzecz niewidomych, a zwłaszcza PZN-owi. Postaraj się więc tam szukać pomocy dla Twego ociemniałego członka rodziny, znajomego czy interesanta.

 

8.2.3. aaa Przywrócenie możliwości posługiwania się pismem

 

Zdobywanie wiedzy, korzystanie z różnorodnych informacji, życie codzienne, a często również praca zawodowa, wymagają posługiwania się pismem. Ludzkość dopracowała się łatwych sposobów posługiwania się pismem, a od połowy XVI wieku, tj. od wynalezienia druku przez Jana Gutenberga, umiejętność czytania i pisania stawała się coraz bardziej powszechna. Niestety, nie dotyczyło to niewidomych. Oni musieli czekać na swoje pismo 300 lat dłużej. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w podrozdziale 15.4.

Obecnie niewidomi mają cztery podstawowe sposoby posługiwania się pismem. Są to:

- pismo punktowe stworzone w 1825 r. przez szesnastoletniego, niewidomego Francuza - Ludwika Braille`a,

zzz 9290169 - Palcami zamiast wzrokiem

- pisanie na zwykłej maszynie do pisania (metoda zanikająca),

- odsłuchiwanie i nagrywanie tekstów na taśmie magnetofonowej, na płytach CD lub innych nośnikach,

- posługiwanie się komputerem wyposażonym w mowę syntetyczną lub programy powiększające obraz oraz skaner z programem rozpoznającym znaki.

Opanowanie każdego z tych sposobów wymaga nauki i każdy ma wady i zalety.

 

Nauka pisma punktowego

 

Celem szkolenia jest przywrócenie ociemniałym możliwości posługiwania się pismem. Głównym przedmiotem nauczanym w czasie takiego szkolenia jest pismo punktowe. Opanowanie liter, cyfr i znaków pisarskich oraz czynność pisania nie należą do najtrudniejszych. Można je opanować w ciągu kilkunastu dni, a nawet szybciej.

Rzeczywiście, trudnym zadaniem jest natomiast opanowanie umiejętności czytania. Niezbędna jest tu cierpliwość, wytrwałość i długotrwałe ćwiczenia, niezbędna jest silna motywacja. Pismo punktowe znacznie łatwiej opanowują dzieci. Jeżeli naukę rozpoczynają osoby dorosłe, najczęściej ociemniałe, sprawa jest bardzo trudna i nie osiągają one zwykle biegłości w czytaniu. Problemem jest wyczuwanie i różnicowanie układów punktów składających się na litery, cyfry i znaki pisarskie. Niewidomi mogą uzyskać znaczną sprawność w posługiwaniu się tym pismem, głośno mogą czytać niemal tak samo szybko, jak głośno czytają osoby widzące. Przy cichym czytaniu jednak nie mogą im dorównać. Poza tym taką biegłość w czytaniu uzyskują tylko nieliczni. Większość osób, które pismo to opanowały jako osoby dorosłe, nie osiąga biegłości pozwalającej na swobodne czytanie tekstów.

Brajl, mimo że sporo stracił na znaczeniu, zachowuje znaczne walory użytkowe i przydaje się w życiu codziennym. Nie jest już jedyną metodą posługiwania się pismem, ale w wielu sytuacjach nic zastąpić go nie może. Poza tym zawsze miał tę wadę, że był pismem odmiennym od pisma stosowanego przez ludzi widzących. Brajl nie ma zastosowania w wymianie myśli i informacji między osobami niewidomymi i widzącymi. Wydawanie prasy i książek w tym piśmie wymaga specjalnych drukarni, książki mają znacznie większą objętość od zwykłych. Mimo to trudno sobie wyobrazić naukę matematyki, fizyki, chemii czy języków obcych bez posługiwania się brajlem. Tak samo brajl jest niezastąpiony w życiu codziennym, w oznaczaniu kaset magnetofonowych, podpisywaniu płyt, opisywaniu leków, sporządzaniu drobnych notatek.

Dlatego w wielu przypadkach, młodsi nowo ociemniali powinni uczyć się tego pisma. Aby jednak ociemniały chciał podjąć tę naukę i żeby była ona skuteczna, wymaga oddziaływań psychologicznych, przywrócenia wiary we własne możliwości, stworzenia motywacji, zachęty do wytrwałej pracy. Dodać należy, że w czasie zorganizowanych szkoleń można wyposażyć tylko w podstawy posługiwania się pismem punktowym. Osiągnięcie biegłości wymaga natomiast dalszego doskonalenia umiejętności czytania we własnym zakresie.

Umiejętność ta w pewnym sensie zrównuje możliwości niewidomych z możliwościami osób bez niepełnosprawności.  Jej opanowanie stanowi więc podstawę pisemnych kontaktów z innymi osobami niewidomymi oraz widzącymi, którzy zechcą pismo to opanować. Umożliwia też posługiwanie się kalendarzem, korzystanie z prasy i literatury. Daje niewidomym znaczną samodzielność, przyczyniając się do rehabilitacji psychicznej i społecznej.

W tym miejscu warto zauważyć, że wzrokowe opanowanie pisma punktowego jest bardzo łatwe. Pismo to bowiem składa się z jednego rodzaju liter. Zwykłe pismo wymaga czterokrotnego poznania każdej litery: litery pisane wielkie i małe, litery drukowane wielkie i małe. Brajlowskie litery występują tylko w jednej postaci - wszystkie są jednakowe. Nie oznacza to, że nie stosuje się liter wielkich. Do ich oznaczania używa się dodatkowego znaku, który poprzedza wielką literę. Zamiast więc poznawania kształtu trzydziestu dwóch wielkich liter, wystarczy poznać jeden dodatkowy znak. Brajlowskie litery pisane ręcznie lub na brajlowskiej maszynie, niczym nie różnią się od takich, które wychodzą z brajlowskiej drukarni. Z tych względów pismo to jest bardziej proste od pisma zwykłego. Poza tym rozpoznawanie wzrokiem jego liter i znaków pisarskich nie stanowi żadnej trudności. Pewnie trudno Ci zgodzić się z tym twierdzeniem. Dla Ciebie, gdy popatrzysz na kartkę zapisaną brajlem, widzisz tylko "kaszę" rozsypaną bez ładu i składu. Zapewniam Cię, że tak jest tylko na początku. Gdy poznasz system brajla, układ liter - wszystko staje się proste.

Posługiwanie się pismem jest powszechne. Jeżeli niewidomy nie korzysta z takich możliwości, może czuć się jak analfabeta, co pogłębia jego trudności wynikające z braku wzroku.

Znajomość pisma brajla jest również podstawą zdobywania wykształcenia ogólnego i zawodowego oraz podnoszenia kwalifikacji zawodowych. Jest więc ważnym czynnikiem rehabilitacji kompleksowej.

 

Nauka pisania na zwykłej maszynie

 

Do niedawna umiejętność pisania na zwykłej maszynie miała wielkie znaczenie dla wielu niewidomych i słabowidzących. Umożliwiała komunikowanie się z ludźmi przy pomocy pisma. Pismo brajla w szerszym zakresie, nie nadaje się do tego celu. Niewidomy musi opanować pismo, jakim posługują się ludzie widzący. Opanowanie umiejętności pisania na zwykłej maszynie umożliwiało pisanie tekstów, które były dostępne dla osób widzących. Niewidomy jednak nie mógł czytać tego, co napisał. Mimo to w wyniku opanowania tej umiejętności, a także posługiwania się pismem punktowym, uniezależniał się częściowo od pomocy osób widzących. Było to korzystne z punktu widzenia rehabilitacji psychicznej i społecznej.

Obecnie niewielu niewidomych posługuje się zwykłymi maszynami do pisania. Opanowanie takiej umiejętności jest jednak doskonałym wstępem do nauki posługiwania się komputerem, a to z kolei jest bardzo przydatne w pracy zawodowej, zdobywaniu wykształcenia ogólnego i zawodowego oraz w życiu codziennym.

Dodać należy, że bezwzrokowe opanowanie klawiatury maszyny do pisania lub klawiatury komputerowej nie jest tak trudne, jak mogłoby się wydawać. Niewidomi piszą, podobnie jak dobre maszynistki, wszystkimi palcami. Podobnie jak one, nie muszą też patrzeć na klawiaturę.

 

Korzystanie z literatury i prasy nagranej na taśmie magnetofonowej lub na innych nośnikach

 

Jest to łatwa forma korzystania z literatury i prasy. Nie wymaga też żmudnej nauki. Wymaga natomiast nagrywania dzieł literackich, naukowych, popularnonaukowych oraz prasy. Konieczne jest więc przygotowanie tekstów tak, żeby niewidomi mogli z nich korzystać. Literatura piękna, jeżeli ma być czytana wyłącznie dla przyjemności, wystarczy, że będzie dobrze nagrana, wyraźnie, poprawnie, przyjemnym głosem z dobrą dykcją. Literatura naukowa natomiast, powinna być przygotowana tak, by można było łatwo nawigować po tekście, pobierać cytaty, podawać strony. Do takich nagrań służy specjalny system DAISY. Jest to międzynarodowy system, który w Polsce nie jest jeszcze dostatecznie rozpowszechniony. Dopiero rozpoczął się proces jego wdrażania.

Nowoczesne dyktafony, odtwarzacze i różnego rodzaju elektroniczne notatniki umożliwiają też nagrywanie odrębnych notatek, które dają się dość łatwo odnajdywać. Przy posługiwaniu się nagraniami jednak, nie ma łatwego sposobu sporządzania większych opracowań. Nie ma bowiem możliwości dokonywania poprawek.

Zapis na taśmie magnetycznej, a następnie na płytach CD i kartach pamięci stworzył niewidomym łatwy dostęp do literatury pięknej. Dla wielu jest to wystarczające. Jeżeli jednak ktoś ma większe potrzeby, wynikające z wymogów stawianych przez wykonywaną pracę zawodową, rozwijanie zainteresowań, pracę twórczą lub naukową, musi opanować pismo punktowe, a przede wszystkim umiejętność posługiwania się techniką komputerową.

Jak już wspomniano, korzystanie z tekstów słownych nagranych na różnych nośnikach jest bardzo łatwe. Niekiedy wymaga tylko krótkiego szkolenia w posługiwaniu się odpowiednim urządzeniem odtwarzającym, np. magnetofonem czy odtwarzaczem MP3.

 

Posługiwanie się techniką komputerową

 

Technika komputerowa stworzyła niewidomym i słabowidzącym dogodne możliwości dostępu do informacji, wymiany myśli i wykonywania wielu czynności, które wcześniej były dla nich niewykonalne lub wymagały bardzo żmudnej, długotrwałej pracy. Udostępniła niewidomym dostęp do bogatego źródła informacji, jakim jest internet. Umożliwiła też swobodną pracę z tekstem, dokonywanie poprawek, przeróbek, pobieranie i wstawianie cytatów, sporządzanie spisów treści, wstawianie haseł do skorowidza, dokonywanie korekty, formatowanie tekstu, podkreślanie, pogrubianie i inne wyróżnianie fragmentów tekstu. Umożliwia też korzystanie z poczty elektronicznej i uczestnictwo w listach dyskusyjnych.

Wszystkie te możliwości jednak dotyczą tekstów w zapisie cyfrowym, elektronicznym. Jest jednak również możliwość korzystania z tekstów drukowanych zwykłym pismem - gazet, książek, pism urzędowych. Umożliwia to skaner z programem rozpoznającym znaki graficzne, litery, cyfry, znaki przestankowe.

Dla niektórych niewidomych i słabowidzących ważna jest możliwość posługiwania się arkuszami kalkulacyjnymi, bazami danych i innymi programami użytkowymi. Komputer poważnie ułatwia wykonywanie prac o charakterze umysłowym i umożliwia zatrudnienie w systemie telepracy.  Technika komputerowa stwarza też możliwości korzystania z niektórych gier, np. w szachy i w brydża, a przez to wypełniania wolnego czasu.

Wszystko wymaga jednak opanowania umiejętności biegłego pisania na maszynie, posługiwania się programami, jak Windows, Norton Commander, programem mowy syntetycznej, programem powiększającym obraz, edytorami tekstu, bazami danych, arkuszami kalkulacyjnymi itp. Konieczne też jest opanowanie umiejętności obsługi drukarek komputerowych. Dobre opanowanie wyżej wymienionych umiejętności daje znaczną samodzielność w pracy. Ułatwia też wykonywanie niektórych czynności niezbędnych w życiu codziennym - prowadzenie korespondencji, dokonywanie obliczeń, posługiwanie się słownikami. Jest ważnym czynnikiem pełnej rehabilitacji, a głównie zawodowej.

Szkolenie w zakresie posługiwania się techniką komputerową jest ważnym elementem rehabilitacji. Prowadzone jest głównie przez firmy tyfloinformatyczne. Nie jest celowe podawanie, które z nich prowadzą szkolenia, gdyż ulega to zmianom, szkolenia te finansuje głównie PFRON, a firmy którym je zleca, wyłania co roku w drodze przetargów.

Jednorazowe przeszkolenie nie jest wystarczające. Stanowi ono podstawę, lecz konieczne jest doskonalenie zdobytych umiejętności i opanowywanie nowych, głównie w toku samokształcenia, koleżeńskiej wymiany doświadczeń, uczestnictwa w środowiskowych listach dyskusyjnych, przede wszystkim "Typhlos", którą prowadzi Centrum Informatyczne Niewidomych Uniwersytetu Warszawskiego.

 

8.2.4. aaa Nauka prowadzenia gospodarstwa domowego

 

W naszym kraju zdecydowana większość ludzi sama prowadzi gospodarstwo domowe, rodzinne lub jednoosobowe. Niewielu może pozwolić sobie na zatrudnianie pomocy domowej. Wielu też nie stać, by żywić się w restauracjach. Z tych względów, dla większości osób, umiejętność radzenia sobie z pracami domowymi jest życiową koniecznością. Dla przeciętnego człowieka nie stanowią one trudności. Inaczej jest z niewidomymi, a zwłaszcza nowo ociemniałymi.

zzz 4020911 - Lubię placki ziemniaczane

Dorosły człowiek, który traci wzrok, staje się ponownie niesamodzielny, niezaradny i wymaga opieki niemal jak niemowlę. Wszystko, co do tej pory wykonywał bez żadnych trudności, często mechanicznie, bez udziału świadomości, teraz staje się bardzo trudne albo zupełnie niewykonalne. Człowiek taki, jeżeli utrata wzroku jest całkowita, musi wszystkiego uczyć się od nowa. Każda czynność sprawia mu wielką trudność, musi być bowiem wykonywana bez kontroli wzroku. Nikt do tego nie jest przygotowany, jeżeli nie musi. Człowiek widzący nie musi, więc nie umie, nie potrafi, boi się. Nowo ociemniałemu trzeba pomóc w pokonaniu tych trudności.

zzz 376 - Mężczyźni też potrafią  

Celem szkoleń przygotowujących do prowadzenia gospodarstwa domowego jest nauczenie wykonywania wielu czynności niezbędnych w codziennym życiu metodami bezwzrokowymi. Dla osób prowadzących gospodarstwa domowe ważne jest między innymi: nauczenie gotowania, prasowania, prania, dokonywania drobnych napraw odzieży i bielizny, utrzymania ładu i porządku w mieszkaniu. Ważna jest umiejętność oznakowywania części garderoby, słoików i innych pojemników zawierających produkty żywnościowe, leki itp. Sporządzanie codziennych zakupów, posługiwanie się pieniędzmi, przechowywanie produktów spożywczych, wykonywanie wielu prac związanych z prowadzeniem gospodarstwa domowego wymaga specjalnych metod. Odnajdywanie odzieży i bielizny o odpowiednich kolorach, właściwych produktów żywnościowych, potrzebnych przedmiotów bez kontroli wzrokowej również nie jest łatwe. Trudności te można znacznie złagodzić przez opanowanie odpowiednich technik w toku szkolenia rehabilitacyjnego i własnej pomysłowości. Ukończenie takiego szkolenia sprawia, że osoby te potrafią wykonywać większość wymienionych czynności, przez co stają się bardziej samodzielne, więcej prac mogą wykonywać bez pomocy innych osób, łatwiej pokonują trudności wynikające z codziennych obowiązków.

 

8.2.5. aaa Szkolenie rehabilitacyjne niewidomych i słabowidzących w podeszłym wieku

 

Osoby młode łatwiej dostosowują się do nowych, trudniejszych warunków życia. Osoby w podeszłym wieku, nawet bez utraty wzroku, najczęściej stają się mniej sprawne, niezaradne i wymagają coraz więcej pomocy, a nierzadko opieki. Więcej o problemach starszych osób z uszkodzonym wzrokiem możesz przeczytać w podrozdziale 4.9. Warto wiedzieć, że mimo nakładania się trudności wynikających z utraty wzroku na te, które wiążą się z podeszłym wiekiem, istnieją pewne możliwości pomocy.

Ważną sprawą jest na przykład regularne przyjmowanie odpowiednich leków, w określonym czasie. Osoby starsze mają tendencję do zapominania. Osoby ociemniałe dodatkowo nie mogą odczytywać nazw leków. Wymagają więc pomocy innych osób.

Trudność tę można częściowo przezwyciężyć w prosty sposób. Ktoś może przygotować takiej osobie leki na cały dzień. Jeżeli wymagane jest ich przyjmowanie trzy razy dziennie w odpowiedniej kolejności, można dzień wcześniej przygotować trzy talerzyki. Na pierwszy należy położyć te leki, które mają być przyjmowane wieczorem. Na nim trzeba postawić następny z lekami, które mają być przyjmowane w południe. Na tym talerzyku stawiamy trzeci, a na nim leki przyjmowane rano. Przy takim układzie, łatwo zorientować się, które leki kiedy trzeba przyjmować i czy już zostały przyjęte. Jeżeli leki trzeba przyjmować pięć razy na dobę - stawiamy pięć talerzyków z lekami jeden na drugim. Można też stosować kupione w aptece specjalne pojemniki z przegródkami na leki. To jednak, dla osoby bardzo mało sprawnej, może być mniej wygodne.

Celem szkolenia starszych niewidomych jest opanowanie umiejętności radzenia sobie z trudnościami zdrowotnymi i innymi wiążącymi się z podeszłym wiekiem, które nakładają się na trudności związane z niepełnosprawnością wcześniej istniejącą. Niezbędne jest zaznajomienie ze schorzeniami wieku starczego, zasadami żywienia, ubocznymi skutkami stosowania leków, zwłaszcza nasennych, znaczenia ruchu itp.

Ponadto celem jest wskazanie możliwości interesującego wypełniania wolnego czasu. Ważne jest wskazanie możliwości korzystania z literatury, działalności kulturalnej itd. Ważne jest również wytworzenie zrozumienia ograniczeń wynikających z podeszłego wieku i niepełnosprawności oraz konieczności pogodzenia się z ograniczeniami, których nie można przezwyciężyć. Osiągnięciu tych celów służą również kontakty z niewidomymi przeżywającymi podobne trudności i ograniczenia, wymiana doświadczeń i poglądów. Ułatwia to dostosowanie się do trudnej sytuacji oraz zaakceptowanie skutków schorzeń i niepełnosprawności. Udział w takich szkoleniach łagodzi trudności, pozwala na łatwiejsze przeżycie ostatnich lat.

 

8.2.6. aaa Inne szkolenia rehabilitacyjne

 

 Cele tych szkoleń określa ich charakter. Jeżeli organizowane jest szkolenie z zakresu prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek, niezbędne jest zaznajomienie z podstawami prawnymi takiej działalności, możliwościami korzystania z pomocy finansowej PFRON, przysługującymi ulgami podatkowymi. Celom rehabilitacji psychicznej i społecznej służy udział w różnorodnych szkoleniach, których celem jest nauczenie wypełniania czasu wolnego przez naukę języka esperanto i innych języków, naukę tańca towarzyskiego, uprawy ogródka, robótek ręcznych itp.

Celem szkoleń pielęgnacji niemowląt jest przygotowanie do zajmowania się niemowlętami, ich żywienia i radzenia sobie z problemami higieny.

Celem szkolenia może być nauczenie wykonywania czynności samoobsługowych i higienicznych jak: robienia makijażu, golenia się, czyszczenia obuwia. Ważne jest również nauczenie przygotowania kanapek, zaparzenia kawy, posługiwania się sztućcami, posprzątania mieszkania, robótek ręcznych. Wszystko to jest trudne dla osób nowo ociemniałych.

zzz 4020906 - Papierowe wycinanki to też rehabilitacja

W wielu przypadkach konieczne jest nauczenie posługiwania się sprzętem rehabilitacyjnym. Niekiedy wystarczy krótka demonstracja, w innych przypadkach potrzebne jest kilkugodzinne szkolenie, a czasami o wiele dłuższe. Nowo ociemniały musi nauczyć się nawet tak prostej czynności, jak korzystanie z zegarka. Posługiwanie się elektronicznymi notatnikami brajlowskimi, telefonem komórkowym, urządzeniami do wykrywania przeszkód oraz do orientacji przestrzennej, wymaga kilku, kilkunastu albo kilkudziesięciu godzin.

Ważne są szkolenia z zakresu współpracy z psem przewodnikiem - kursy zżywania się z psami przewodnikami. Trzeba sporo wiedzieć, żeby móc prawidłowo korzystać z pomocy psa przewodnika. Przede wszystkim konieczne jest wzajemne poznanie i zaprzyjaźnienie się.

Potrzeby rehabilitacyjne zależą od wielu czynników: płci, wieku, warunków rodzinnych i środowiskowych, poziomu wykształcenia, inteligencji, zainteresowań, upodobań, doświadczeń życiowych. Dlatego niezbędne są różnego rodzaju szkolenia rehabilitacyjne. Stanowią one ważną formę wyrównywania szans życiowych osób z uszkodzonym wzrokiem. Potrzeby te starają się zaspokajać organizacje pozarządowe, głównie PZN.

 

8.2.7. aaa Indywidualne szkolenia rehabilitacyjne

 

Szkolenia organizowane w ramach turnusów w ośrodkach wypoczynkowych, z różnych względów nie zaspokajają wszystkich potrzeb osób niewidomych i słabowidzących. Dobrym i stosunkowo mało kosztownym rozszerzeniem możliwości korzystania z pomocy rehabilitacyjnej w postaci szkolenia jest organizacja indywidualnych szkoleń rehabilitacyjnych w miejscu zamieszkania niewidomych.

Celem takiego szkolenia jest przygotowanie do samodzielnego radzenia sobie w różnych sytuacjach. W szkoleniach tych mogą brać udział przede wszystkim niewidomi, dla których z powodów zdrowotnych, rodzinnych, zawodowych lub innych, uczestnictwo w szkoleniu grupowym, organizowanym poza ich miejscem zamieszkania, jest niedogodne. Wielu niewidomych wymaga doszkalania z zakresu orientacji przestrzennej. Jest to wskazane niemal w każdym przypadku zmiany miejsca zamieszkania, podjęcia pracy czy nauki.

Podobnie jak nauka orientacji przestrzennej, najbardziej efektywne jest szkolenie indywidualne z zakresu pielęgnacji niemowląt, prowadzenia gospodarstwa domowego i wykonywania czynności samoobsługowych. Prowadzenie szkolenia w mieszkaniu niewidomego może być bardziej dostosowane do jego potrzeb i warunków, jakimi dysponuje. Ponadto w ten sposób może być organizowana, między innymi nauka: brajla, pisania na zwykłej maszynie, radzenia sobie z problemami wynikającymi z cukrzycy, posługiwania się komputerem oraz innym sprzętem rehabilitacyjnym. Indywidualne szkolenie jednak ma i negatywne strony. Przede wszystkim nie stwarza możliwości wymiany doświadczeń i poglądów z innymi osobami z uszkodzonym wzrokiem. Nie ma możliwości również wygłaszania pogadanek tyflologicznych, organizowania dyskusji itp. PZN organizuje szkolenia grupowe poza miejscem zamieszkania uczestników oraz indywidualne w miejscu ich zamieszkania. Istnieje więc możliwość wyboru formy szkolenia, która bardziej odpowiada poszczególnym osobom.

 

8.2.8. aaa Samorehabilitacja

 

Szkolenie rehabilitacyjne i pomoc instruktora są początkiem rehabilitacji, a nie jej końcem. Każdy człowiek, jeżeli chce utrzymać na wysokim poziomie umiejętności, których się z trudem wyuczył, musi ćwiczyć. Jeżeli nie ćwiczy - zapomina, wychodzi z wprawy i traci pewność siebie. Tak jest z obcym językiem opanowanym w szkole, tak jest z pływaniem, gotowaniem, jazdą rowerem i z wieloma innymi umiejętnościami. W niektórych zawodach wymagana jest ciągła praktyka, np. w zawodach medycznych, a kilkuletnia przerwa w wykonywaniu zawodu, powoduje utratę uprawnień.

Niewidomy czy ociemniały z trudem osiąga umiejętność wykonywania różnych czynności metodami bezwzrokowymi. Występuje tu podobieństwo do uczenia się wszystkich ludzi. Są jednak i różnice. U niewidomych, a zwłaszcza u nowo ociemniałych, występują silne opory psychiczne i niekorzystne uwarunkowania społeczne. Samodzielne chodzenie i podróżowanie wiąże się ze stresem, z lękiem, z koniecznością przezwyciężenia skrępowania z powodu niepełnosprawności. Wszystko to utrudnia opanowanie tej umiejętności oraz sprzyja zaniechaniu jej praktykowania. Bardzo łatwo znaleźć wytłumaczenie, żeby nie wychodzić na ulicę. Padający deszcz, śnieg, zimno, gorąco, wiatr są rzeczywistymi utrudnieniami. Dodatkowo wzmacniają niechęć do wysiłku, do ryzyka, do narażania się na niewłaściwe reakcje przechodniów, częściej na obawy przed takimi reakcjami.

Podobnie wygląda sprawa z posługiwaniem się pismem punktowym. Jego nauczenie się nie jest trudne, ale biegłe posługiwanie się, zwłaszcza czytanie, wymaga długotrwałych ćwiczeń. Dlatego nikt pisma tego nie opanuje w zadowalającym stopniu w czasie szkolenia. Po jego ukończeniu musi dużo czytać, a czytanie początkowo nie sprawia przyjemności. Jest mozolne, czytaną treść poznaje się powoli, często z takim trudem, że rozszyfrowanie jakiegoś zdania powoduje zapominanie już przeczytanych fragmentów tekstu. Wszystko to mija po dobrym opanowaniu umiejętności szybkiego czytania. Często jednak przerasta możliwości ociemniałego. On czeka na postępy medycyny, na cudowny sprzęt rehabilitacyjny i zarzuca ćwiczenia.

Podobnie ma się sprawa z innymi czynnościami opanowanymi w czasie szkolenia rehabilitacyjnego. Poważną trudność sprawiają tu najbliżsi. Podsycają oni nadzieję na odzyskanie wzroku, na nowe wynalazki i nie mobilizują do wysiłku. O podobnych uwarunkowaniach możesz przeczytać w podrozdziale 9.2.

 

8.2.9. aaa Rehabilitacja po amerykańsku

 

Jak już mogłeś przeczytać, szkolenia rehabilitacyjne w naszym kraju są zbyt krótkie. Przywrócenie możliwości funkcjonowania w różnych dziedzinach bez wzroku jest zagadnieniem złożonym, trudnym i wymaga długotrwałego, fachowego szkolenia.

W ośrodkach prowadzonych przez Amerykańską Federację Niewidomych pełen program rehabilitacji trwa od 6 do 9 miesięcy. Program jest dostosowywany do indywidualnych potrzeb poszczególnych osób. Niektóre osoby realizują pełen program, a inne korzystają z wybranych zajęć. Wówczas szkolenie trwa krócej.

W ramach zajęć organizowanych w ośrodku prowadzona jest nauka:

- samodzielnego poruszania się przy pomocy długiej białej laski,

- czytania i pisania brajlem,

- pisania na zwykłej maszynie jako przygotowanie do posługiwania się komputerem,

- posługiwania się komputerem dostosowanym do potrzeb niewidomych, z syntetyzatorem mowy i monitorem brajlowskim lub programem powiększającym dla osób słabowidzących,

- prowadzenia gospodarstwa domowego.

Dużo uwagi poświęca się opanowaniu bezwzrokowych metod przemieszczania się, chodzenia i podróżowania. Jest to podstawa opanowania umiejętności wykonywania wielu innych czynności życia codziennego. Posługiwania się długą, białą laską uczeni są również słabowidzący. Dla nich może okazać się to bardzo ważne, zwłaszcza w warunkach złego oświetlenia.

Za bardzo ważną uważa się też naukę posługiwania się pismem punktowym, brajlem.

Kolejnym przedmiotem nauczania jest posługiwanie się komputerem oraz różnymi programami. Ułatwia to następnie możliwość łatwego dostosowania się do programów używanych w przyszłym zakładzie pracy. Nauka ta obejmuje też posługiwanie się innymi urządzeniami współdziałającymi z komputerem, np. skanery, drukarki piszące zwykłym pismem i drukarki brajlowskie, powiększalniki do czytania tekstów drukowanych, różnego typu notatniki brajlowsko-dźwiękowe kalkulatory mówiące. Ważnym celem tej nauki jest opanowanie umiejętności korzystania z internetu.

Ociemniali zapoznają się z innym sprzętem technicznym stosowanym przez osoby niewidome i słabowidzące, np. ze sprzętem kuchennym, termometrami mówiącymi, różnymi brajlowskim miarkami.

Cennym elementem rehabilitacji jest fakt, że niewidomi i słabowidzący w czasie szkoleń nie mieszkają w ośrodku, lecz w mieszkaniach (po dwie, trzy osoby) na terenie miasta. Mogą więc przekonać się, że osoba niewidoma może mieszkać i żyć samodzielnie, podobnie jak ludzie widzący. Każdy ma zwykle własny pokój oraz wspólną z innymi kuchnię, łazienkę i pokój dziennego pobytu. Instruktor czynności życia codziennego uczy ich prowadzić gospodarstwo domowe i rozwiązywać problemy, z którymi sobie nie radzą. Pomaga im w przygotowywaniu posiłków, korzystaniu z barów lub restauracji szybkiej obsługi, sprzątaniu, praniu, prasowaniu i korzystaniu z miejskiej pralni, dokonywaniu zakupów, dysponowaniu własnym budżetem. W ten sposób praktycznie wykorzystywane są i utrwalane umiejętności zdobyte w ramach zajęć prowadzonych w ośrodku. Duże znaczenie rehabilitacyjne mają codzienne dojazdy środkami komunikacji miejskiej do ośrodka na zajęcia.

W ramach seminariów wygłaszane są pogadanki i prowadzone dyskusje na tematy rehabilitacyjne: czym jest ślepota, jakimi cechami powinien charakteryzować się człowiek niewidomy, jakie ma plany na przyszłość, jak można zmienić dotychczasowe życie, jak radzić sobie z negatywnymi postawami społeczeństwa itp. Celem jest tu wypracowanie pozytywnego myślenia o niepełnosprawności, jej skutkach i możliwościach pokonywania trudności. Służą temu również spotkania uczestników szkoleń z doświadczonymi niewidomymi.

Celem zajęć rekreacyjnych jest nauczenie pożytecznych form spędzania czasu wolnego. Niewidomi uczą się uczestniczenia w różnych imprezach kulturalnych, sportowych, turystycznych. Uczą się też wspinaczki górskiej przy pomocy lin, kajakarstwa, wioślarstwa, pływania, gry w szachy. Udział w podobnych zajęciach, oprócz wyrabiania samodzielności i uodporniania na stres, wytwarza przekonanie, że dostępne jest to, co według powszechnych przekonań nie jest możliwe do wykonywania przez niewidomego.

Zajęcia mające na celu wybór zawodu realizowane są w różnych formach. Na spotkaniach seminaryjnych omawia się zdolności, zainteresowania i preferencje zawodowe poszczególnych osób. Dyskusje te, oprócz obserwacji i badań, stanowią podstawę do podjęcia decyzji w sprawie nauki zawodu.

Z powyższego wynika bezspornie, że polscy dorośli niewidomi, nawet marzyć nie mogą o podobnym przygotowaniu do życia.

 

8.3. aaa rrr Wyrównywanie szans przez stosowanie sprzętu i pomocy rehabilitacyjnych

 

Istnieje wiele rodzajów sprzętu rehabilitacyjnego, produkowanego specjalnie dla osób z uszkodzonym wzrokiem, sprzętu adaptowanego do ich potrzeb i możliwości percepcyjnych oraz produkowanego do powszechnego użytku, które doskonale im służą.  Warto poznać najważniejsze grupy pomocy bez wnikania w szczegóły. "Przewodnik..." powinien zachować aktualność przez kilka lat. Postęp techniczny natomiast jest bardzo szybki, zwłaszcza w elektronice. Dlatego ważne jest, żeby wiedzieć o różnych możliwościach, a konkretne urządzenie, konkretny sprzęt czy pomoc znajdą się wówczas, gdy będą potrzebne.

Sprzęt i pomoce rehabilitacyjne, jak możesz przeczytać w dziesięciu podrozdziałach, pełnią różne funkcje, a ich zastosowanie zależy od wielu czynników. Dlatego trudno jest wymienić wszystkie rodzaje sprzętu. Ponadto jest wiele niewidomych osób ze złożoną niepełnosprawnością. Muszą oni oprócz sprzętu stosowanego przez osoby z uszkodzonym wzrokiem, korzystać ze sprzętu przeznaczonego dla osób z innymi niepełnosprawnościami. Jeżeli np. niewidomy z powodu uszkodzeń kończyn dolnych nie może chodzić, niezbędny staje się dla niego wózek inwalidzki. Jeżeli natomiast jego słuch jest poważnie osłabiony - potrzebuje aparatu słuchowego. Głuchoniewidomi potrzebują specjalnych pomocy do porozumiewania się z ludźmi, wibracyjnych aparatów do wykrywania przeszkód i innych. Z tych względów, w wielu przypadkach, określenie co jest sprzętem rehabilitacyjnym, wymaga odniesienia do potrzeb konkretnej osoby niepełnosprawnej.

Nie mamy standardów wyposażenia osób z uszkodzonym wzrokiem w sprzęt rehabilitacyjny, ani obowiązującego wykazu takiego sprzętu. Brak ten sprawia trudności pracownikom, przyznającym dofinansowanie na zakup sprzętu. Krótkie omówienie różnych grup sprzętu i pomocy rehabilitacyjnych może ułatwić podejmowanie decyzji. Opisami zawartymi w "Przewodniku..." jednak nie można kierować się, jak przepisami prawa. Jak już wspomniano bowiem, nie ma obowiązującego wykazu omawianego sprzętu i pomocy. Dlatego opisy te można traktować jedynie jako pomoc w zrozumieniu zagadnienia, a nie jako rozwiązanie problemu.

 

8.3.1. aaa Znaczenie sprzętu rehabilitacyjnego dla niewidomych i słabowidzących

 

Posługiwanie się sprzętem rehabilitacyjnym w znacznym stopniu minimalizuje uciążliwość życia osobom z całkowitą bądź częściową utratą wzroku; pozwala na większą samodzielność, również osobom ze złożoną niepełnosprawnością. Specjalnie konstruowane pomoce i niektóre produkowane do powszechnego użytku ułatwiają, a niejednokrotnie wręcz umożliwiają niewidomym i słabowidzącym podjęcie nauki, wykonywanie pracy zawodowej, korzystanie z dóbr kultury, zajmowanie się turystyką i sportem, zaangażowanie społeczne, prawidłowy odpoczynek.

Potrzeby niewidomych i słabowidzących są bardzo zróżnicowane, podobnie jak pozostałych ludzi. Z tych względów zastosowanie odpowiedniego sprzętu rehabilitacyjnego zależy między innymi od: płci, wieku, wykształcenia, wykonywanej pracy zawodowej, warunków życia, działalności społecznej, warunków rodzinnych, zainteresowań, stanu zdrowia, poziomu kulturowego. Są też rodzaje sprzętu rehabilitacyjnego, które mogą ułatwić wykonywanie niektórych czynności bardzo nielicznej grupie niewidomych. Do takich urządzeń należą profesjonalne, elektroniczne przyrządy pomiarowe: woltomierze, amperomierze, suwmiarki, śruby mikrometryczne itp. Są one przydatne tylko osobom uczącym się w niektórych szkołach, zatrudnionym w niektórych zawodach oraz hobbistom. Z innych rodzajów sprzętu i pomocy korzysta liczniejsza grupa osób. Do nich należą: urządzenia odtwarzające dźwięki, specjalne zegarki, białe laski, maszyny brajlowskie, wskaźniki poziomu cieczy. Natomiast różnorodne pomoce optyczne niezbędne są osobom słabowidzącym. Niektóre z nich stale korzystają z takich pomocy, inne tylko w określonych sytuacjach. Jest to liczna grupa osób, których życie byłoby o wiele trudniejsze, gdyby nie korzystały z pomocy optycznych.

Odpowiednio dobrany sprzęt rehabilitacyjny ma istotne znaczenie w usamodzielnieniu niewidomych i słabowidzących. Jest ważnym czynnikiem wyrównywania ich szans. Warto więc zapoznać się z zastosowaniem kilku rodzajów sprzętu. Umożliwi to zorientowanie się w jego znaczeniu rehabilitacyjnym, w usamodzielnieniu osób z uszkodzonym wzrokiem.

Lekarski termometr brajlowski lub mówiący umożliwia niewidomemu pomiar temperatury własnego ciała i temperatury ciała dziecka. Tabliczki i maszyny brajlowskie umożliwiają pisanie brajlem. Wskaźniki poziomu cieczy umożliwiają bezpieczne nalanie wrzątku. Psy przewodniki i białe laski umożliwiają samodzielne chodzenie i podróżowanie. Szczególne potrzeby mają osoby ociemniałe z powodu cukrzycy. Muszą one ciągle przyjmować insulinę, co bez kontroli wzroku nie jest łatwe, ale przy zastosowaniu specjalnych wstrzykiwaczy staje się wykonalne.

Używanie pomocy optycznych: monookularów, powiększalników elektronicznych, lup, folii optycznych umożliwia słabowidzącym korzystanie ze wzroku przy wykonywaniu wielu czynności, w tym posługiwanie się pismem.

Odpowiednie urządzenie stanowiska pracy umożliwia niewidomemu wykonywanie obowiązków zawodowych. Warto jednak wiedzieć, że nie zawsze jest to konieczne. Istnieje wiele prac, które wykonują niewidomi bez szczególnych udogodnień, np. niewidomy masażysta, może pracować przy takim samym stanowisku, jak masażysta widzący. Tak samo obsługa tokarki rewolwerowej, prasy mimośrodowej, wiertarki czy gwinciarki nie wymaga specjalnego dostosowania.

Niewidomy pracownik naukowy, literat, prawnik, ekonomista, urzędnik ma znakomicie ułatwioną pracę przez zastosowanie komputera wyposażonego w mowę syntetyczną lub program powiększający, monitor brajlowski, skaner i inne urządzenia. Umożliwiają one wykonywanie wielu czynności, chociażby niewidomemu prawnikowi korzystanie z komputerowego programu, który ułatwia posługiwanie się ustawami, rozporządzeniami, orzeczeniami Sądu Najwyższego czy urzędnikowi korzystanie z baz danych. Przede wszystkim jednak, urządzenia te i oprogramowania umożliwiają pracę z tekstem osobom wykonującym prace o charakterze umysłowym.

Brajlowska maszyna do pisania, przyrządy pomiarowe, notatnik i odtwarzacz DAISY, kalkulator mówiący i wiele innych ułatwia wykonywanie pracy zawodowej. Ważne, żeby przy wyposażaniu stanowiska pracy uwzględnić jej charakter i potrzeby pracownika z uszkodzonym wzrokiem. Niekiedy też konieczna jest pomoc widzącego lektora.

Z powyższych informacji jasno wynika, że stosowanie sprzętu rehabilitacyjnego i pomocy rehabilitacyjnych ma wielkie znaczenie dla samodzielności osób z uszkodzonym wzrokiem. W większości przypadków, bez takiego sprzętu osoby te byłyby o wiele bardziej niepełnosprawne.

 

 8.3.2. aaa Pomoce służące w orientacji przestrzennej

 

Pomoce techniczne

 

Do tej grupy pomocy zaliczyć należy przede wszystkim różnego rodzaju białe laski. Mogą to być laski sztywne i składane, teleskopowe, stożkowo-trzpieniowe i podpórcze. Mogą być wykonane z różnych materiałów: z drewna, lekkiego metalu, z tworzyw sztucznych oraz z włókna węglowego lub szklanego. Mogą być krótkie i długie. Wyjaśnić należy, że określenie "długie laski" nie odnosi się do ich fizycznej długości. Jest to porównanie laski z wysokością jej użytkownika. Długa laska powinna sięgać do jego nosa. Oznacza to, że ta sama laska dla dziecka będzie długa albo zbyt długa, a dla człowieka dorosłego, wysokiego zbyt krótka. Krótkich lasek używa się tylko jako znaków drogowych lub w pomieszczeniach zamkniętych.

zzz 4020892 - Biała laska ułatwia chodzenie po drogach

Niewidomy, nawet jeżeli korzysta z innych pomocy ułatwiających samodzielne poruszanie się, jak psy przewodniki, elektroniczne wykrywacze przeszkód czy nawigatory, powinien posługiwać się białą laską. Laska bowiem, oprócz ułatwienia w wykrywaniu przeszkód, rozpoznawania rodzaju przeszkody, wyszukiwania możliwości przejścia, stanowi znak niewidomych. Ta jej funkcja została zapisana w Kodeksie Drogowym i jest niezwykle cenna. Ostrzega kierowców i innych użytkowników dróg, że przechodzień nie widzi i należy na niego uważać. W znacznej mierze chroni to niewidomych przed wypadkami drogowymi. Laska zwraca również uwagę przechodniów na niewidomego, co ułatwia uzyskanie informacji i pomocy. Chroni także przed zachowaniami, które mogą być niezrozumiałe dla otoczenia. Zdarza się, że niewidomy bez laski traktowany jest jak pijany czy osoba po zażyciu środków odurzających. Z tych względów trudno przecenić znaczenie białej laski dla samodzielności osób niewidomych.

Duże znaczenie w orientacji przestrzennej niewidomych mogłyby mieć aparaty do wykrywania przeszkód. Trwają prace nad skonstruowaniem takich aparatów. Jak dotąd, nie udało się stworzyć zadowalających urządzeń, ale są one już coraz lepsze i w przyszłości z pewnością będą bardziej doskonałe. Już teraz niektóre z nich są godne uwagi.

* Urządzenia umożliwiające sprawdzenie, czy na przejściu dla pieszych pali się zielone światło. Detektory zielonego światła umieszczone są w rączce laski.

* Urządzenia echolokacyjne służące do wykrywania przeszkód. Dźwiękiem sygnalizują zbliżanie się do przeszkody. Wysokość dźwięku zależy od odległości - im wyższy dźwięk, tym dalej przeszkoda. Czystość dźwięku sygnalizuje teksturę przeszkody. Czysty dźwięk oznacza, że przeszkoda jest twarda i zwarta, a dźwięk coraz mniej czysty oznacza, że przeszkoda jest coraz mniej zwarta. Umożliwia to rozróżnienie ściany od człowieka i od krzewu. Przy posługiwaniu się takimi aparatami jednak trzeba korzystać ze słuchawek. Może utrudniać to odbieranie i interpretowanie naturalnych sygnałów płynących z otoczenia.

* Niektóre urządzenia ultradźwiękowe, detektory przeszkód sygnalizują wibrowaniem przeszkodę i jej odległość. W tym przypadku utrudnieniem może być, np. niska temperatura i zmarznięte ręce.

* Laserowa laska jest połączeniem białej laski z laserowym detektorem przeszkód. Przeszkody sygnalizowane są wibracją.

* Orientację przestrzenną poważnie ułatwia GPS. Może to być oprogramowanie instalowane w telefonach komórkowych z systemem Symbian oraz z oprogramowaniem udźwiękowiającym lub powiększającym obraz. Umożliwia to wykorzystywanie systemu nawigacji satelitarnej GPS. Mogą to być również urządzenia specjalnie produkowane dla niewidomych, np. nawigatory. Jest to urządzenie wykorzystujące system nawigacji satelitarnej GPS do określania pozycji geograficznej użytkownika. Nawigator, jak na razie, nie wykorzystuje map. Na karcie pamięci natomiast znajduje się dość bogaty zbiór punktów adresowych, które dają możliwości przybliżonej lokalizacji miejsca pobytu niewidomego z nawigatorem. Drugą, lepszą możliwością są zbiory punktów utworzonych przez użytkownika. Użytkownik oznacza w nawigatorze punkty, które mają dla niego znaczenie, np. przystanek, na którym wysiada z autobusu, budynek koła PZN, dworzec. Następnie, gdy zbliża się do tak oznaczonego punktu, nawigator odczytuje nagrany komunikat - "Dworzec", "Andersa, Muranowska" i podaje odległość do tego punktu. Istnieje też możliwość uzyskania informacji o odległości do dowolnego oznaczonego punktu z dowolnego miejsca, w którym znajduje się niewidomy z nawigatorem. Stanowi to wielkie ułatwienie, np. przy poruszaniu się środkami lokomocji miejskiej po terenie wielkiego miasta lub konieczności wysiadania z autobusu komunikacji międzymiastowej na małym przystanku.

Aparaty te, jak na razie, posiadają dwie poważne wady: są bardzo drogie i nie wykrywają przeszkód. Dają dobrą orientację w przestrzeni, lecz nic nie mówią o dziurach w chodnikach, słupach, nisko zawieszonych reklamach, samochodach zaparkowanych w nieoczekiwanych miejscach itp.

* Akustyczne sygnalizatory miejsca - skonstruowano dla osób niewidomych, które pływają i pozostawiają ubranie na plaży. Mają one jednak więcej zastosowań. Aparat składa się z małego, wodoszczelnego przycisku oraz większego pudełka z odbiornikiem. Przycisk osoba pływająca ma ze sobą. Po jego naciśnięciu, wysyła sygnał radiowy, a odbiornik piszczy. Im dłużej naciskamy przycisk, tym głośniej piszczy. Ma zasięg do 40 m.

Są też urządzenia, które nie są wodoszczelne. Składają się z czterech piszczących odbiorniczków o wymiarach większych żetonów oraz kontrolera z czterema przyciskami. Umożliwiają one "oznakowanie" miejsc pozostawienia kilku przedmiotów, np. plecaka w bagażniku autobusu, płaszcza w szatni samoobsługowej. Mają zasięg do 25 m.

 

Pies przewodnik

 

Pies nie jest sprzętem. Pies to mądre, inteligentne stworzenie. Jest świetnym myśliwym, pasterzem, dozorcą, siłą pociągową, ratownikiem, detektywem, obrońcą, ostatnio nawet lekarzem, no i przyjacielem człowieka. Niewidomym, oprócz przywiązania, przyjaźni i merdania ogonem, pies oddaje swoje oczy. Świetnie potrafi służyć jako przewodnik. Jest więc wspaniałą pomocą rehabilitacyjną.

Pies omija przeszkody, doły, dziury, słupy, drzewa, ludzi, samochody zaparkowane na chodnikach, a nawet przeszkody wysoko zawieszone - gałęzie, znaki drogowe, szyldy.

Pies jednak jest tylko zwierzęciem. Wiele potrafi, ale nie wszystko. Nie potrafi przejść prawidłowo na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną, bo nie widzi kolorów. Jeżeli ktoś zauważył, że pies radzi sobie na skrzyżowaniu i z własnej inicjatywy "prawidłowo" przechodzi, powinien wiedzieć, że jest to właśnie nieprawidłowe. Pies przechodzi za ludźmi, a nie powinien tego robić, powinien czekać na sygnał swego pana. Czworonożny przewodnik potrafi dobrze poprowadzić po stale uczęszczanych trasach, np. do pracy i do domu, do sklepów, w których jego pan robi zakupy. Nie potrafi natomiast zaprowadzić pod wskazany adres, wsiąść do właściwego autobusu. To niewidomy musi wiedzieć, gdzie ma iść, a pies mu w tym pomoże. To niewidomy decyduje, czy można przejść przez jezdnię. Pies mu tylko sygnalizuje skrzyżowanie - zatrzymuje się na krawężniku i rusza na sygnał swego pana.

Mimo pewnych niedogodności, pies jest wspaniałą pomocą, daje poczucie bezpieczeństwa i pewności siebie.  Korzystać z pomocy psa przewodnika mogą osoby lubiące zwierzęta, spokojne, zdecydowane. Pies jest zwierzęciem stadnym. Człowieka traktuje jak członka stada, a w stadzie, toczy się walka o przywództwo. Jeżeli niewidomy ma słaby charakter i nie potrafi postępować stanowczo, pies może stać się dominującym członkiem stada.

Posiadanie psa przewodnika wiąże się też z trudnościami. Konieczne jest zajmowanie się nim, wyprowadzanie na spacery, czesanie, sprzątanie sierści w mieszkaniu itp. Jako istota żywa, wymaga pielęgnacji, leczenia, miejsca do spania i do życia, dobrego traktowania, a przede wszystkim pożywienia. Pies przewodnik, to duże zwierzę, które ciężko pracuje. Dlatego potrzebuje właściwego odżywiania. Musi otrzymywać mięso, kaszę, mleko, jajka, warzywa i witaminy. Musi być również pod stałą opieką lekarza weterynarii. Utrzymanie psa wiąże się więc z poważnymi kosztami. Warunki życia wielu niewidomych, ich skromne renty, brak pracy powodują trudności w korzystaniu z tej, tak ważnej pomocy rehabilitacyjnej.

Uznając te trudności i potrzeby, PFRON dofinansowuje zakup wyszkolonych psów przewodników oraz udziela niewidomym pomocy finansowej na ich utrzymanie.

 

8.3.3. aaa Urządzenia umożliwiające posługiwanie się pismem

 

Do tej grupy zaliczamy:

a) tabliczki brajlowskie i rysiki,

b) brajlowskie i zwykłe maszyny do pisania,

zzz 8220603 - Nauczycielka zapoznaje ucznia z maszyną brajlowską

c) tabliczki umożliwiające ręczne pisanie ociemniałym, którzy czynność tę mieli opanowaną przed utratą wzroku,

d) elektroniczne urządzenia, przy pomocy których nawet całkowicie niewidomy może czytać zwykłe pismo. Więcej na ten temat przeczytać możesz w końcowym fragmencie podrozdziału 8.2.3.

Przywrócenie możliwości posługiwania się pismem jest ważnym czynnikiem kompleksowej rehabilitacji. Dzięki temu osoby z uszkodzonym wzrokiem mogą: zdobywać wykształcenie, podnosić kwalifikacje zawodowe, rozwijać zainteresowania, utrzymywać kontakty z innymi ludźmi, wykonywać pracę zawodową i twórczą. Posługiwanie się pismem, podobnie jak wykonywanie niemal wszystkich czynności, wymaga specjalnych technik i specjalnego sprzętu rehabilitacyjnego. Bez takich urządzeń, maszyn, aparatów - możliwości posługiwania się pismem nie istnieją.

 

8.3.4. aaa Urządzenia nagrywająco-odtwarzające dźwięki

 

Elektronika stwarza wielkie możliwości. Kończy się epoka magnetofonów, wypierają je różnego rodzaju odtwarzacze. Dla niewidomych produkowane są specjalne elektroniczne notatniki brajlowskie, wieloczynnościowe odtwarzacze MP3 z możliwością łatwego nagrywania i wyszukiwania krótkich notatek, nagrywania długich wypowiedzi, wykładów. Szczególnie przydatne są notatniki i odtwarzacze DAISY. Umożliwiają one łatwe zapisywanie różnych tekstów, notatek, dyspozycji, planów opracowań i wielu innych, w tym korzystanie z literatury nagranej w formacie MP3 oraz w systemie DAISY. Ułatwia to niewidomym i słabowidzącym wykonywanie pracy zawodowej oraz ma zastosowanie w życiu codziennym.

zzz 0923 - Odtwarzacz do czytania książek "mówionych" w formacie MP3

Odtwarzacze takie umożliwiają korzystanie z nagrań muzycznych wysokiej jakości, co dla niewidomych jest szczególnie ważne. Muzyka bowiem, podobnie jak literatura, jest w pełni przez nich odbierana we wszystkich jej formach.  Posługiwanie się sprzętem nagrywająco-odtwarzającym jest więc ważnym czynnikiem kompleksowej rehabilitacji.

 

8.3.5. aaa Inne nośniki informacji

 

W życiu ludzi wielką rolę odgrywa pozawerbalny przekaz informacji. Wprawdzie każdy obiekt, każde zjawisko, każdą relację między nimi można opisać słownie, ale w wielu przypadkach znacznie łatwiejsze jest ich pokazanie. Służą do tego zdjęcia, rysunki, schematy, wykresy. Niewidomy ma ograniczone możliwości korzystania z takiego przekazu.

W ostatnich dziesięcioleciach obserwujemy postęp i w tej dziedzinie. Istnieją techniki sporządzania rysunków i wykresów liniami wypukłymi. Rzecz jasna, nie ma tu wiele możliwości i rysunki tak wykonane muszą być uproszczone. Mimo to stosowanie ich ułatwia nauczanie.

Lepszym sposobem poglądowego przekazu informacji są modele obiektów. Przy ich pomocy można pokazać, jak wygląda kościół Mariacki w Krakowie i wieża Eiffla w Paryżu, jak wygląda bakteria czy budowa atomu. Istnieje bardzo dużo obiektów, których bezpośredni ogląd nie jest możliwy. Można wymienić tu budowę wszechświata, ukształtowanie łańcuchów górskich, piramidy faraonów, pomniki, budowle, zwierzęta i rośliny, budowę różnych cząsteczek chemicznych i części atomów. Modele jednak mają tę wadę, że ich wykonanie jest kosztowne oraz zajmują dużo miejsca, nie można więc stosować ich na szeroką skalę.

Ostatnio obserwujemy duży postęp w udostępnianiu niewidomym map i planów miast. Przy ich wykonywaniu stosuje się wypukłe linie, punkty i inne znaki. Jednocześnie stosuje się kontrastowe kolory. Tak wykonane mapy i plany służą niewidomym oraz słabowidzącym.

zzz 200114 - Prezentacja tyflomap na konferencji kartograficznej w Bibliotece Narodowej

Mapy i plany tyflograficzne jednak nie mogą zawierać tak dużo szczegółowych informacji, jak te, którymi posługują się osoby widzące. Muszą one być uproszczone, inaczej nie byłyby czytelne. Mimo tych ograniczeń, mapy odgrywają ważną rolę w nauce geografii, a plany miast w orientacji przestrzennej. Te ostatnie jednak pewnie będą traciły swoje znaczenie na rzecz nawigatorów i innych urządzeń wykorzystujących GPS.

 

8.3.6. aaa Sprzęt komputerowy

 

Ostatnie dziesięciolecia to niebywały rozwój elektroniki i informatyki. Korzystanie z przebogatych źródeł informacji stało się dobrodziejstwem również osób z uszkodzonym wzrokiem. O możliwościach, jakie stwarza niewidomym i słabowidzącym technika komputerowa, przeczytaj w końcowym fragmencie podrozdziału 8.2.3. W tym miejscu wypada tylko nadmienić, że możliwości te są niewyobrażalnie duże.

zzz 8220629 - Komputer nie jest straszny - tłumaczy instruktorka słabowidzącej uczennicy

Oczywiście, są tu też problemy, chociażby szerokie stosowanie grafiki w portalach internetowych sprawia, że nie mogą korzystać z nich osoby niewidome lub korzystanie to jest trudne. Kolejnym problemem mogą być szybkie zmiany w konstruowaniu nowych urządzeń i opracowywaniu nowych oprogramowań. Powoduje to konieczność ciągłego uczenia się nowych procedur, komend i konieczność ponoszenia kosztów.

Technika komputerowa to sprzęt i oprogramowanie. Niewidomi muszą korzystać z programów udźwiękowiających, a słabowidzący z programów powiększających obraz na monitorze. Konieczne są też specjalne urządzenia, np. monitory brajlowskie, brajlowskie drukarki, skanery i inne urządzenia peryferyjne, a także dostęp do szerokopasmowego internetu.

zzz 0925 - Brajlowski monitor komputerowy

Znaczne możliwości niewidomym stwarzają elektroniczne notatniki brajlowskie. Są to dość małe urządzenia, łatwo je przenosić i posługiwać się nimi w różnych warunkach. Następnie zapiski sporządzone przy pomocy takiego notatnika mogą być skopiowane do komputera i przetwarzane bez trudności.

zzz 0926 - Notatnik brajlowski, który służy też jako monitor brajlowski również osobom głuchoniewidomym

Jeszcze większe zastosowanie mają notatniki DAISY. O ich możliwościach znajdziesz informację w podrozdziale 8.2.3.

Zastosowanie skanera z programem rozpoznającym litery, cyfry i znaki przestankowe, stwarza możliwości korzystania ze zwykłych tekstów drukowanych.

Sprzęt komputerowy powoduje podniesienie wydajności pracy osób z uszkodzonym wzrokiem, ułatwia zdobywanie i podwyższanie kwalifikacji zawodowych, zdobywanie wiedzy ogólnej - służy rehabilitacji zawodowej. Poza tym umożliwia korzystanie z rozrywki, zabawy, prowadzenie korespondencji, uczestnictwo w listach dyskusyjnych i wiele innych. Posiadanie komputera jest więc dla niewidomych i słabowidzących nieocenioną pomocą rehabilitacyjną.

 

8.3.7. aaa Pomoce optyczne i nieoptyczne wspomagające osłabiony wzrok

 

Pomoce optyczne od dawna służą osobom słabowidzącym. Postęp technologiczny w tej dziedzinie powoduje, że ich zastosowanie jest coraz większe i wygodniejsze. Powstają coraz doskonalsze lupy o dużych powiększeniach i dość dużych polach obserwacji, lunetki, liniały optyczne, folie optyczne itp.

zzz 4020917 - Lupa pomaga w czytaniu

 Produkowane są też elektroniczne urządzenia powiększające obraz - powiększalniki i lupy elektroniczne. Mają one zastosowanie w różnych warunkach i przy różnych uszkodzeniach wzroku. Umożliwiają bowiem nie tylko powiększenia, ale również zmiany kontrastów, wyodrębnianie fragmentów tekstu i ich wielokrotne powiększanie, oglądanie obrazu w inwersji, czyli zmianę tła z jasnego na ciemne i znaków z ciemnych na jasne.

Powiększalniki przydatne są do czytania tekstów, oglądania szkiców, rysunków, zdjęć. Lunetki przydatne są przy poruszaniu się po drogach publicznych, ulicach, korzystaniu ze środków lokomocji. Lupy łatwo przenosić i używać do oglądania mniejszych przedmiotów w różnych warunkach. Inne pomoce mają zastosowanie dla poszczególnych osób słabowidzących w zależności od charakteru uszkodzenia ich wzroku lub od wykonywanych czynności. Przy czytaniu tekstów przez osoby niewymagające zbyt dużych powiększeń - dobre są liniały i folie optyczne. Dla innych lepsze są monookulary lub lunety z nakładką do bliży.

zzz 03 - Osoba słabowidząca posługuje się silną lupą i monitorem powiększającym  

Przy niektórych uszkodzeniach wzroku pomocne są barwne folie, które nie powiększają oglądanych obiektów, np. znaków graficznych, lecz powodują zmiany kontrastu. Można dobierać folie, które dają taki kontrast kolorystyczny, jaki jest najlepiej odbierany przez uszkodzony wzrok konkretnej osoby.

Zastosowanie pomocy optycznych i nieoptycznych wielu słabowidzącym pomaga osiągnąć znaczny stopień samodzielności. Ich sprawność wzrasta niepomiernie. Jest to efektywna forma pomocy rehabilitacyjnej.

 

8.3.8. aaa Sprzęt umożliwiający niewidomym dbanie o stan zdrowia

 

Niewidomi chorzy na cukrzycę zmuszeni są dokonywać częstych pomiarów cukru we krwi. Służą do tego celu udźwiękowione lub obrajlowione glukometry. Osoby z uszkodzonym wzrokiem, chore na nadciśnienie, mogą samodzielnie dokonywać pomiarów ciśnienia przy pomocy adaptowanych ciśnieniomierzy. Wszyscy niewidomi, a głównie niewidome matki, zmuszone są samodzielnie mierzyć temperaturę ciała swych dzieci. Stosują przy tym obrajlowione lub udźwiękowione termometry lekarskie. Aparaty takie i podobne, mają w życiu niektórych osób z uszkodzonym wzrokiem, zwłaszcza mieszkających samotnie, niewidomych matek wychowujących małe dzieci, małżeństw dwojga niewidomych, niewidomych chorych na cukrzycę znaczenie praktyczne i psychologiczne. Ułatwiają pokonywanie ograniczeń wynikających z niepełnosprawności, a przez to jej akceptację.

 

8.3.9. aaa Zegarki dla niewidomych i słabowidzących

 

Możliwość orientacji w czasie ma ogromne praktyczne i psychologiczne znaczenie. Zaznaczyć tylko należy, że znaczenie to jest dla niewidomych jeszcze większe niż dla pozostałych ludzi. Osoby całkowicie niewidome nie odróżniają nawet dnia od nocy. Osoby z uszkodzonym wzrokiem zmuszone są posługiwać się specjalnymi zegarkami. Mogą to być zegarki naręczne i kieszonkowe, budziki, minutniki i zegary ścienne. Wszystkie czasomierze muszą być jednak obrajlowione lub udźwiękowione. Dla osób słabowidzących zegarki muszą mieć większe cyfry lub wyświetlacze.

Zegarek osobom z uszkodzonym wzrokiem daje orientację w czasie, umożliwia wysłuchanie wybranych audycji radiowych, przyjmowanie leków o określonych godzinach, wychodzenie do pracy czy na spotkania we właściwym czasie, bez ciągłego pytania o godzinę. Zegarek brajlowski jest pomocą, która w poważny sposób ułatwia nowo ociemniałym podjęcie procesu rehabilitacji. Można go dostarczyć nowo ociemniałemu już do szpitala i nauczyć posługiwać się nim. Przekonuje się wówczas, że niektóre czynności możliwe są w dalszym ciągu do wykonania i mobilizuje się do podjęcia wysiłku rehabilitacyjnego.

 

8.3.10. aaa Telefon i inne środki łączności jako sprzęt rehabilitacyjny

 

Niewidomi mają ograniczone możliwości samodzielnego chodzenia i podróżowania. Wielu, zwłaszcza starszych, całkowicie niewidomych i niewidomych ze złożoną niepełnosprawnością nie potrafi samodzielnie chodzić nawet po najbliższym sąsiedztwie w miejscu zamieszkania. Tymczasem muszą kontaktować się z innymi ludźmi, załatwiać wiele codziennych spraw. Trudności lokomocyjne w poważnym stopniu ograniczają możliwości zaspokajania ich potrzeb. Dlatego telefon jest dla nich czymś więcej niż dla pozostałych ludzi, jest ważnym sprzętem rehabilitacyjnym. Umożliwia:

- załatwianie wielu spraw bez konieczności wychodzenia z domu, chodzenia po mieście i podróżowania,

- uzyskanie informacji o potrzebnych lekarstwach, towarach, usługach,

- kontakty z lekarzem i osobami udzielającymi pomocy. Jest to szczególnie ważne dla zamieszkujących samotnie, zwłaszcza chorych, starszych i ze złożoną niepełnosprawnością.

Bardzo ważną, praktyczną rolę spełnia telefon komórkowy. Umożliwia kontaktowanie się z osobami i instytucjami, które w danej sytuacji mogą udzielić pomocy, np. wezwanie taksówki w przypadku zabłądzenia, pomyłkowego dojechania w odległe, nieznane miejsce czy w innych okolicznościach. Udźwiękowiony telefon komórkowy z systemem GPS ułatwia orientację przestrzenną.

Podobne funkcje spełniają krótkofalówki. Urządzenia te w pewnych okolicznościach i warunkach, tam gdzie nie ma sieci telefonicznej ani zasięgu telefonii komórkowej, mogą zastąpić telefon. Niewidomy, posiadający telefon ma łatwy kontakt z ludźmi, nie czuje się tak samotny, opuszczony, bezradny.

 

8.3.11. aaa Inne pomoce rehabilitacyjne

 

Istnieje wiele urządzeń i pomocy. Niektóre z nich są bardzo proste, niektóre produkowane do powszechnego użytku i adaptowane do potrzeb osób z uszkodzonym wzrokiem, inne wreszcie są specjalnie konstruowane i produkowane z myślą o nich.

Niejednokrotnie mogą to być bardzo proste pomoce. Do takich należą, np. obrajlowione miary krawieckie i stolarskie, igły z rozciętym uszkiem, które ułatwia nawleczenie nitki, nawlekacze do igieł.

Bardzo proste są przymiary do rozpoznawania banknotów. Mają one kształt okładki na notes, wykonanej z plastiku. Na czołowej stronie zaznaczone i brajlem opisane są punkty. W środek tej okładki wkłada się banknot i zagina na czołową stronę. Jego krawędź dochodzi do zaznaczonego punktu, przy którym odczytuje się: 10, 20, 50, 100, 200. I jest to wartość nominału tego banknotu. Bardzo przydatne są specjalne kasetki na monety, które ułatwiają posługiwanie się bilonem.

zzz 0917 - Kasetka na monety

Mogą też być bardziej zaawansowane technologicznie, np. specjalne aparaty do odczytywania kodów kreskowych. Umożliwiają one oznaczanie etykietami pojemników z produktami spożywczymi, odzieży itp. Są też specjalne, małe urządzenia, które umożliwiają nagranie krótkiej informacji. Urządzenie takie zostawia się na umówionym miejscu, np. na drzwiach lodówki. Niewidomy wychodząc z domu zostawia wiadomość dla innych domowników, albo oni zostawiają wiadomość dla niego. Zastępuje to kartki papieru z notatkami, z których nie mogą korzystać.

Dla niewidomych mieszkających samotnie duże znaczenie mają testery kolorów. Umożliwiają one rozpoznawanie kolorów oraz ich odcieni. Jest to przydatne między innymi przy doborze części odzieży.

Dla samotnych niewidomych ważne są również wykrywacze źródeł światła. Przy ich pomocy mogą stwierdzić, czy pali się światło lub lampki kontrolne domowych urządzeń.

Poza tym wymienić można: udźwiękowione wagi kuchenne i łazienkowe, wskaźniki poziomu cieczy, wyłączniki czasowo-sprężynowe, termometry łazienkowe i do pomiaru temperatury powietrza.

Dla wielu duże znaczenie ma możliwość korzystania z rozrywki, np. gra w szachy, w brydża i inne gry w karty, w gry planszowe oraz w gry komputerowe. Służą do tego specjalne plansze i figury, karty i inne pomoce.

zzz 8100540 - Który pionek ruszyć?

zzz 3070718 - Układamy pasjansa

Podobne urządzenia i pomoce ułatwiają prowadzenie gospodarstwa domowego, wykonywanie czynności samoobsługowych, korzystanie z rozrywki i w miarę normalne funkcjonowanie. Spełniają więc ważną rolę rehabilitacyjną.

 

8.4. aaa rrr Wyrównywanie szans przez udział w życiu kulturalnym

 

Tworzenie warunków umożliwiających udział niewidomych i słabowidzących w życiu kulturalnym odgrywa istotną rolę w kompleksowej rehabilitacji osób z uszkodzonym wzrokiem. Aktywne, kulturalne spędzanie czasu wolnego, oprócz korzyści psychicznych, stwarza możliwości kontaktów społecznych, integracji z innymi osobami niepełnosprawnymi i społeczeństwem, wyzwalania aktywności, rozwijania zainteresowań i zamiłowań, przeciwdziałania zjawiskom negatywnym i zaspokajania wielu innych potrzeb. Działalność kulturalna, organizowana jest w miejscach zamieszkania niewidomych i słabowidzących. Bierze w niej udział znaczna liczba osób z uszkodzonym wzrokiem oraz członków ich rodzin. Działalność tę organizują różne stowarzyszenia, przede wszystkim PZN, który posiada sieć okręgów i kół oraz innych jednostek organizacyjnych, łącznie ponad 400 na terenie całego kraju. Umożliwia to prowadzenie szerokiej działalności.

 

8.4.1. aaa Możliwości korzystania z dóbr kultury

 

Korzystanie z dóbr kultury jest dla osób z uszkodzonym wzrokiem równie ważne jak dla pozostałych ludzi. Mimo ograniczeń niewidomi i słabowidzący posiadają w tej dziedzinie znaczne możliwości. Mogą pracować twórczo i odtwórczo, mogą pisać i czytać książki, muzykować i słuchać muzyki, komponować. Mogą zajmować się recytacją, gawędziarstwem, rzeźbiarstwem i uprawiać zbieractwo.

O możliwościach niewidomych w dziedzinie kultury i sztuki świadczą osiągnięcia takich twórców jak: Taha Husajn, Jerzy Szczygieł, Mieczysław Kosz, Stevie Wonder i wielu innych.

Korzystanie z dóbr kultury jest ważnym czynnikiem rehabilitacji psychicznej i społecznej. Dlatego osoby z uszkodzonym wzrokiem należy zachęcać do włączania się w tę dziedzinę życia. Warto dodać, że występy niewidomych artystów są świetną formą popularyzacji wiedzy o ich możliwościach.

Korzystanie z dóbr kultury, tworzenie kultury, działalność artystyczna osób z uszkodzonym wzrokiem wymaga jednak specjalnych warunków. Wybitne jednostki poradzą sobie i bez takich warunków. Osoby przeciętne, a nawet uzdolnione, lecz nie wybitnie, jednak nie zawsze znajdują swoje miejsce w ogólnodostępnych placówkach kultury. Dla nich potrzebna jest specjalna organizacja różnych imprez, specjalne ułatwienia i zachęta.

 

8.4.2. aaa Uczestnictwo w działalności świetlicowej

 

Działalność tę prowadzi głównie PZN. W jej ramach organizowane są różnego rodzaju imprezy o charakterze kulturalnym. Są one przygotowywane i prowadzone przez niewidomych społeczników. Ma to dla nich i dla uczestników wielkie znaczenie rehabilitacyjne. Organizatorom daje zadowolenie i uznanie społeczne. Uczestnicy natomiast mogą obserwować na żywych przykładach, że osoby z uszkodzonym wzrokiem działają na rzecz innych osób. Podobne znaczenie ma udział niewidomych artystów amatorów - muzyków, wokalistów, recytatorów, gawędziarzy. Oni również czerpią zadowolenie ze swej działalności i są przykładem dla innych.

W świetlicach organizowane są spotkania ze znanymi osobami z różnych dziedzin: kultury, polityki, działalności gospodarczej, podróżnikami, kombatantami. Organizowane są też uroczystości z okazji świąt państwowych i religijnych, dni: dziecka, kobiet, inwalidy, niewidomego itp. Ważną rolę spełniają spotkania towarzyskie, organizowane kwizy, zgaduj zgadule, konkursy.

zzz 6250202 - Ale się uśmiałyśmy!

zzz 6110100 - Nieważne są lata, ale chęć do życia!

Trudno jest przecenić popularyzacyjną i rehabilitacyjną rolę udziału w imprezach artystycznych. Spełniają one rolę integrującą środowisko osób z uszkodzonym wzrokiem ze społecznością osób o innych niepełnosprawnościach oraz ze społecznością lokalną. Wszystko to daje osobom z uszkodzonym wzrokiem poczucie więzi środowiskowej, wprowadza urozmaicenie, poszerza ich zainteresowania i zakres doznań, wzbogaca osobowość i ułatwia akceptację niepełnosprawności.

 

8.4.3. aaa Uczestnictwo w pracach zespołów artystycznych, muzycznych, wokalnych, recytatorskich i innych

 

Udział w pracach takich zespołów stwarza możliwości artystycznego wyżycia, doskonalenia w wybranej dziedzinie sztuki, zaspokajania potrzeb: aktywności, uznania i samoafirmacji. Jest doskonałą formą spędzania wolnego czasu. Jest również widomym dowodem możliwości, jakimi dysponują osoby niewidome i słabowidzące. Działalność ta ma duże znaczenie, przede wszystkim dla osób biorących w niej aktywny udział. Nie ogranicza się jednak wyłącznie do niepełnosprawnych artystów amatorów. Oddziaływuje również na osoby z uszkodzonym wzrokiem, które są odbiorcami sztuki uprawianej przez ich kolegów oraz spełnia ważną rolę integracyjną i popularyzacyjną.

zzz 6120979 - Wolontariuszki z niewidomymi recytatorami przed występami

zzz 9280975 - "Brunetki, blondynki" - śpiewa tenor Wiesław Pawlak ze Zgierza

zzz 399 - Spektakl teatralny w wykonaniu widzących i niewidomych aktorów - na festiwalu w Sibiu (Rumunia)

Prowadzenie omawianej działalności wymaga między innymi: posiadania lokali, opłacania instruktorów, zakupu instrumentów muzycznych i ponoszenia innych kosztów. Stowarzyszenia, w tym PZN, na ogół nie posiadają dostatecznych środków na ten cel. Jeżeli więc pracujesz w instytucji, która może wesprzeć tę działalność, postaraj się, żeby się tak stało. Jeżeli możesz, włącz się w tę pracę. Zawsze potrzebna jest pomoc ludzi widzących.

 

8.4.4. aaa Udział w działalności klubów i sekcji zainteresowań

 

Stowarzyszenia zrzeszające osoby z uszkodzonym wzrokiem są organizacjami o charakterze samopomocowym. Dlatego ważną rolę spełniają różnorodne formy zespołowego działania, którego celem jest zaspokajanie określonych potrzeb ich członków. Doceniając te możliwości, starają się one stwarzać warunki prowadzenia takiej działalności, organizowania się w kluby, sekcje i koła zainteresowań. Prowadzone są między innymi: kluby rodziców dzieci niewidomych, niewidomych esperantystów, niewidomych chorych na cukrzycę i kluby o charakterze twórczym.

zzz 6211013 - Jakie ładne są te makatki!

zzz 9280935 - Opisz mi ten obraz

W ich ramach stowarzyszenia prowadzą działalność, która ułatwia przezwyciężanie skutków niepełnosprawności, doskonali umiejętności, umożliwia wymianę doświadczeń i poglądów oraz aktywizuje mniej zaradnych i samodzielnych. Zespoły te zatem spełniają poważną rolę rehabilitacyjną.

 

8.4.5. aaa Udział w innych formach działalności kulturalno-oświatowej i popularyzacyjnej

 

Stowarzyszenia zrzeszające osoby z uszkodzonym wzrokiem organizują również wiele innych form działalności rehabilitacyjnej i popularyzacyjnej, których celem jest:

- tworzenie warunków współzawodnictwa,

- udostępnianie szerszemu gronu odbiorców wytworów działalności artystycznej i twórczej swoich członków.

zzz 150935 - Wojciech Ławnikowicz na festiwalu w Turku "Widzieć Inaczej"

W ramach tej działalności organizowane są między innymi: zbiorowe wyjścia do kina i teatru oraz na koncerty, jarmarki artystyczne, przeglądy zespołów, konkursy recytatorskie. Wydawane są czasopisma, w tym o charakterze literackim. Przykładem może być kwartalnik kulturalny "Sekrety ŻARu" wydawany przez klub "Żar" działający przy Zarządzie Okręgu PZN w Warszawie i kwartalnik "Nowy Magazyn Muzyczny" wydawany przez Towarzystwo Muzyczne im. Edwina Kowalika. Okręgi PZN wydają kilka czasopism o zasięgu wojewódzkim, a Fundacja Polskich Niewidomych i Słabowidzących "Trakt" - miesięcznik "Biuletyn Informacyjny Trakt".

Działalność ta stwarza niewidomym artystom amatorom, publicystom i twórcom możliwość zaprezentowania swych osiągnięć, a społeczeństwu - zapoznanie się z ich dorobkiem.

 

8.4.6. aaa Udział w działalności Krajowego Centrum Kultury Niewidomych w Kielcach

 

KCKN w Kielcach jest placówką Polskiego Związku Niewidomych. Organizuje przeglądy zespołów muzycznych dorosłych niewidomych oraz dzieci i młodzieży z ośrodków szkolno-wychowawczych dla niewidomych i słabowidzących. Organizuje warsztaty literackie oraz plenery dla rzeźbiarzy, malarzy i plastyków z uszkodzonym wzrokiem. Udziela instruktażu niewidomym i słabowidzącym artystom z całego kraju. Prowadzi działalność promocyjną ich twórczości.

Celem działalności KCKN jest rehabilitacja społeczna oraz zawodowa osób z uszkodzonym wzrokiem przez środki artystycznego wyrazu, jak: twórczość muzyczna i literacka, śpiew, gra na instrumentach, recytacja tekstów literackich, formy teatralne, twórczość plastyczna, taniec i rytmika. Systematyczny udział niewidomych i słabowidzących artystów amatorów w pracach Centrum, przyczynia się do poprawy ich sprawności funkcjonowania w społeczeństwie. W przypadkach bardziej uzdolnionych osób, stwarza warunki zarobkowania. Staje się to możliwe dzięki zwiększeniu poczucia własnej wartości, poprawie kontaktów międzyludzkich, sprawności motorycznej, orientacji przestrzennej, estetyki wyglądu i poruszania się na scenie. Umożliwia to udział w ćwiczeniach scenicznych, rytmicznych i zajęciach choreograficznych oraz w doskonaleniu warsztatu twórczego i wykonawczego.

 

8.4.7. aaa Czytelnictwo osób niewidomych i słabowidzących

 

Niewidomi i słabowidzący, podobnie jak pozostali ludzie, muszą korzystać z różnych źródeł informacji. Ich możliwości jednak są poważnie ograniczone. Liczącym się źródłem informacji jest prasa codzienna, czasopisma oraz literatura. Przeciętny człowiek ma niemal nieograniczone możliwości korzystania z prasy codziennej, tygodników, miesięczników i wydawnictw nieperiodycznych, a także różnorodnej literatury.

Niewidomi i słabowidzący, najczęściej, nie mogą korzystać ze zwykłej prasy i książek. Istnieje wprawdzie możliwość czytania zwykłego druku przy pomocy komputera i skanera, lecz jest to czynność czasochłonna i dosyć uciążliwa. Dlatego dla niewidomych muszą być wydawane specjalne czasopisma oraz książki.

W literaturę piękną i popularnonaukową osoby z uszkodzonym wzrokiem zaopatruje niemal wyłącznie Polski Związek Niewidomych, który prowadzi w Warszawie Bibliotekę Centralną. W terenie działa kilkanaście punktów bibliotecznych przy jednostkach organizacyjnych PZN oraz kilkanaście działów książki mówionej w bibliotekach ogólnodostępnych. Biblioteki te wypożyczają głównie książki nagrane na taśmie magnetofonowej lub na innych nośnikach. Biblioteka Centralna natomiast, wypożycza również książki drukowane pismem punktowym.

zzz 260927 - Wypożyczalnia książek mówionych w Bibliotece Centralnej PZN w Warszawie

Na podkreślenie zasługuje fakt, że od 2008 r. Centralna Biblioteka PZN wypożycza książki mówione w formacie MP3 oraz w systemie DAISY, również przez internet. Jest to wielkie udogodnienie dla niepełnosprawnych czytelników mieszkających poza miastami, w których działają biblioteki i punkty biblioteczne książek mówionych. Zauważyć należy, że dostęp do literatury będzie ulegał rozszerzaniu.

W wielu krajach, w tym w Polsce, rozwija się produkcja książek na płytach CD i na innych nośnikach. Z produkcji tej, w coraz większym stopniu i zakresie korzystać będą osoby z uszkodzonym wzrokiem. Zwiększy to ich dostęp do literatury pięknej i popularnonaukowej, w przyszłości również do prasy codziennej i czasopism. Jest to korzystna perspektywa.

Organizacje pozarządowe działające na rzecz osób z uszkodzonym wzrokiem, wydają też kilkanaście tytułów prasowych, przeważnie miesięczników i kwartalników, drukowanych powiększoną czcionką (dla słabowidzących), pismem punktowym oraz na nośniku magnetycznym dla niewidomych.

Ważne jest również wydawanie książek i czasopism o charakterze rehabilitacyjnym. Literatura taka niezbędna jest specjalistom rehabilitacji. Korzystają z niej również niewidomi i ich rodziny. Spełnia ona ważną rolę rehabilitacyjną.

 

8.5. aaa rrr Uczestnictwo w życiu religijnym

 

Wierzący niewidomi i słabowidzący uczestniczą w życiu religijnym lokalnych wspólnot, parafii. To jednak nie zaspokaja potrzeb wielu osób. Dlatego w Polsce działa Krajowe Duszpasterstwo Niewidomych.

zzz 2160695 - Szczeciński biskup otrzymał legitymację honorowego członka PZN za duchowe wspieranie niewidomych

Życie religijne ułatwia akceptację niepełnosprawności i zaspokaja ważne potrzeby natury psychicznej. Działalność religijna organizowana dla osób z uszkodzonym wzrokiem, oprócz przekazywania treści czysto duchowych, stwarza warunki integracji środowiskowej, kontaktów ze znajomymi z terenu całego kraju oraz umożliwia zaspokajanie potrzeb poznawczych.

Krajowe Duszpasterstwo Niewidomych ma siedzibę w Warszawie przy kościele św. Marcina. Istnieją też duszpasterstwa diecezjalne.

Duszpasterstwo niewidomych prowadzi kilka rodzajów działalności. Warto przedstawić je chociażby pokrótce, gdyż mają one wielkie znaczenie dla wielu wierzących.

* Organizuje ogólnokrajowe i diecezjalne pielgrzymki. Mają one charakter nie tylko religijny. Ich programy przewidują również zwiedzanie obiektów sakralnych, pomników przyrody, historycznych budowli itp. W krajowych pielgrzymkach uczestniczy do trzech tysięcy osób. Diecezjalne są, oczywiście, mniej liczne. Jedne i drugie są atrakcyjną formą pogłębiania wiedzy i przeżyć religijnych oraz przyczyniają się do rehabilitacji psychicznej i społecznej ich uczestników. Pełnią też bardzo ważną rolę popularyzacyjną, gdyż w ich organizację włączane są lokalne wspólnoty wiernych.

zzz 9240032 - Zwiedzanie zabytkowego kościoła w Janowie Podlaskim

* Organizuje pielgrzymki do sanktuariów włoskich, hiszpańskich, francuskich i do Ziemi Świętej. Pielgrzymki te z natury rzeczy są nieliczne, lecz bardzo wartościowe z punktu widzenia zaspokajania potrzeb religijnych i potrzeb poznawczych.

* Organizuje rekolekcje. Krajowe rekolekcje niewidomych odbywają się w Laskach Warszawskich. Uczestniczy w nich po kilkadziesiąt osób. W rekolekcjach diecezjalnych może uczestniczyć większa liczba osób niewidomych i słabowidzących.

* Organizuje turnusy rehabilitacyjne dla rodzin osób niewidomych i turnusy dla osób samotnych. Turnusy te organizowane są w atrakcyjnych miejscowościach: w Szczyrku, w Rabce, w Sobieszewie nad morzem.

* Opiekuje się samotnymi, chorymi i opuszczonymi niewidomymi. Udziela im pociechy religijnej oraz pomocy rehabilitacyjnej i wsparcia materialnego. Pomoc ta ma wielkie znaczenie dla jej odbiorców.

* Organizuje dla niewidomych, członków ich rodzin i ich przyjaciół comiesięczne Eucharystie połączone ze spotkaniami integracyjnymi. Ważne jest to, że niewidomi i słabowidzący włączani są w przygotowywanie liturgii. Umożliwia to bardziej aktywne uczestnictwo i sprawia, że przeżycia religijne stają się silniejsze.

* Prowadzi dobrze zaopatrzoną bibliotekę literatury religijnej, książek tradycyjnych oraz w zapisie cyfrowym. Możliwość korzystania z tej literatury znacznie poszerza zakres przeżyć i wiedzę religijną.

Opisane i nieopisane formy działalności duszpasterstwa są cennym wkładem Kościoła w życie duchowe niewidomych i słabowidzących oraz w ich rehabilitację psychiczną i społeczną.

 

8.6. aaa rrr Wyrównywanie szans osób niewidomych i słabowidzących przez sport i turystykę

 

Bardzo ważnym czynnikiem rehabilitacji niewidomych i słabowidzących jest uprawianie sportu i turystyki oraz uczestniczenie w zawodach sportowych i imprezach turystycznych. "Sport to zdrowie" - jest to znane powiedzenie. Dodajmy, że uprawianie sportu ma wpływ nie tylko na prawidłowy rozwój fizyczny, ale również na psychikę.

Podobnie ma się sprawa z uprawianiem turystyki. Tu również mamy do czynienia z pozytywnym wpływem na stan zdrowia, prawidłowy rozwój fizyczny oraz na stan psychiczny i uspołecznienie.  Aby jednak niewidomi i słabowidzący mogli uczestniczyć w tych dziedzinach aktywności, podobnie jak w wielu innych, niezbędna jest pomoc i tworzenie specjalnych warunków.

 

8.6.1. aaa Możliwości i potrzeba uprawiania sportu i turystyki

 

Czynny wypoczynek jest ważny dla osób z uszkodzonym wzrokiem. Osoby te jednak, głównie całkowicie niewidome, mają zasadnicze trudności w samodzielnym poruszaniu się. Wynika to z charakteru ich niepełnosprawności. Mimo że najczęściej ich narząd ruchu nie jest uszkodzony, trudności korzystania z informacji napływających z otoczenia, ograniczająco wpływają na ich możliwości lokomocyjne.

Z drugiej strony wszystkie organizmy wymagają ruchu, korzystania ze świeżego powietrza, słońca, aktywności fizycznej i psychicznej. Takie potrzeby osób z uszkodzonym wzrokiem mogą być zaspokajane w specjalnych warunkach, które tworzą stowarzyszenia działające na ich rzecz.  

zzz 395 - Kajakarze na jeziorze Dadaj

zzz 230951 - Strzelectwo z użyciem stymulatora - młoda dyscyplina sportowa

 

zzz 0598 - Kolarstwo tandemowe to dynamiczna dyscyplina dla ludzi o silnych nogach

Fakt, że tysiące osób niewidomych i słabowidzących uczestniczy w różnego rodzaju imprezach turystycznych, a część z nich uprawia turystykę kwalifikowaną, wielu również sport wyczynowy, świadczy o potrzebie takiej działalności oraz o istniejących możliwościach. Rozwinięcie tych twierdzeń oraz więcej informacji na ten temat znajdziesz w kolejnych podrozdziałach.

 

8.6.2. aaa Uczestnictwo w imprezach turystycznych

 

Stowarzyszenie Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki Niewidomych i Słabowidzących "Cross" oraz jednostki organizacyjne PZN i inne stowarzyszenia organizują działalność turystyczną, której celem jest zaspokojenie niektórych potrzeb osób niewidomych, a głównie potrzeb: poznawczych, ruchu, wysiłku, aktywności, korzystania ze świeżego powietrza i słońca oraz potrzeb kontaktów z innymi ludźmi. Szczególnie ważne są wszelkiego rodzaju imprezy turystyczne związane z wysiłkiem na świeżym powietrzu.

zzz 0287 - Bruno - pies przewodnik prowadzi grupę turystów na górskim szlaku

zzz 0256 - Górskie wędrowanie z przewodnikiem

zzz 0283 - Uwaga na głowy!

Starsze osoby z uszkodzonym wzrokiem najchętniej uczestniczą w wycieczkach autokarowych, które nie wymagają nadmiernego wysiłku, ale umożliwiają zaspokojenie potrzeb poznawczych i kontaktów z ludźmi. Ważną rolę pełnią też pielgrzymki do miejsc kultu połączone ze zwiedzaniem interesujących obiektów historycznych i przyrodniczych. Wycieczki piesze i autokarowe organizowane są na turnusach rehabilitacyjnych oraz jako samodzielne imprezy.

Turystykę wymagającą większej sprawności i umiejętności organizuje przede wszystkim Stowarzyszenie "Cross". W jego ramach, a także w ramach innych stowarzyszeń, niewidomi uprawiają turystykę górską i nizinną, pieszą, rowerową i z zastosowaniem sprzętu pływającego. Niewidomi i słabowidzący uczestniczą również w turystyce kwalifikowanej. Interesującymi przykładami są tu rejsy morskie, w czasie których połowę załogi żaglowca stanowią niewidomi oraz zdobycie w 2008 r. Kilimandżaro przez młodego, niewidomego gdańszczanina Marcina Urbana, a następnie przez grupę osób niepełnosprawnych.

Udział w dostępnych formach turystycznych, w specjalnie organizowanych imprezach połączonych z grami i zabawami ruchowymi, pełni poważną rolę rehabilitacyjną. Przyczynia się do podnoszenia sprawności fizycznej, zaradności, poprawy fizycznego i psychicznego stanu zdrowia.

 

8.6.3. aaa Uczestnictwo w treningach i zawodach sportowych

 

Działalność sportowa organizowana jest dla sprawniejszych fizycznie osób z uszkodzonym wzrokiem, młodszych, bardziej aktywnych. Zaspokaja ona podobne potrzeby, jak działalność turystyczna. Wymaga jednak większego wysiłku, większej aktywności i systematyczności. Jej walorem jest współzawodnictwo, które wytwarza motywację do doskonalenia swojej sprawności.

Warunki do uprawiania sportu tworzy przede wszystkim Stowarzyszenie "Cross". Więcej o stowarzyszeniu możesz przeczytać w podrozdziale 18.4.  W jego ramach niewidomi i słabowidzący uprawiają niektóre dyscypliny lekkiej atletyki - biegi z maratońskimi włącznie, skok w dal, trójskok, pchnięcie kulą, rzut oszczepem, gry zespołowe z zastosowaniem piłek dzwoniących, kolarstwo (na tandemach), wioślarstwo, żeglarstwo, pływanie i niektóre sporty zimowe.

 

zzz 6100065 - Zawody pływackie na warszawskim AWF

zzz 02 - Lekkoatletyczne mistrzostwa Polski - rzut oszczepem

Bardzo popularne są szachy i coraz popularniejszy brydż sportowy.

zzz 04 - Turniej szachowy

Ostatnio rozwija się również strzelectwo. Używa się przy tym "broni" elektronicznej, produkowanej specjalnie dla osób z uszkodzonym wzrokiem. Organizowane są też treningi z zakresu sportów obronnych - dżudo i Kung-Fu.

zzz 200529 - Młodzież uczy się sztuki obronnej

Działalność Stowarzyszenia "Cross" umożliwia osobom z uszkodzonym wzrokiem udział w zawodach organizowanych w różnych dyscyplinach sportu, udział w międzynarodowych zawodach sportowych, mistrzostwach Europy i paraolimpiadach.

 

zzz 6100074 - Obroniłem!

zzz 0487 - Powitanie złotych medalistów z Pekinu w kolarstwie - A. Zająca i D. Flaka

Uprawianie sportu, zwłaszcza wyczynowego oraz turystyki kwalifikowanej wymaga specjalnej organizacji treningów i zawodów, zapewnienia bezpieczeństwa i pomocy osób widzących. Jest jednak ważnym czynnikiem rehabilitacji fizycznej, psychicznej i społecznej.

 

8.7. aaa rrr Wyrównywanie szans przez rozwiązywanie niektórych problemów zdrowotnych

 

Leczenie schorzeń narządu wzroku nie jest rehabilitacją osób niepełnosprawnych. Oczywiście, możemy mówić również o rehabilitacji leczniczej. W tym przypadku jednak, lepszym terminem jest usprawnienie. Rehabilitacja niewidomych i słabowidzących polega na opanowaniu bezwzrokowych metod radzenia sobie w różnych sytuacjach życia codziennego, zdobywaniu wykształcenia, wykonywaniu czynności zawodowych. Sprawności nie osiąga się tu metodami farmakologicznymi, fizykoterapeutycznymi ani chirurgicznymi. Zajmują się tym instruktorzy rehabilitacji, a nie lekarze. Leczenie natomiast jest domeną służby zdrowia, lekarzy i zawodów pokrewnych.

Ludzie chorują i potrzebują pomocy medycznej niezależnie od tego, czy są osobami niepełnosprawnymi, czy nie. Niewidomi i słabowidzący również chorują i potrzebują takiej pomocy. Ich problemy w czasie choroby są przeciętnie większe niż ludzi bez niepełnosprawności. Przeczytaj o tym w podrozdziale 4.9.

W niektórych chorobach jednak konieczne jest inne podejście, inna pomoc, w tym nauczenie radzenia sobie z ich skutkami metodami bezwzrokowymi. W takim przypadku terapia wiąże się bardzo ściśle z rehabilitacją. Dotyczy to takich form pomocy, którymi nie zajmują się placówki służby zdrowia ani personel medyczny w powszechnym rozumieniu tych określeń.

 

8.7.1. aaaZaspokajanie specjalnych potrzeb osób słabowidzących

 

Osoby słabowidzące korzystają z opieki okulistycznej, zaopatrzenia w podstawowe pomoce optyczne na zasadach ogólnych. Konieczne jest jednak zaopatrzenie w specjalistyczne pomoce wspomagające osłabiony wzrok. Przeczytaj o tym w podrozdziale 8.3.7.

Konieczny jest dobór pomocy oraz nauczenie posługiwania się nimi. Działalnością taką najczęściej nie zajmują się lekarze okuliści ani optycy. Lekarze okuliści nie zajmują się też treningiem widzenia. W wielu przypadkach osoba słabowidząca, po odpowiednim przeszkoleniu i ćwiczeniach, może znacznie efektywniej wykorzystywać uszkodzony narząd wzroku.

Poprawę ostrości wzroku można osiągnąć w wyniku leczenia okulistycznego albo przez zastosowanie pomocy optycznych. Trening widzenia nie poprawia ostrości widzenia, ani nie usuwa ubytków w polu widzenia. Jego zadaniem jest nauczenie dobrego wykorzystywania tego, co pozostało z możliwości widzenia. Najprostszym przykładem może tu być przezwyciężanie trudności wynikających z oczopląsu. Trzeba opanować umiejętność poruszania głową tak, żeby kierunek ruchu głowy był przeciwny kierunkowi ruchu gałek ocznych. W ten sposób ruch wzajemnie znosi się i możliwe jest patrzenie na konkretny obiekt. Pomoc w postaci treningu widzenia usiłuje organizować PZN. Z braku środków finansowych na ten cel jednak, nie może jej rozwinąć w zadowalającym stopniu.

 

8.7.2. aaa Pomoc niewidomym chorym na cukrzycę

 

Na pograniczu opieki zdrowotnej i rehabilitacji znajduje się pomoc osobom ociemniałym z powodu cukrzycy oraz niewidomym, którzy chorują na cukrzycę. Osoby te, oprócz leczenia cukrzycy i wynikających z niej powikłań, muszą opanować bezwzrokowe metody radzenia sobie z dodatkowymi problemami życia codziennego. Samodzielne pomiary poziomu cukru we krwi, obliczanie jednostek diety cukrzycowej, dawkowanie insuliny i jej wstrzykiwanie jest możliwe bez udziału wzroku. Osoby z omawianymi problemami zdrowotnymi muszą jednak przejść odpowiednie przeszkolenie.

PZN prowadzi w Warszawie poradnię dla osób ociemniałych i niewidomych chorych na cukrzycę oraz kilkanaście punktów konsultacyjnych na terenie kraju.

Ważną formą działalności na rzecz tych osób, są turnusy rehabilitacyjne organizowane w Ośrodku Leczniczo-Rehabilitacyjnym PZN w Ciechocinku oraz w Ośrodku Mieszkalno-Rehabilitacyjnym PZN w Olsztynie. Na turnusach takich uczestnicy uczą się dawkowania i wstrzykiwania insuliny, ustalany jest kierunek dalszego leczenia itp.

 

8.7.3. aaa Potrzeba pomocy niewidomym chorym na stwardnienie rozsiane

 

W przypadku niewidomych ze stwardnieniem rozsianym również występują problemy medyczne i rehabilitacyjne wynikające z dysfunkcji wzroku oraz schorzenia. Działalność na rzecz tych osób nie wyszła jeszcze w naszym kraju ze stadium eksperymentalnego. Konieczne jest tu wypracowanie sposobów pomocy i metod przezwyciężania skutków choroby. Nie istnieje jednak żadna organizacja ani instytucja, która posiada odpowiednią wiedzę i doświadczenia niezbędne do realizacji tego zadania.

Stwardnienie rozsiane wiąże się z silnymi bólami oraz fazowym przebiegiem choroby. Następuje jej nasilanie i okresowe ustępowanie objawów. Może to powodować, że osoba chora w pewnych okresach widzi zupełnie dobrze, w innych natomiast bardzo słabo. Utrudnia to proces rehabilitacji, przystosowania się do życia z chorobą i jej skutkami.

 

8.8. aaa rrr Wyrównywanie szans przez pomoc ludzi widzących

 

Najlepiej przeszkolony i zrehabilitowany niewidomy, który używa najnowocześniejszego sprzętu rehabilitacyjnego, nigdy nie będzie całkowicie samodzielny. Oczywiście, wyszkolenie i sprzęt poważnie zwiększą jego samodzielność, ale przecież nie do końca. Nawet najsprawniejszy człowiek czasami potrzebuje pomocy innych osób. Nikt nie jest całkowicie samowystarczalny. Osoba niewidoma, rzecz jasna, pomocy potrzebuje znacznie więcej niż osoby bez niepełnosprawności. Gdyby było inaczej, osoba ta nie byłaby niepełnosprawna.

Niewidomy potrzebuje pomocy w różnych sytuacjach, od bardzo prostych, np. informacji jakiej linii autobus nadjeżdża, przeczytania nazwy ulicy i numeru budynku, przez zakupy odzieży i obuwia, urządzenie mieszkania, do pomocy przy wychowaniu dzieci oraz przy korzystaniu z dóbr kultury, ze sportu i turystyki. Niejednokrotnie niewidomy potrzebuje również pomocy przy wykonywaniu pracy zawodowej, głównie o charakterze umysłowym (pomoc lektora) oraz w działalności społecznej. Ważne jest, żeby osoba z uszkodzonym wzrokiem mogła korzystać z pomocy w sytuacjach, w których sobie nie radzi. Ważne jest też, żeby nie wykorzystywała swojej niepełnosprawności w celu uzyskania pomocy, która nie jest konieczna.

Na kartach "Poradnika..." znajdziesz wiele informacji dotyczących potrzeby pomocy. Nie ma możliwości wskazania wszystkich miejsc, w których one się znajdują. Warto jednak nadmienić, że wszystkie wybitne osoby opisane w czterech podrozdziałach rozdziału 16., musiały korzystać z pomocy w większym stopniu niż osoby bez niepełnosprawności, które prowadziłyby podobną działalność i miałyby podobne osiągnięcia. Jeżeli więc jednostki wybitne potrzebują pomocy, to tym bardziej osoby przeciętne i słabsze.

Trzeba wiedzieć, że czasami pomoc świadczona w niewielkim wymiarze, umożliwia pełne wykorzystanie fizycznych i umysłowych walorów osoby z uszkodzonym wzrokiem. W tym rozumieniu pomoc świadczona przez osoby widzące jest składnikiem wyrównywania szans osób z uszkodzonym wzrokiem.

 

9. aaa rrr Czynniki ułatwiające i utrudniające rehabilitację

 

Przebieg procesu rehabilitacji zależy od wielu czynników. Jak zawsze, najważniejszy jest człowiek, jego charakter, cechy osobowości, poziom motywacji, zdolności, stan zdrowia, wiek i płeć. O osobowościowych uwarunkowaniach możesz przeczytać m.in. w podrozdziale 4.10. Istnieją też społeczne, środowiskowe uwarunkowania. O nich możesz przeczytać w podrozdziałach rozdziałów: 3. oraz 6. Teraz zastanówmy się nad instytucjonalnymi, medycznymi, technicznymi, świadomościowymi i podobnymi uwarunkowaniami tego procesu.

Czynniki ułatwiające proces rehabilitacji są raczej oczywiste, zrozumiałe. Nie wymagają więc szerokich wyjaśnień ani uzasadnień. Niestety, to co jest korzystne z punktu widzenia rehabilitacji, nie zawsze jest dostępne. Nie zawsze można więc korzystać z potrzebnego sprzętu, usług instruktora, pobytu w zakładzie rehabilitacji itp. Dlatego, mimo że teoretycznie jakieś możliwości istnieją, w praktyce nie zawsze można z nich korzystać. Czynniki utrudniające proces rehabilitacji natomiast, nie są już tak oczywiste i wymagają więcej uwagi.

 

9.1. aaa Czynniki ułatwiające proces rehabilitacji

 

Jak wspomniano we wstępie, są one raczej oczywiste i zrozumiałe. Wystarczy więc wymienić najważniejsze z nich i opatrzyć krótkimi wyjaśnieniami. Pamiętać przy tym należy, że nie zawsze i nie wszędzie dostępne jest to, co jest konieczne.

Szkolenia rehabilitacyjne odgrywają, a przynajmniej powinny odgrywać, istotną rolę wspomagającą proces rehabilitacji. Zostały one opisane w podrozdziale 8.2. Dodać tylko należy, że mimo wielkiego znaczenia tej formy pomocy, nie jest ona świadczona w Polsce w dostatecznym zakresie i wymiarze. Możesz przeczytać o tym w podrozdziale 8.2.9. Niemniej nawet niedoskonałe szkolenie przyczynia się do szybszego osiągania lepszych, pełniejszych rezultatów rehabilitacyjnych, i to przy mniejszym wysiłku.

Zastosowanie odpowiedniego sprzętu rehabilitacyjnego ułatwia wykonywanie wielu czynności i sprawia, że niektóre niewykonalne czynności stają się możliwe do wykonywania. Możesz przeczytać o tym w podrozdziale 8.3. Niestety, sprzęt ten najczęściej jest drogi, nie dla wszystkich dostępny i nie zawsze umiejętnie w pełni wykorzystywany. W naszym kraju bowiem zbyt rzadko organizowane są szkolenia z zakresu posługiwania się sprzętem rehabilitacyjnym. Chyba najlepiej jest ze szkoleniami w zakresie posługiwania się sprzętem komputerowym i urządzeniami peryferyjnymi. Są jednak inne rodzaje sprzętu, posługiwanie się którym również wymaga szkolenia. Uwaga ta dotyczy posługiwania się nawigatorem, oprogramowaniem umożliwiającym korzystanie z nawigacji GPS przy pomocy telefonu komórkowego, notatnikami brajlowskimi, mapami tyflologicznymi. Dla starszych osób niejednokrotnie posługiwanie się zwykłym telefonem stanowi trudność nie do przezwyciężenia - palce zbyt grube, ruchy zbyt duże, klawiatura telefonu i przyciski zbyt małe. Konieczny jest tu zakup odpowiedniego aparatu telefonicznego i konieczne jest przeszkolenie.

Niezależnie od wspomnianych utrudnień, sprzęt rehabilitacyjny jest niezmiernie ważnym czynnikiem usamodzielnienia osób z uszkodzonym wzrokiem. Dla osób słabowidzących wielkie znaczenie mają optyczne i nieoptyczne pomoce wspomagające osłabiony wzrok, a dla niektórych z nich wielką pomocą może być trening widzenia.  Pies przewodnik jest bardzo pomocny w samodzielnym przemieszczaniu się w przestrzeni. O jego walorach przeczytaj w podrozdziale 8.3.2. Dla pracowników umysłowych wielką pomocą są komputery, a dla osób prowadzących gospodarstwo domowe - specjalny sprzęt AGD.

Dlatego osoby, które mogą pomóc w wyposażeniu w sprzęt i w pomoce rehabilitacyjne, powinny życzliwie rozpatrywać wnioski w tej sprawie. Dotyczy to głównie pracowników pcpr-ów i PFRON-u, którzy decydują o przyznaniu dofinansowania na jego zakup. Dotyczy też członków rodzin osób z uszkodzonym wzrokiem, którzy mogą przeznaczyć na ten cel pieniądze z budżetu domowego.

Trudno przecenić znaczenie infrastruktury umożliwiającej korzystanie z dóbr kultury, tworzenie lub odtwarzanie takich dóbr, korzystanie z rozrywki, ze sportu i turystyki, udział w imprezach integracyjnych. Możesz o tym przeczytać w podrozdziale 8.4. oraz w podrozdziale 8.6.

W tym miejscu należy zwrócić uwagę na pewne zagrożenie, które kryje się w korzystaniu z infrastruktury tworzonej specjalnie dla osób z uszkodzonym wzrokiem. Otóż niemal wszystko to, co wymaga tworzenia specjalnych warunków, to co sprzyja integracji środowiskowej, nie sprzyja integracji społecznej w szerszym rozumieniu, przeciwnie - sprzyja izolacji społecznej. Tak jest w pierwszej fazie. Ważne jest, żeby infrastrukturę tę i działalność traktować jako przygotowanie do uczestniczenia w życiu społecznym, bez ograniczania się do zamkniętego środowiska. Uwaga ta dotyczy działaczy i pracowników organizacji i instytucji działających na rzecz osób z uszkodzonym wzrokiem. Oni jako organizatorzy powinni w programach działań zakładać osiągnięcie celu głównego, tj. integracji społecznej.

W procesie rehabilitacji ważnym czynnikiem wspierającym są możliwości pracy na rzecz innych osób. Przeczytaj o tym w podrozdziałach rozdziału 13. W tym miejscu warto tylko podkreślić, że możliwość ta jest niezwykle ważnym elementem rehabilitacji psychicznej i społecznej.

Ważna rola przypada również osobom najbliższym, które powinny zachęcać do samodzielności, do wysiłku, do walki z przeciwnościami życia bez wzroku. Ważne jest, żeby wzmacniały one wiarę w możliwości osoby z uszkodzonym wzrokiem, a nie siały zwątpienia, nie hamowały jej dążeń do samodzielności, nie odradzały wysiłku. Niestety, chyba częściej można spotkać to drugie.

Przeczytanie "Przewodnika..." pozwoli lepiej uświadomić sobie, co jest korzystne dla prawidłowego przebiegu procesu rehabilitacji, a co hamuje ten proces.

 

9.2. aaa Czynniki utrudniające proces rehabilitacji

 

Jak wspomniano we wstępie, czynniki wspierające rehabilitację są oczywiste. Utrudniające ten proces wymagają natomiast szerszego omówienia.

 

9.2.1. aaa Błędne poglądy i brak wiary w możliwości niewidomych

 

Największym wrogiem rehabilitacji niewidomych są błędne poglądy na ich temat. Możesz o nich przeczytać w podrozdziałach rozdziału 3. W tym miejscu należy podkreślić, że poglądy te wywierają przemożny wpływ na otoczenie i rodziny osób z uszkodzonym wzrokiem, w tym na dzieci, na niewidomych i słabowidzących, przede wszystkim na nowo ociemniałych. Żadna z wymienionych grup osób nie jest od nich wolna. Może poglądy dobrze zrehabilitowanych niewidomych są najbliższe obiektywizmu. O słabowidzących już tego powiedzieć nie można. Wprawdzie spotykają się oni z problematyką tyflologiczną, jednak posługiwanie się wzrokiem w życiu codziennym i lęk przed jego utratą stanowią zaporę przed dopuszczeniem do świadomości obiektywnej wiedzy tyflologicznej, a jeszcze bardziej na drodze do akceptacji niepełnosprawności.

Brak wiary w możliwości niewidomych, uznanie ślepoty za najgorsze nieszczęście i stereotypy niewidomego funkcjonujące w rodzinach osób z uszkodzonym wzrokiem, w ich otoczeniu i w ich świadomości poważnie utrudniają podjęcie decyzji o rozpoczęciu rehabilitacji. Można spotkać się z wypowiedziami: "I tak nic to nie da. Co bym nie robił, zawsze będę niewidomym, ślepym, ciemnym, kaleką, ułomnym, niepełnosprawnym. Zawsze będę nieszczęśliwy, niezależnie od tego, co bym robił albo nie robił. Po co więc się wysilać?" Użycie wymienionych określeń zależy od poziomu kulturowego środowiska. Poglądy takie często wzmacniają najbliżsi swoim brakiem wiary w rehabilitację osób z uszkodzonym wzrokiem.

Jeżeli w otoczeniu osoby z uszkodzonym wzrokiem - dziecka lub człowieka dorosłego, panuje hurra optymizm, zgodnie z poglądami, że niewidomi mają niezwykłe uzdolnienia, szósty zmysł, że wszystko mogą i potrafią, też nie jest dobrze. Po pierwsze poglądy te nie sprawdzają się w konkretnych przypadkach, po drugie tak naprawdę mało kto w nie wierzy. Głoszenie tych poglądów jednak musi deprymować niewidomego, a głównie nowo ociemniałego. "Inni mogą, ale ja nie. Przecież nie mam takich zdolności. Punkty brajlowskie wyczuwam bardzo słabo, żadnego szóstego zmysłu nie mam, słuchu absolutnego też nie, kolorów palcami nie rozpoznaję, więc nigdy nie osiągnę tego, co ponoć osiągają inni niewidomi". Zapomina się przy tym, że ci inni też tego wszystkiego nie mają. Dobre wyczucie w palcach przy czytaniu pisma brajla wyrobili sobie w toku długotrwałych, żmudnych, uciążliwych ćwiczeń. Słuchać też nauczyli się z konieczności. Wszystko, co osiągnęli, jest wynikiem ich ciężkiej, wytrwałej, konsekwentnej pracy, a nie szczególnych uzdolnień. Jeżeli mówi się o tym nowo ociemniałemu, odpowiada: "No tak, ale pracować nad sobą mi się nie chce, a szczególnych zdolności nie mam. Mogę więc pogodzić się z losem, bo i tak nic z tego nie będzie".

Błędne poglądy i wyobrażenia, schematy myślowe, stereotypy i mity, niezależnie, czy nie doceniają możliwości osób z uszkodzonym wzrokiem, czy je przeceniają, są szkodliwe i utrudniają proces rehabilitacji. Są więc wielką przeszkodzą na drodze do usamodzielnienia.

 

9.2.2. aaa Oczekiwanie na sukcesy okulistyki

 

Utrata wzroku jest wielkim doświadczeniem, tragedią, która spotyka ociemniałego i jego rodzinę. Na szczęście postęp okulistyki jest już na tyle duży, że w większości przypadków potrafi nie dopuścić do najgorszego. Na skutek wypadków, zatruć, chorób i dziedziczenia następuje częściowa utrata wzroku. Dzięki lekarzom okulistom, najczęściej pacjent zachowuje liczące się możliwości widzenia, a jak wiemy, są one bardzo ważne. Możliwości widzenia, nawet niewielkie, mają praktyczne zastosowanie i jeszcze większe znaczenie natury psychicznej.

Jeżeli jednak następuje całkowita utrata wzroku, staje poważne zadanie przed specjalistami rehabilitacji. I tu następuje zderzenie realiów z nadzieją, potrzeb z wyobrażeniami, wiedzy z nieprawidłowymi poglądami, konieczności działania z wyczekiwaniem, trudu z miłością, która przed nim chroni.

Największym albo jednym z największych wrogów rehabilitacji niewidomych dzieci oraz nowo ociemniałych, jest nadzieja rodziców, rodzin i osób, które wzrok utraciły, na jego odzyskanie. Dziecko nie decyduje o sobie. Decydują jego rodzice i to ich nadzieja utrudnia podjęcie procesu rehabilitacji dziecka. W przypadku dorosłych osób nowo ociemniałych, one same żywią nadzieję na szybkie odzyskanie wzroku i nadzieją żyją ich rodziny. Lekarze niekiedy podsycają tę nadzieję, "obecnie nic zrobić nie można, ale przecież postęp medycyny jest tak wielki..." Jak wiadomo, nadzieja umiera ostatnia. Rodzice dziecka i dorosłe osoby nowo ociemniałe oraz ich rodziny pielęgnują nadzieję i nie dają jej umrzeć. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby przedmiotem nadziei były, nie możliwości okulistów, lecz możliwości rehabilitacji niewidomych. Oczywiście, jeżeli jest podstawa do nadziei na odzyskanie wzroku, pomaga ona walczyć z bieżącymi trudnościami. Jeżeli jednak w czasie dającym się przewidzieć, nie można oczekiwać osiągnięć medycyny, które przywrócą wzrok, nadzieja skutecznie hamuje wszelkie próby rehabilitacji. "Po co się trudzić, skoro za pół roku, za rok, może za dwa lata będę widział".

Nadzieja jest tak silna, że nawet wówczas, gdy lekarze okuliści nie dają do niej podstaw, żyje i ma się dobrze. Jeżeli przestaje się wierzyć w medycynę, są jeszcze znachorzy, uzdrowiciele, cuda. Z nadzieją żyje się lepiej, łatwiej, przyjemniej. Jest źle, ale będzie dobrze. Warto żyć. Czy jednak na pewno tak jest dobrze? Prawda jest taka, że znaczna część osób, które wierzą w odzyskanie wzroku, nie chce podejmować wysiłku, którego celem jest usamodzielnienie, nauczenie się życia bez wzroku, nauczenie się wykonywania różnych czynności metodami bezwzrokowymi.

Nauczenie się samodzielnego chodzenia bez kontroli wzrokowej nie jest łatwe, przeciwnie - jest bardzo trudne i niebezpieczne. Będę więc tego unikać.

Według potocznego mniemania pismo brajla jest bardzo skomplikowane, punkty trudno wyczuwalne, a poza tym, do czego ono może służyć? Do kontaktów z niewidomymi? "Przecież ja będę widział i wcale nie chcę znać żadnych niewidomych".

Czynności z zakresu gospodarstwa domowego, też nie są łatwe. Można się przy tym pobrudzić, skaleczyć, oparzyć, coś stłuc, zniszczyć. Niech więc zrobią inni co trzeba, tym bardziej, że oni też tak uważają.

"Posługiwanie się komputerem mogłoby wiele ułatwić, ale to nie dla mnie - ponad setka klawiszy. Jak się w tym połapać bez patrzenia. Poza tym nie można posługiwać się myszą. Lepiej się nie trudzić, odpocząć, nie trwonić sił na bezsensowną naukę. Przecież jeszcze parę miesięcy, jeszcze rok i będę widział".

I tak niekiedy jest ze wszystkim i to przez bardzo długi czas, przez lata, a nawet do końca życia. W ten sposób nadzieja, bez której trudno żyć, okazuje się większą przeszkodą w życiu ociemniałego niż utrata wzroku. Podobnie jest z dziećmi, które rodzą się niewidome. Nadzieja i miłość ich rodziców opóźnia, a niekiedy uniemożliwia rozpoczęcie procesu rehabilitacji i jego prawidłowy przebieg.

Jak widać, nic na tym pięknym świecie proste nie jest. Bez nadziei jest bardzo trudno żyć, a z nadzieją niekiedy jeszcze trudniej.

 

9.2.3. aaa Przecenianie znaczenia sprzętu rehabilitacyjnego

 

Częstym zjawiskiem jest przecenianie możliwości, jakie stwarza niewidomym sprzęt rehabilitacyjny, nowoczesna technika, technologia i informatyka. Jest to, zaraz po braku wiary w jakiekolwiek możliwości niewidomych i przecenianiu osiągnięć medycyny, największy grzech, który hamuje podjęcie procesu rehabilitacji.

Bez wątpienia w ostatnich dziesiątkach lat powstały niebywałe możliwości zastosowania w rehabilitacji niewidomych różnorodnych urządzeń. Trudno obecnie wyobrazić sobie młodego niewidomego, który nie posługuje się komputerem z mową syntetyczną. Nawigatory, GPS w telefonach komórkowych i inne urządzenia ułatwiają orientację przestrzenną oraz samodzielne chodzenie i podróżowanie.

Nie oznacza to jednak, że wszystkie problemy rozwiązuje technika. Bez własnego wysiłku, bez woli walki z przeciwnościami, bez ćwiczeń i gromadzenia doświadczeń, niewidomy nie może osiągnąć optymalnego stopnia samodzielności. Wiara w postęp techniczny, niekiedy rozbudzana przez środki przekazu, często wspierana przez własne wygodnictwo i miłość najbliższych są przyczynami gnuśności i szarego życia bez przyszłości.

W latach osiemdziesiątych ubiegłego stulecia pojawił się cudowny, wieloczynnościowy aparat o pięknej nazwie "Heliotrop". Otóż przy pomocy tego aparatu niewidomi mieli mieć wspaniałe możliwości. Miał służyć w orientacji przestrzennej, do rozpoznawania czerni, szarości i bieli, do wykrywania źródła światła i do pomiarów elektrycznych. Cuda tego wyprodukowano ponad 500 sztuk za grube pieniądze. Nie można wskazać ani jednego niewidomego, który posługiwałby się tym aparatem, oczywiście, nie licząc prób. Prasa rozdmuchała sprawę na skutek interwencji konstruktora "Heliotropu" i stało się. Nikt aparatu nie chciał. Dowiedział się jednak o nim jakiś okulista i postanowił pocieszyć nim górnika, który utracił wzrok w wypadku. Ten młody człowiek nie chciał niczego się uczyć, tylko czekał na "Heliotrop", który miał rozwiązać wszystkie jego problemy.

Niestety, żadne narzędzie, nawet najbardziej wyrafinowane urządzenie, myśleć za nikogo nie będzie, za niewidomego również nie. Może wydatnie pomóc w wykonywaniu wielu czynności. Są też i takie czynności, których, bez zastosowania odpowiedniego sprzętu, niewidomy wykonywać nie może. Nie można jednak przeceniać znaczenia sprzętu rehabilitacyjnego i wierzyć, że przy jego pomocy da się rozwiązywać wszystkie problemy. Mało tego, często posługiwanie się nowoczesnym sprzętem, w pierwszym okresie, wymaga wielkiego wysiłku. Komputer ułatwia wykonywanie różnych czynności, niektóre wręcz umożliwia, ale dopiero wówczas, gdy niewidomy opanuje sprawne posługiwanie się nim. A to nie jest takie proste.

Dodać należy, że są niewidomi o niskim poziomie inteligencji, których najbliżsi uznali, że potrafią posługiwać się komputerem i wykonywać interesujące prace. Komputer jest wspaniałym sprzętem, ale nie dla każdego. Z pewnością niewidomemu z upośledzeniem umysłowym niczego nie ułatwi.

Znaczenia sprzętu w rehabilitacji nie należy więc przeceniać. Trzeba wiedzieć, że niektórzy niewidomi osiągali wielkie sukcesy w czasach, w których nie było dla nich żadnego sprzętu. I trzeba też wiedzieć, że wielu nie osiąga żadnych sukcesów, chociaż mogą korzystać z bardzo dobrego sprzętu. Wszystko zależy od człowieka, od niewidomego, a nie od sprzętu i nawet nie od specjalistów rehabilitacji. Wszystko to może pomóc, ale tylko wówczas, gdy niewidomy czy ociemniały sam sobie pomoże, tj. zechce skorzystać z pomocy instruktorów i zechce nauczyć się posługiwać dostępnym sprzętem.

 

9.2.4. aaa Utrata umiejętności

 

Niektóre postawy osób widzących stanowią zagrożenie dla samodzielności niewidomych. Wynika ono z życzliwości osób widzących, z miłości, z chęci pomocy, chęci ułatwiania tak trudnego życia. Chociaż u podstaw tego zagrożenia leżą bardzo pozytywne przesłanki, skutki mogą być i w wielu przypadkach są negatywne. Dotyczy to niewidomych dzieci, dorosłych osób niewidomych oraz osób ociemniałych, czyli wszystkich osób z uszkodzonym wzrokiem.

Najczęściej rodzice przychyliliby nieba swemu niewidomemu dziecku. Zdarza się, że ich postawy są negatywne, wstydzą się swego dziecka, odrzucają je, oddają do ośrodka szkolno-wychowawczego z internatem i niewiele interesują się jego losami. Przypadki takie jednak rzadziej występują. Znacznie częściej niewidome dzieci otaczane są nadmierną troską, miłością i opieką.

Rodzice bardzo często ograniczają aktywność swoich niewidomych dzieci. Wyręczają je we wszystkich czynnościach, zakazują niemal wszystkiego w trosce o ich bezpieczeństwo. W rezultacie z tak wychowywanego dziecka wyrasta człowiek niesamodzielny, niezaradny, bojaźliwy, który liczy tylko na pomoc innych osób. Nie wymaga nic od siebie, za to przejawia rozbudowane postawy roszczeniowe w stosunku do otoczenia. Pomoc tak wychowanemu niewidomemu w późniejszych latach życia jest bardzo trudna, często zupełnie nieskuteczna. Utrwalone sposoby zachowania, mechanizmy obronne, postawy roszczeniowe, brak wiary we własne siły i brak chęci przezwyciężania trudności powodują, że skutki niepełnosprawności są bez porównania większe niż byłyby przy prawidłowym wychowaniu.

Zdarza się, że niewidomego w szkole nauczą samodzielności i zupełnie dobrze radzi sobie z orientacją przestrzenną, sam chodzi i podróżuje, wykonuje czynności samoobsługowe itp. Po powrocie do domu rodzinnego albo po założeniu rodziny - rodzice, rodzeństwo, współmałżonek, zaczynają wszelkimi sposobami "ułatwiać" mu życie. Wykonują za niego różne czynności, niczego nie wymagają, spełniają życzenia, a wszystko to z miłości, z chęci pomocy, ułatwienia życia.

Zdarza się, że młody człowiek buntuje się przeciwko tak "dobremu" traktowaniu. Jeżeli posiada odpowiednie cechy osobowości, silny charakter, nie utraci wyuczonych umiejętności i sprawności. Wielu jednak nie lubi "przemęczać się" i chętnie korzysta z pomocy i opieki. W rezultacie odzwyczaja się od samodzielności. Wszystkie czynności zaczynają sprawiać mu coraz większe trudności, coraz chętniej unika ich wykonywania. I tak - z człowieka samodzielnego, zaradnego przekształca się w osobę niesamodzielną, niezaradną. Coraz więcej wymaga pomocy i coraz więcej ma pretensji, że go "zaniedbują". Zostaje pozbawiony umiejętności, samodzielności i woli walki z przeciwnościami. Źle się z tym czuje, a jednocześnie brakuje mu sił, żeby zmienić ten niekorzystny stan rzeczy.

Podobnie ma się sprawa z ociemniałymi. W tym przypadku, na drodze do w miarę normalnego życia, staje nie tyle utrata wzroku, co "miłość" otoczenia, przede wszystkim osób najbliższych. Często wyręczają one we wszystkim nowo ociemniałego, niczego nie wymagają, podsycają wiarę w postęp okulistyki, nawet wówczas, gdy nie ma żadnej nadziei, obiecują cudowny sprzęt, który oczy zastąpi itp. Rezultat jest żałosny. Ociemniały nie osiąga tego, co mógłby osiągnąć, zdaje się na pomoc najbliższych i innych ludzi, ma coraz więcej do nich pretensji, jest niesamodzielny i czuje się z tym źle.

Z rozważań tych wynika jasno, że nadmierna opiekuńczość, wyręczanie niewidomego we wszystkim, brak wymagań do niczego dobrego nie prowadzą. Odnosi się to zarówno do dzieci, jak i do osób dorosłych. Ponieważ przyczyną takiego traktowania jest miłość rodzicielska, rodzinna, małżeńska - trudno jest zwalczać takie nieprawidłowości. Jest to jeszcze trudniejsze, jeżeli niewidomy pogodzi się ze swoją niesamodzielnością i nie chce podjąć wysiłku rehabilitacyjnego.

 

9.2.5. aaa Ciągłe zmiany i wynalazki

 

"Świat się zmienia" - to dobrze, czy źle? Zależy z jakiego punktu widzenia. Oczywiście, że dobrze, ale w niektórych sytuacjach zmiany powodują wielkie problemy.

W podrozdziale 5.1.3. możesz przeczytać, jak wielkie problemy niewidomym stwarza przyroda. Opady śniegu zmieniają świat nie do poznania, opady deszczu i silny wiatr także powodują utrudnienia w orientacji przestrzennej. Działalność człowieka również zmienia otoczenie i powoduje duże utrudnienia, które łatwo pokonać przy pomocy wzroku. Niewidomych jednak narażają one na niebezpieczeństwa. Stanowią poważną przeszkodę na drodze do ich samodzielności. Jest to oczywiste i zrozumiałe, ale może nie wiesz, że są i inne zmiany, wprowadzane przez ludzi, które powodują, że niewidomi przestają być samodzielni przy wykonywaniu czynności, z którymi radzili sobie zupełnie dobrze.

Wielką "krzywdę" wyrządzili niewidomym ci, którzy wymyślili sklepy samoobsługowe. Dawniej niewidomy przychodził do sklepu i był obsługiwany jak wszyscy. A teraz, w takim wielkim sklepie, po którym jeździ się wózkiem i wybiera towary, bez pomocy, sobie nie poradzi. Przestał być samodzielny.

"Krzywdę" niewidomym wyrządzili ci, którzy wymyślili nagłośnienia dużych pomieszczeń. No i niewidomi tracą orientację, gdzie jest ołtarz w kościele czy osoba przemawiająca w sali obrad. Przeczytaj o tym w podrozdziale 6.2.

Wynalezienie telewizji relatywnie obniżyło możliwości niewidomych w porównaniu z osobami widzącymi. Dawniej wszyscy słuchali radia, a radio przed niewidomymi nie ma żadnych "tajemnic", jest jakby dla nich stworzone. Teraz też mogą słuchać radia, ale ludzie widzący oglądają telewizję. Częściowo więc odpadł jeden czynnik wymiany myśli, spostrzeżeń, uwag.

Powyższe przykłady odnoszą się do dosyć odległej przeszłości, ale podobne zmiany ciągle następują i powodują, że niewidomi stają się bezradni w sytuacjach, w których nie mieli trudności.

Ot, takie slajdy - stanowią ułatwienie w odbiorze wykładu czy referatu. W niektórych sytuacjach wykład ogranicza się niemal całkowicie do wyświetlania i omawiania slajdów. Dopóki ich nie wynaleziono, niewidomi mogli swobodnie korzystać z treści wygłaszanych przez wykładowców. Slajdy spowodowały, że odbiór wykładu stał się niemal niemożliwy.

Na dużych pocztach i w niektórych innych placówkach usługowych wprowadzono wydawanie numerków. Jeżeli Twój numerek zostanie wyświetlony, podchodzisz do odpowiedniego okienka i załatwiasz sprawę. No tak, załatwiasz. Dawniej niewidomy szedł, stawał w kolejce i dochodził do odpowiedniego okienka, a teraz... Zupełnie sobie nie poradzi.

W niektórych tramwajach i autobusach wprowadzono przyciski do otwierania drzwi. Kierowca czy motorniczy nie musi trudzić się otwieraniem, ale niewidomy bez pomocy dostać się tam nie może.

"Cudownym" wynalazkiem są sensoryczne przyciski na domofonach i różnych urządzeniach codziennego użytku. Powodują one, że niewidomy nie może korzystać z takich urządzeń, np. z klawiatury telefonu komórkowego. Do czasu tego "udoskonalenia" mógł korzystać, a teraz nie. Tak jest z bankomatami, kartami kredytowymi, przyciskami, którymi przechodnie zmieniają światło z czerwonego na zielone. Można by więcej wymieniać podobnych "udogodnień", chociażby bardzo płaskie klawisze na aparatach telefonicznych albo ułożone w półokręgi. Samo skorzystanie z toalety, wszystko jedno gdzie i jakiej - publicznej, w pociągu czy czyimś mieszkaniu - nastręcza problemy. Urządzenia spuszczającego wodę trzeba szukać na podłodze, na ścianach, przycisków w dół i w bok, okrągłych, płaskich i jeszcze jakich? To samo z umywalką. Też nie jest łatwo. Człowiek widzący spojrzy i wie, czy ma pociągnąć, czy przycisnąć i w którym miejscu. A niewidomy...

Jedne z takich nowo wprowadzanych rozwiązań bardziej uprzykrzają życie niewidomym, inne mniej. Zawsze jednak na początku sprawiają trudności. Gdy niewidomy opanowuje sposoby ich pokonywania, konstruktorzy już myślą, jaką by tu nowość wprowadzić.

Jak mogłeś przeczytać w podrozdziale 8.2.3., komputery stały się dla niewidomych niezwykle cennym sprzętem rehabilitacyjnym, stworzyły im niebywałe możliwości. Tu jednak całe sztaby informatyków, elektroników i konstruktorów intensywnie pracują, żeby ciągle je udoskonalać. Niewidomym jednak nie żyje się przez to łatwiej. Powstają ciągle nowe programy użytkowe i systemy operacyjne. Każdy nowy program, niemal każda zmiana konstrukcyjna, powoduje konieczność dostosowywania do możliwości osób niewidomych i konieczność opanowywania nowych komend, nowych skrótów klawiszowych, nowych procedur.

Wszystkie tego rodzaju zmiany, chociaż konieczne z ogólnego punktu widzenia, stanowią poważny czynnik utrudniający rehabilitację osób z uszkodzonym wzrokiem. Technika i technologia, informatyka i wynalazczość stwarzają niewidomym i słabowidzącym coraz to nowe możliwości i powodują coraz to nowe bariery na ich drodze do samodzielności. I na to rady nie ma.

 

10. aaa rrr Wychowanie, nauczanie, rehabilitacja dzieci i młodzieży

 

Wielu niewidomych i słabowidzących zdobyło wykształcenie, zawód i odniosło sukcesy w różnych dziedzinach działalności. Niemal każdy może tego dokonać. Jeżeli ma uszkodzony wzrok, jego możliwości są mniejsze, ale istnieją, nie są aż tak małe, jakby mogło się wydawać i należy je wykorzystywać. Potrzebna jest tu wiedza o uwarunkowaniach procesu wychowania, nauczania i rehabilitacji, o najczęściej popełnianych błędach rodziców i nauczycieli, o możliwościach i ograniczeniach osób z uszkodzonym wzrokiem.

Znajomość osiągnięć osób niewidomych i słabowidzących, wiedza, w jakich kierunkach zdobywają wykształcenie oraz kwalifikacje zawodowe, a także w jakich zawodach pracują i jakie sukcesy odnieśli niektórzy z nich, ułatwi podjęcie decyzji. O zawodach wykonywanych przez niewidomych i słabowidzących możesz przeczytać w podrozdziale 11.1. Warto też zapoznać się z rozdziałem 16., w którym znajdziesz informację o osiągnięciach niektórych wybitnych niewidomych.

W podrozdziale 10.7. znajdziesz kierunki nauki, w których sprawdzili się niewidomi i słabowidzący.

 

10.1. aaa Trochę statystyki

 

Według statystyk Polskiego Związku Niewidomych na koniec 2007 r. w Polsce zarejestrowano:

* w wieku od 0 do 2 lat - 59 dzieci z uszkodzonym wzrokiem,

* w wieku od 3 do 6 lat - 454, w tym: nie objętych opieką przedszkolną 205, w przedszkolach ogólnodostępnych 164, w przedszkolach dla dzieci niewidomych i słabowidzących 36, w specjalnych dla widzących z upośledzeniem umysłowym i z innymi niepełnosprawnościami 49.

Nie są to pełne i dokładne statystyki, ale tylko takie są prowadzone. W rzeczywistości dzieci tych jest znacznie więcej.

* 1484 dzieci uczęszczało do ogólnodostępnych szkół podstawowych,

* 412 dzieci do szkół podstawowych dla niewidomych i słabowidzących,

* 166 dzieci uczęszczało do podstawowych szkół specjalnych dla dzieci widzących z upośledzeniem umysłowym i z innymi niepełnosprawnościami,

* 846 dzieci uczyło się w ogólnodostępnych gimnazjach,

* 273 w gimnazjach dla niewidomych i słabowidzących,

* 64 w specjalnych gimnazjach dla dzieci widzących z upośledzeniem umysłowym i z innymi niepełnosprawnościami,

* 216 dzieci objętych było nauczaniem indywidualnym na poziomie szkoły podstawowej i gimnazjum,

* 192 dzieci i młodzieży w wieku od 7 do 17 lat nie było objętych nauką.

* 142 uczyło się w ogólnodostępnych zasadniczych szkołach zawodowych,

* 64 w zasadniczych szkołach zawodowych dla niewidomych i słabowidzących,

* 23 w specjalnych szkołach zawodowych dla widzących z upośledzeniem umysłowym i z innymi niepełnosprawnościami,

* 463 uczyło się w średnich szkołach ogólnodostępnych,

* 234 w szkołach średnich dla niewidomych i słabowidzących,

* 18 objętych było nauczaniem indywidualnym na poziomie szkoły średniej.

* 169 osób niewidomych i słabowidzących pobierało naukę w szkołach pomaturalnych,

* 152 osoby w szkołach wyższych pierwszego stopnia,

* 381 osób studiowało na wyższych uczelniach,

* 21 osób na studiach podyplomowych,

* 10 osób na studiach doktoranckich.

zzz 0933 - Niewidomy student posługuje się brajlowskim monitorem komputerowym

Liczby te uwzględniają tylko dzieci i młodzież ze znacznym lub umiarkowanym stopniem niepełnosprawności z tytułu utraty lub osłabienia wzroku.

Z powyższych liczb wynika, że w naszym kraju jest wiele dzieci i młodzieży, którym potrzebna jest specjalistyczna pomoc. Jest też sporo rodzin, którym potrzebna jest pomoc specjalistów. Dotyczy to głównie rodziców uczniów szkół ogólnodostępnych.

 

10.2. aaa Niektóre problemy rodziców dzieci niewidomych i słabowidzących

W podrozdziale 10.1. możesz przeczytać, że jest spora liczba rodzin, w których rodzą się niewidome lub słabowidzące dzieci, albo ich dzieci tracą wzrok na skutek wypadku lub choroby. Rodziny te najczęściej nie są zdolne do rozwiązywania problemów wychowawczych i rehabilitacyjnych. Bardzo mało wiedzą na temat niepełnosprawności swoich dzieci, ograniczeń, jakie powoduje i możliwości, jakie pozostawia. Najczęściej wyznają potoczne poglądy na ten temat, posiadają wiele nieprawidłowych wyobrażeń, schematycznych ocen, stereotypów niewidomego itp., o których możesz przeczytać w podrozdziałach rozdziału 3. Rodzice czasami nawet nie wiedzą, kto i jakiej pomocy może udzielić, ani jak przezwyciężać trudności. Najczęściej chcą pomóc, chcą zrobić wszystko, żeby zrekompensować swemu dziecku "nieszczęście", jakie go spotkało. Z powodu braku wiedzy, często zamiast pomagać, szkodzą.

Tylko potrzebę leczenia doskonale rozumieją. Szukają więc pomocy u wszystkich dostępnych lekarzy, często również zagranicznych. Jeżeli leczenie nie przynosi pożądanych rezultatów, szukają pomocy u uzdrowicieli, znachorów i innych szarlatanów. Chcą, żeby ich dziecko dobrze widziało, albo przynajmniej lepiej, i robią wszystko, żeby cel ten osiągnąć.

Współczesna okulistyka często potrafi poprawić stan wzroku albo zahamować pogarszanie się stanu wzroku. Niestety, nie zawsze jest to możliwe. Nawet tam, gdzie uda się osiągnąć poprawę albo zahamować pogarszanie się, często pozostaje niepełnosprawność, tyle że w łagodniejszej postaci. W przypadkach takich konieczna jest inna pomoc, inne oddziaływanie, inne zabiegi. Tego jednak rodzice najczęściej nie wiedzą, nie rozumieją potrzeby takiej pomocy i nie szukają jej. Tak jest w wielu przypadkach, głównie w pierwszym okresie po uświadomieniu sobie, że dziecko będzie niewidome albo słabowidzące. Często rodzice długo bronią się przed uznaniem tego faktu. I jest to jednym z czynników ograniczających możliwości prawidłowego rozwoju ich dziecka. O szkodliwości nadmiernej wiary w możliwości okulistyki przeczytaj w podrozdziale 9.2.2.

Bardzo trudnym problemem jest ustalenie przyczyn ograniczeń dziecka. Zdarza się, że ten sam czynnik, który spowodował uszkodzenie wzroku, spowodował również inne niepełnosprawności, w tym upośledzenie intelektualne. W przypadkach takich, rodzice wszystkie trudności przypisują uszkodzonemu wzrokowi. Zdarza się, że upośledzenia intelektualnego nie chcą uznać. Z oburzeniem odrzucają wszelkie sugestie, że ich dziecko ma nie tylko uszkodzony wzrok, ale również niesprawny umysł. Obrażają się na każdego, kto chce im pomóc. Pomoc jednak wymaga uznania faktycznego stanu sprawności lub jej braku. Niekiedy trzeba dużo czasu i wysiłków, zanim rodzice zaczną realnie oceniać stan swego dziecka.

Szczególnie trudnym zagadnieniem jest dziedziczenie ślepoty. Łatwo tu o pomyłki, często występuje brak pewności, w wielu przypadkach wstyd. Rodzice niekiedy muszą uporać się i z takim problemem. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w podrozdziale 12.4.

W takich przypadkach, być może, potrzebna jest Twoja pomoc. Niekoniecznie musisz być nauczycielem, psychologiem ani specjalistą rehabilitacji niewidomych dzieci. Ważna jest życzliwość i chęć znalezienia bardziej kompetentnej pomocy. Jak już pisałem, rodzice często jej nie szukają. Trzeba ich do tego zachęcić, przekonać, pokierować, poradzić.

Z dalszych podrozdziałów dowiesz się, jakie występują tu problemy i jak można je rozwiązywać.

 

10.3. aaa Rozwój niewidomego dziecka

 

Niekiedy rodzą się dzieci z uszkodzeniami narządu wzroku, czasem niewidome. Zdarza się, że dzieci tracą wzrok częściowo lub całkowicie w wyniku chorób lub wypadków. Wydarzenie takie jest dramatem przede wszystkim dla ich rodzin. Dzieci te, w pierwszych latach życia, nie zdają sobie sprawy ze swej sytuacji, nie wiedzą, że są inne niż pozostałe dzieci. Zrozumienie przychodzi później i to też nie od razu dziecko uświadamia sobie konsekwencje braku wzroku lub jego osłabienia. Dlatego pierwsze lata życia dziecka z uszkodzonym wzrokiem nie muszą zasadniczo różnić się od życia ich rówieśników. Tak jest, a raczej może być, jeżeli rodzice potrafią uniknąć poważnych błędów wychowawczych i rehabilitacyjnych.

Ważne jest, żeby przy dziecku nie użalać się nad nim, nie twierdzić, że jest nieszczęśliwe i nie przewidywać dla niego czarnej przyszłości. Podstawowym błędem wielu rodziców są rozmowy w obecności dzieci na tematy, o których one nie powinny wiedzieć. Rodzice zakładają, że ich dziecko jeszcze nie rozumie, jeszcze jest zbyt małe. Rzeczywiście może nie rozumieć, ale może też rozumieć nie tak, jak należy. Dziecko, w tym niewidome lub słabowidzące, z całą pewnością natomiast doskonale wyczuwa nastrój. Przygnębienie rodziców, ciotek i znajomych może łatwo udzielić się dziecku. Wówczas podświadomie uzna, że jest inne, gorsze, godne litości. Będzie to miało negatywny wpływ na jego psychikę, przede wszystkim na uczuciowość i uspołecznienie.

Drugim bardzo często popełnianym błędem jest obniżanie poziomu wymagań w stosunku do dziecka niepełnosprawnego, wyręczanie go we wszystkim, w czym tylko można i nie można, rozpieszczanie itp. Zdarza się, że rodzice nie tylko niczego od dziecka nie wymagają, ale jeszcze zachwycają się najdrobniejszymi jego "osiągnięciami", chwalą bez powodu i wytwarzają u dziecka przekonanie, że jest genialne.  W ten sposób "wynagradzają krzywdy", jakie spotkały dziecko i kształtują postawy roszczeniowe, egoistyczne, niski poziom wymagań w stosunku do siebie i wysoki w stosunku do innych osób.

Zdarza się, że rodzice "odrzucają" niewidome dziecko. Czasami robią to podświadomie, niekiedy nadmierną opieką chcą zrekompensować brak akceptacji dziecka i brak uczuć rodzicielskich. To również jest bardzo szkodliwe ze względów wychowawczych, nie sprzyja prawidłowemu rozwojowi dziecka, a w szczególności jego sfery uczuciowej.

Brak wymagań i obowiązków, niezależnie od tego, czy wynika z miłości i troskliwości, czy z odrzucenia, prowadzi do wyżej wymienionych wypaczeń charakteru. Może to mieć negatywny wpływ na całe życie tak wychowanego niewidomego dziecka, a następnie młodego człowieka.

Kolejnym błędem jest nadmierna obawa o bezpieczeństwo dziecka. Faktem jest, że jest ono bardziej narażone na wszelkiego rodzaju urazy niż pozostałe dzieci. Obawy te jednak powodują negatywne skutki wychowawcze i rehabilitacyjne. W trosce o bezpieczeństwo dziecka rodzice na nic mu nie pozwalają. Tu nie idź, bo się poparzysz, tam nie wchodź, bo spadniesz, nie biegaj, bo się uderzysz, bo się skaleczysz, bo się ubrudzisz itd. W ten sposób skutecznie hamują rozwój dziecka, a wszelkie próby perswazji są całkowicie nieskuteczne. Rodzice "najlepiej wiedzą", co potrzebne jest ich "nieszczęśliwemu dziecku". Na takie argumenty niezmiernie trudno jest znaleźć radę.

Poważnym błędem jest brak zrozumienia potrzeb poznawczych dziecka. Prawidłowy rozwój psychiczny i fizyczny wymaga ruchu, poznawania coraz to nowych przedmiotów, zwierząt, ludzi i zjawisk. Konieczne są bodźce stymulujące, od których niewidome dziecko w znacznej mierze jest odcięte. Dodać należy, że poznanie odbywa się nie tylko przez obserwację przedmiotów i relacji między nimi, ale również, a może przede wszystkim, przez manipulowanie nimi. Mówi się, że dziecko zniszczy każdą zabawkę, bo chce wiedzieć, co jest w środku i jak ona działa. Tak powinny postępować również niewidome dzieci, a rodzice powinni im to umożliwić, powinni zachęcać do manipulacji i eksperymentów. Dziecko musi się rozwijać, a do tego niezbędne jest działanie.

zzz 241004 - Hula-hoop chroni przed zderzeniem na jesiennym spacerze z instruktorką orientacji przestrzennej

Rodzice, jak już mogłeś przeczytać, ograniczają aktywność dziecka. Nie zawsze uświadamiają też sobie, że wzrok umożliwia poznawanie otoczenia na odległość, bez konieczności wchodzenia w bezpośredni kontakt z jego elementami. Brak wzroku powoduje radykalne ograniczenie odbieranych bodźców, obrazów, kształtów, kolorów. Niewidome dzieci nie mogą też w pełni korzystać z filmów i audycji telewizyjnych dla dzieci, nie mogą oglądać obrazków, rysunków i zdjęć. Wszystko to powoduje zubożenie wrażeń i doznań, zubożenie możliwości poznawania otoczenia.

Konieczne jest wyrównywanie tych braków przez:

- pozostawienie dziecku maksimum swobody ruchu, z zachowaniem zasad bezpieczeństwa, ale bez przesady,

- dostarczanie specjalnych zabawek dostosowanych do potrzeb wynikających z niepełnosprawności i wieku,

zzz 0811 - Zbuduję wieżę z klocków

zzz 9290179 - Nie widzę, ale czuję morze piłeczek

- zachęcanie do podejmowania prób wykonywania coraz trudniejszych czynności, darcia papieru, cięcia nożyczkami, posługiwania się nożem, młotkiem itd.,

- dostarczanie wrażeń, które lubią wszystkie dzieci.

zzz 030261 - Święty Mikołaj nie zapomniał o mnie!

Jest wiele sposobów udzielania pomocy niewidomemu lub słabowidzącemu dziecku, lecz rodzice najczęściej ich nie znają i nie potrafią zapewnić tego, co jest konieczne dla prawidłowego rozwoju. Przeciwnie, robią co mogą, żeby ich dziecko nie było narażone na niebezpieczeństwo, na wysiłek, na trudy. I wyrządzają swemu dziecku krzywdę, której niejednokrotnie nie da się naprawić, wyrównać strat, "wyprostować" osobowości dziecka.

Doskonałym przykładem może być Maurice de la Sizeranne, o którym przeczytaj w podrozdziale 16.4. Był on arystokratą, a mimo to, ani on, ani jego rodzice, nie bali się narzędzi stolarskich, ślusarskich i ogrodniczych. Pozwalali mu wykonywać różne prace, które nawiasem mówiąc, nie były odpowiednie dla panicza. Rezultaty takiego wychowania okazały się wspaniałe.

Jak zawsze, tak i w przypadku wychowania niewidomego dziecka, znacznie korzystniejsze jest niedopuszczenie do powstania szkód niż ich późniejsza naprawa. Rodzice powinni o tym wiedzieć, a wszyscy, którzy mogą im pomóc w uświadomieniu tego rodzaju uwarunkowań, powinni starać się to robić.

 

10.4. aaa Dorastanie niewidomego dziecka

 

Ludzie mówią: "Małe dzieci, mała bieda, duże dzieci - duża bieda". Dzieci rosną, rozwijają się, rozszerza się zakres zainteresowań. Coraz większą rolę w ich życiu zaczynają odgrywać rówieśnicy, grupy koleżeńskie, idole. Kontakty z rodzicami rozluźniają się. I jest to normalne. Rzadko kiedy nadopiekuńcza matka, czy szerzej rodzice, potrafią związać ze sobą dziecko do tego stopnia, że nie poszukuje ono kontaktów poza domem. Mówimy wtedy: "maminsynek". Jeżeli rodzice osiągną taki stan, wyrządzają swemu dziecku wielką krzywdę. Ograniczają bowiem jego naturalny rozwój. Pismo Święte mówi: " "Dlatego to mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją i łączy się ze swą żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem". I tak właśnie powinno być.

Sprawa ta może wyglądać zupełnie inaczej w przypadku niewidomego dziecka. Jemu trudniej wydostać się spod skrzydeł rodziców. Trudniej znaleźć miejsce w grupie rówieśniczej, trudniej uczestniczyć w zabawach, realizować wspólne zainteresowania i wreszcie zainteresować się młodymi osobami odmiennej płci. Małe trudności, o których możesz przeczytać w podrozdziale 10.3., istnieją nadal i istnieją ich skutki. Teraz jednak powstają nowe, większe problemy, które mają zasadnicze znaczenie. Rodzice częstą nie potrafią pomóc swoim dzieciom przezwyciężać trudności, poradzić dziewczynie czy młodzieńcowi, jak ma sprostać wyłaniającym się problemom związanym z seksualnością, kontaktami z młodymi osobami odmiennej płci, których nie ma, bo nie było kolegów, koleżanek, przyjaciół. Młody niewidomy, który jest bardzo silnie związany uczuciowo z rodzicami, uzależniony od ich pomocy w sytuacjach, w których jego rówieśnicy są już samodzielni, ma wielkie problemy w znalezieniu swego miejsca w życiu i wśród ludzi.

Nie można uznać, że problemy same się rozwiążą. Przeciwnie, mogą one być coraz większe, mogą narastać i potęgować się. Ważne jest, żeby starać się nie dopuścić do ich powstania. Jest to możliwe, ale wymaga rozumnego postępowania, przede wszystkim nie ograniczania niewidomemu dziecku kontaktów z innymi dziećmi od najwcześniejszych lat życia.

W dalszych podrozdziałach tego rozdziału znajdziesz więcej informacji dotyczących uwarunkowań nauczania, wychowania i rehabilitacji, wyboru zawodu i przygotowania do pracy.

 

10.5. aaa Uwarunkowania procesu edukacji niewidomych i słabowidzących dzieci oraz młodzieży

 

Trudną i ważną decyzję muszą podjąć rodzice dzieci z uszkodzonym wzrokiem dotyczącą wyboru systemu nauczania. Mogą:

- posłać swoje dziecko do najbliższej lub innej szkoły ogólnodostępnej, by uczyło się razem z widzącymi rówieśnikami,

- starać się znaleźć w pobliżu miejsca zamieszkania szkołę, w której są klasy integracyjne,

zzz 417 - Nauka brajla w szkole integracyjnej w Krośnie

- umieścić dziecko w specjalnym ośrodku szkolno-wychowawczym dla niewidomych i słabowidzących,

zzz 5150087 - Ośrodek w Laskach. Siostra zakonna z niewidomymi dziewczynkami

zzz 061004 - To moja gromadka - mówi dyrektor szkoły w Owińskach

- załatwić nauczanie indywidualne.

Każda z tych form nauczania ma wady i zalety. Szkoła ogólnodostępna ma tę zaletę, że dziecko przebywa w domu rodzinnym, z rodzicami i rodzeństwem. Są to najlepsze warunki do rozwoju każdego dziecka, niewidomego również. Ważny jest tu jednak właściwy poziom rodziny i stosunek rodziców do niewidomego lub słabowidzącego dziecka. Jak możesz przeczytać w podrozdziale 10.3., często nie jest z tym najlepiej.

Szkoły ogólnodostępne, w większości, również nie są przygotowane do nauczania dzieci z uszkodzonym wzrokiem, zwłaszcza tych, które muszą stosować bezwzrokowe metody, pismo brajla, specjalne pomoce szkolne i specjalne podręczniki, których najczęściej nie ma. Szkoły używają różnych podręczników i nie ma możliwości wszystkich adaptować do potrzeb niewidomych bądź słabowidzących dzieci i młodzieży.

Nauczyciele, gdy nie radzą sobie z nietypowym uczniem, a chcą mu pomóc, przestają od niego wymagać, zwalniają z czego tylko się da, oceniają wyżej niż wynika z poziomu opanowania przedmiotu. To również jest bardzo niekorzystne. Jeżeli jeszcze niski poziom wymagań w domu rodzinnym zostanie wzmocniony niskim poziomem wymagań w szkole, trudno oczekiwać dobrego przygotowania do życia.

W takich warunkach rzadko kiedy z niewidomego ucznia wyrośnie człowiek ambitny, wytrwały, zaradny, dobrze przygotowany do pokonywania trudności, jakie go czekają.

Dodatkową trudność stanowią kontakty z koleżankami i kolegami. Nie wszyscy niewidomi i słabowidzący uczniowie potrafią w pełni uczestniczyć w życiu widzących rówieśników. Często nie uczestniczą w zabawach, grach, nie mogą interesować się tym, czym interesują się ich koledzy, z reguły nie uczestniczą w lekcjach wychowania fizycznego. Nierzadko uczniowie widzący nie akceptują niewidomych, dokuczają im, naśmiewają się i nie starają się włączać ich do własnych kręgów koleżeńskich i własnych zabaw. W rezultacie niewidomi uczniowie, rzadziej słabowidzący, w szkole i w domu rodzinnym czują się osamotnieni.

Podobne problemy nie występują w ośrodkach szkolno-wychowawczych dla niewidomych i słabowidzących. Posiadają one wykwalifikowaną kadrę, specjalistyczne pomoce szkolne, podręczniki dostosowane do potrzeb uczniów z uszkodzonym wzrokiem. Na ogół też nie stosują taryfy ulgowej. Nauczyciele z racji specjalistycznego wykształcenia oraz zdobytych doświadczeń wiedzą, czego można i należy wymagać od uczniów z uszkodzonym wzrokiem.

 

zzz 0803 - Przygotowanie do poznania alfabetu brajla

zzz 9290175 - Zobacz, tak wygląda biedronka

Ważna jest również możliwość kontaktów z kolegami. Wszyscy uczniowie są tu w podobnej sytuacji, wszyscy posiadają podobne ograniczenia i możliwości. Nie występuje więc poczucie izolacji i wykluczenia z powodu niepełnosprawności. Tu również zdarza się, że uczniowie bardziej sprawni, lepiej widzący dokuczają słabszym, ale takie zachowania występują na mniejszą skalę niż w szkołach ogólnodostępnych.

Wadą nauki w specjalnych ośrodkach szkolno-wychowawczych jest natomiast to, że są one z internatami. Pobyt w nich osłabia więzi rodzinne i niekiedy prowadzi do ich zerwania. Jest to bardzo niekorzystne dla małych dzieci, które potrzebują uczuć rodziców, zwłaszcza matki i jej troskliwości. Jest tu sprzeczność wymagań ogólnorozwojowych i wymagań rehabilitacyjnych. Ze względów rehabilitacyjnych dzieci z uszkodzonym wzrokiem powinny uczyć się w specjalnych ośrodkach szkolno-wychowawczych. Ze względu na ogólny rozwój, zwłaszcza uczuciowości, więzi rodzinnych i dostosowania do normalnych warunków życia, powinny wychowywać się w rodzinach i uczęszczać do szkół ogólnodostępnych.

W szkołach ogólnodostępnych z klasami integracyjnymi mogą być nieco lepsze warunki. Przede wszystkim jest tam mniej dzieci w klasach, nauczanie bardziej zindywidualizowane i nauczyciele lepiej przygotowani do pracy z dziećmi niepełnosprawnymi. Nie jest to jednak do końca dobre rozwiązanie. Nauczyciele nie mogą być specjalistami od nauczania dzieci ze wszystkimi rodzajami niepełnosprawności i nie bardzo mogą posiadać wszystkie rodzaje niezbędnych pomocy. Poza tym dziecko w miejscu zamieszkania najczęściej nie spotyka kolegów ze szkoły. Nie jest to najlepsze, ale i taką możliwość należy rozważyć.

Najmniej korzystne jest nauczanie indywidualne. Nauczyciel przychodzi do domu dziecka na kilka godzin tygodniowo i prowadzi z nim lekcje. W takim przypadku nie ma dogodnych warunków do opanowania wiedzy i umiejętności. Nie ma też warunków do uspołecznienia ani do rehabilitacji. Taki system nauczania wybierany powinien być w przypadkach, gdy nie istnieją inne możliwości, gdy np. dziecko oprócz uszkodzonego wzroku jest chore, ma poważnie uszkodzony narząd ruchu lub inne niepełnosprawności.

Jak widać, nie ma idealnego rozwiązania. Jeżeli szkoła dla niewidomych znajduje się blisko i można do niej codziennie dojeżdżać, problem jest w znacznej mierze rozwiązany. Dziecko uczy się w szkole dostosowanej do jego potrzeb, a jednocześnie przebywa w warunkach domowych, z rodzicami i rodzeństwem. W tym przypadku jednak kontakty koleżeńskie nie mogą rozwijać się prawidłowo. Koledzy ze szkoły dla niewidomych mieszkają w internacie, a ci z sąsiedztwa uczęszczają do innych szkół. Jest to trudność, ale mniejsza od wyżej opisanych.

Warto wiedzieć, że istnieją też uwarunkowania, które nie wiążą się bezpośrednio z niepełnosprawnością. Niekiedy niewidome lub słabowidzące dziecko rodzi się w rodzinie patologicznej i w domu rodzinnym nie może liczyć na zrozumienie ani na pomoc. W takim przypadku najlepszym rozwiązaniem jest nauka w specjalnym ośrodku szkolno-wychowawczym. Niestety, niekiedy patologiczni rodzice, z różnych względów, nie chcą oddać swego dziecka do ośrodka.

Wyboru systemu nauczania powinni dokonywać rodzice w konsultacji z odpowiednimi specjalistami. Twoim zadaniem może być tylko nakłonienie ich, żeby zechcieli szukać fachowej pomocy.

W podrozdziale 10.7., możesz przeczytać, że istnieją znaczne możliwości zdobywania wykształcenia ogólnego i zawodowego. Wielu niewidomych i słabowidzących w każdym roku kończy szkoły ogólnokształcące i zawodowe na wszystkich poziomach nauczania, z uniwersytetami włącznie. Istnienie tych możliwości nie przesądza ich wykorzystania przez każdego młodego człowieka z uszkodzonym wzrokiem. Zależy to bowiem od wielu czynników. Uszkodzenie wzroku jest tylko jednym z nich. Ważny jest poziom rozwoju intelektualnego, poziom motywacji, ogólny stan zdrowia, zainteresowania, warunki rodzinne i środowiskowe. Zasadnicze znaczenie ma tu poziom przygotowania do radzenia sobie z problemami wynikającymi z niepełnosprawności i poziom wymagań w stosunku do siebie.

 

10.6. aaa Niewidome dzieci ze złożoną niepełnosprawnością

 

Niektóre niewidome dzieci obciążone są dodatkowymi upośledzeniami intelektualnymi lub fizycznymi. Wymagają one specjalnej troski i pomocy.

zzz 7080443 - Maleństwo zasnęło w ramionach taty

zzz 030256 - Tak bardzo ją kochamy!

zzz 410 - Wyjść z domu, spotkać się z ludźmi

zzz 0797 - Hipoterapia

Są też niewidome dzieci zupełnie niezdolne do pobierania nauki w żadnym systemie. Uszkodzenie wzroku jest u nich bez znaczenia w porównaniu z ich podstawową niepełnosprawnością. Jest nią upośledzenie umysłowe, tak głębokie, że uniemożliwia nawiązanie jakichkolwiek kontaktów i nauczenie czegokolwiek. Są to nieliczne przypadki, ale istnieją i wymagają pomocy. Takie dziecko jest wielkim problemem dla całej rodziny. Konieczna jest całodobowa opieka, wykonywanie czynności pielęgnacyjnych i higienicznych, karmienie i zapobieganie powstawaniu odleżyn. Dzieci te rosną, stają się bardzo ciężkie, a wykonywanie wymienionych czynności w przypadku, gdy młody człowiek waży np. 80 kilogramów, nie należy do łatwych.

Niektóre dzieci z upośledzeniem umysłowym są nawet dosyć sprawne fizycznie. Bardzo niski poziom rozwoju intelektualnego i agresywność powodują, że konieczna jest stała opieka i zapewnienie bezpieczeństwa. Młody człowiek z taką niepełnosprawnością bowiem może wyrządzić krzywdę sobie lub innym osobom.

Dla tych dzieci i młodzieży istnieją specjalne zakłady leczniczo-opiekuńcze. Nie dysponują one dostateczną liczbą miejsc, ale pozwalają rozwiązywać przynajmniej część bardzo trudnych problemów.

Zarząd Śląskiego Okręgu PZN prowadzi w Rudołtowicach całodobową placówkę dla 25 dzieci z upośledzeniami umysłowymi oraz zaburzeniami dużej motoryki. Organizowane są tam następujące formy pracy:

- stacjonarna rehabilitacja,

- konsultowanie i prowadzenie wczesnej rewalidacji niewidomych dzieci w ich domach,

- turnusy rehabilitacyjne dla dzieci i ich rodziców.

Stowarzyszenie Rodziców i Przyjaciół Dzieci Niewidomych "Tęcza" prowadzi w Warszawie Zespół Ośrodków dla Dzieci Niewidomych i Słabowidzących ze Sprzężonymi Niesprawnościami:

* Ośrodek dla dzieci niewidomych z dodatkowymi schorzeniami przy ul. Kopińskiej 6/10 prowadzi kompleksową diagnozę dzieci w wieku 0-3 lat, domowe konsultacje lekarzy, pedagogów i psychologów oraz rehabilitację, terapię zajęciową dzieci do 12 lat. Placówka zapewnia też dzienny pobyt.

zzz 8130385 - Ćwiczenia usprawniające w ośrodku przy ul. Kopińskiej w Warszawie

zzz 8130383 - Rehabilitacja dzieci w ośrodku dla niewidomych i słabowidzących ze złożoną niepełnosprawnością

* Ośrodek dla młodzieży niewidomej z dodatkowymi schorzeniami (upośledzenia umysłowe) przy ul. Leonarda 12 prowadzi szkołę życia dla starszych dzieci oraz młodzieży w wieku do trzydziestu lat.

Niemal zawsze można wskazywać na możliwości pokonywania ograniczeń, na potencjalne możliwości osób niewidomych i słabowidzących. W tym przypadku jednak, nie można tego czynić. Najgłębsze niedorozwoje intelektualne bowiem nie pozwalają na to. Można i należy zapewnić opiekę i pielęgnację. Można też próbować nauczyć wykonywania najbardziej podstawowych czynności i nic więcej. Nie jest to optymistyczne stwierdzenie, ale inne możliwości nie istnieją. Warto dodać, że w niektórych przypadkach nawet i tak skromne założenia rehabilitacyjne są nieosiągalne. W takich przypadkach nic oprócz zapewnienia pielęgnacji zrobić nie można. Jest to bardzo smutne, ale przypadki takie istnieją i należy je uwzględnić przy przeglądzie problematyki osób z uszkodzonym wzrokiem.

 

10.7. aaa Wybór kierunku nauki, rodzaju szkoły, studiów i zawodu

 

Jest to trudne zadanie dla wszystkich. Dla osób niepełnosprawnych, niewidomych lub słabowidzących, zadanie to jest jeszcze trudniejsze, ale równie ważne. Nie ma recepty gwarantującej niewidomemu lub słabowidzącemu powodzenie życiowe i zawodowe. Nikt nie ma takich gwarancji.

Osoba z uszkodzonym wzrokiem ma mniejsze możliwości niż mają jej rówieśnicy, ale nie są one tak małe, jak wielu uważa. Wiedza, w jakich kierunkach niewidomi i słabowidzący zdobywają wykształcenie oraz kwalifikacje zawodowe, a także w jakich zawodach pracują i jakie sukcesy odnieśli niektórzy z nich, ułatwi zainteresowanym i członkom ich rodzin podjęcie decyzji. O zawodach wykonywanych przez niewidomych i słabowidzących możesz przeczytać w podrozdziale 11.1. Możesz też poznać możliwości wybitnych niewidomych.

Teraz zapoznaj się z kierunkami nauki, które były lub są dostępne dla niewidomych. W "Przewodniku..." nie można precyzyjnie podawać, jakie kierunki są aktualnie dostępne. Kilka miesięcy po jego ukazaniu się bowiem, mogą nastąpić zmiany, jakiś kierunek może być zlikwidowany, uruchomiona nowa szkoła, wznowiony kierunek, który był zawieszony lub zlikwidowany. Dlatego informacje muszą być ogólne. Ich celem jest wskazanie na potencjalne możliwości, a nie na konkretne.

Dla osób, które nie zamierzają zdobywać wyższych kwalifikacji organizowane są kursy zawodowe z zakresu mechanicznej obróbki metali, montażu sprzętu elektromechanicznego, szczotkarstwa i obsługi central telefonicznych.

W szkołach dla niewidomych i słabowidzących na poziomie zasadniczej szkoły zawodowej, szkoły średniej i pomaturalnej niewidomi i słabowidzący mogą zdobywać następujące zawody: asystenta operatora dźwięku, cukiernika, dziewiarza, elektromechanika, introligatora, kaletnika, korektora i stroiciela instrumentów muzycznych, koszykarza, kucharza, malarza-tapeciarza, masażysty, mechanika o specjalności obsługa i programowanie obrabiarek numerycznie sterowanych, montera maszyn i urządzeń, muzyka, ogrodnika, operatora maszyn w przemyśle włókienniczym, piekarza, plecionkarza, realizatora dźwięku, rolnika, sprzedawcy, szczotkarza, ślusarza, technika hotelarstwa, technika prac biurowych.

zzz 8220632 - Lekcja muzyki w krakowskiej szkole dla niewidomych i słabowidzących

zzz 412 - Szkoła w Krakowie kształci realizatorów dźwięku

W liceach ogólnokształcących można uczyć się w klasach o kierunkach: artystycznym, ekonomiczno-administracyjnym, informatycznym, kreowania ubiorów, usługowo-gospodarczym, zarządzania informacją.

Istnieją możliwości uczenia się również w liceach ogólnokształcących nie profilowanych. Nauka ta nie daje kwalifikacji zawodowych, stanowi natomiast przygotowanie do ich zdobywania na poziomie wyższym.

Niewidomi i słabowidzący uczęszczają również do szkół zawodowych ogólnodostępnych i zdobywają różne kwalifikacje zawodowe, np. organisty, technika hotelarstwa, handlowca.

Na wyższych uczelniach studiują między innymi: dziennikarstwo, ekonomię, filologię polską i filologie obce, filozofię, historię, informatykę, matematykę, pedagogikę, politologię, prawo, psychologię, socjologię, teologię.

Raz jeszcze należy podkreślić, że kierunki kształcenia ulegają zmianom. Dlatego podane można traktować tylko jako ogólną orientację. Tak samo wykaz prac i zawodów wykonywanych w Polsce przez osoby z uszkodzonym wzrokiem może być również wykorzystany jako orientacyjne źródło informacji o możliwościach w tym zakresie. W przypadku konkretnej potrzeby należy upewnić się, jakie są aktualne możliwości.

Przy wyborze szkoły lub studiów osoby z uszkodzonym wzrokiem, jeszcze w większym stopniu niż osoby bez niepełnosprawności, powinny starać się ocenić, jakie będą mieli szanse otrzymania pracy. Ważne są warunki lokalne w miejscu zamieszkania, możliwości zmiany zamieszkania, perspektywiczne potrzeby rynku pracy i wiele innych. Jest to konieczne, gdyż niewidomym trudniej jest otrzymać zatrudnienie i trudniej zmienić miejsce zamieszkania, przeprowadzić się do miejscowości, w której łatwiej o pracę. Dlatego nie powinni kierować się tylko zainteresowaniami, upodobaniami, chęciami.

Jeżeli niewidomy lub słabowidzący dobrze wybierze kierunek nauki, jeżeli zdobędzie rzetelną wiedzę i wysokie kwalifikacje zawodowe, najlepiej w dwóch lub więcej zawodach, jego szanse będą znaczne. Powinien więc starać się dużo umieć, gdyż nie wiadomo, co kiedy może się przydać, jakie wyłonią się możliwości.

Brak wzroku lub jego osłabienie można wyrównywać tylko wiedzą, umiejętnościami, wysiłkiem, wytężoną pracą. Bez tego, możliwości każdego człowieka nie mogą być wykorzystane w optymalnym stopniu, a człowieka niepełnosprawnego, w tym niewidomego lub słabowidzącego - prawie wcale.

Zdobywanie wykształcenia na poziomie pomaturalnym i wyższym jest bardzo ważne, gdyż, jak już wspomniano, niewidomi i słabowidzący o wysokich kwalifikacjach mają większe szanse zawodowe.

Z doświadczeń jednak wynika, że zdarzają się niewidomi i słabowidzący uczniowie oraz studenci, którzy korzystają w czasie nauki z tak zwanej taryfy ulgowej. W ten sposób, można zdobyć dyplom. Nie da się natomiast zdobyć rzetelnej wiedzy i co nawet ważniejsze - przyzwyczajenia do systematycznej pracy oraz stawiania sobie wysokich wymagań. Zdarza się więc, że niewidomy czy słabowidzący absolwent wyższej uczelni nie jest odpowiednio przygotowany do pracy. Przed tym niebezpieczeństwem należy ostrzegać każdego, kto chciałby na skróty, bez wysiłku osiągnąć wyższe wykształcenie.

 

10.8. aaa Czynniki ułatwiające zdobywanie wykształcenia

 

Na pierwszym miejscu należy wymienić podręczniki szkolne i lektury dostosowane do możliwości osób z uszkodzonym wzrokiem. Są one wydawane brajlem oraz powiększonym drukiem. Lektury są też wydawane w wersji elektronicznej, na taśmie magnetofonowej, a ostatnio na płytach CD i na innych nośnikach.

Uczniowie z uszkodzonym wzrokiem muszą też mieć: przybory do ręcznego pisania brajlem, maszyny brajlowskie, zeszyty z pogrubioną liniaturą, mapy dostosowane do ich możliwości percepcyjnych, specjalne przybory szkolne, np. linijki, ekierki, kątomierze. Niestety, nie zawsze dysponują nawet podstawowymi pomocami.

zzz ttt 241029 - Poznajemy kontynenty

zzz 241013 - To jest Ameryka Południowa!

Potrzebny jest również sprzęt rehabilitacyjny o wyższym poziomie technologicznym: urządzenia nagrywające i odtwarzające dźwięki, notatniki elektroniczne, kalkulatory mówiące lub brajlowskie oraz komputery. Uczniowie słabowidzący muszą dysponować dobrymi pomocami optycznymi, w tym elektronicznymi.

Sprzęt taki i pomoce są drogie, nie wszystkich rodziców stać na ich zakup. Często też nie wiedzą, co jest potrzebne. Jeżeli więc decydujesz o przyznaniu dofinansowania na zakup sprzętu, postaraj się uwzględnić fakt, że to, co może wydawać się luksusem, dla niektórych osób jest ważnym czynnikiem ułatwiającym pobieranie nauki. Jeżeli posiadasz dziecko z uszkodzonym wzrokiem lub Twoi znajomi posiadają takie dziecko, zainteresuj się, czy ma ono pomoce, które mogą ułatwić mu naukę. Skontaktuj się z PZN-em, z innym stowarzyszeniem działającym na rzecz niewidomych i słabowidzących albo z ośrodkiem szkolno-wychowawczym dla niewidomych i słabowidzących. Podpowiedzą Ci, co jest potrzebne, gdzie można to kupić, jaka jest cena, jaka instytucja może przyznać dofinansowanie na ten cel.

Czynnikiem ułatwiającym dzieciom i młodzieży z uszkodzonym wzrokiem wybór odpowiedniej szkoły i pobieranie nauki jest praca z rodzicami. Uświadomienie rodzicom potrzeb ich dzieci, zapoznanie ze sposobami udzielania pomocy i unikania błędów ma zasadnicze znaczenie. Ważna jest też praca z samymi uczniami. Im również można wskazać różne możliwości oraz nauczyć sposobów pokonywania trudności.

Uwzględniając te potrzeby, PZN i inne stowarzyszenia organizują turnusy rehabilitacyjne, kolonie i obozy dla niewidomych dzieci i młodzieży, w tym ze złożoną niepełnosprawnością, turnusy specjalistyczne i eksperymentalne. Na turnusy te zapraszane są dzieci z rodzicami. Umożliwia to szersze, bardziej skuteczne oddziaływanie rehabilitacyjne.

Kolejnym czynnikiem wspierającym uczniów szkół ogólnodostępnych jest oddziaływanie na ich nauczycieli. Z reguły nie posiadają oni specjalistycznego wykształcenia i wiedzy rehabilitacyjnej. Nie znają metodyki pracy z niewidomymi, nie wiedzą, jakie pomoce można zastosować itd.  PZN organizuje w różnej formie dokształcanie nauczycieli. Dostarcza im literaturę tyflologiczną, konsultuje przypadki, udziela rad, informuje. Działalność taką prowadzą również ośrodki szkolno-wychowawcze dla niewidomych i słabowidzących. Jeżeli więc chcesz poszerzyć swoją wiedzę z tej dziedziny, jeżeli jesteś nauczycielem lub rodzicem dziecka z uszkodzonym wzrokiem, skontaktuj się z PZN-em lub którymś z ośrodków szkolno-wychowawczych dla niewidomych. Adresy znajdziesz w rozdziale 20.

 

10.9. aaa Czynniki utrudniające zdobywanie wykształcenia

 

Za główny czynnik utrudniający osobom z uszkodzonym wzrokiem zdobywanie wykształcenia, należy uznać "taryfę ulgową" stosowaną w domu rodzinnym i w szkole.  Jeżeli chcesz pomóc niewidomemu i jego rodzinie, ostrzegaj przed korzystaniem z taryfy ulgowej. Jeżeli jesteś nauczycielem i uczysz dziecko z uszkodzonym wzrokiem, nie stosuj taryfy ulgowej. Jej stosowanie bowiem ogranicza możliwości zdobycia rzetelnej wiedzy i umiejętności i, co jeszcze gorsze, kształtuje niewłaściwe postawy, wypacza charakter.

Taryfa ulgowa, przed którą broniło się i broni setki niewidomych, taryfa ulgowa, której ulega setki niewidomych jest największym wrogiem rehabilitacji osób z uszkodzonym wzrokiem. Zabija ambicję, obniża loty, prowadzi do niepowodzeń i rozczarowań, niszczy charakter, wolę i szacunek do samego siebie. Wpływa też negatywnie na stosunki niewidomego ucznia z kolegami. Uczniowie są bardzo wyczuleni na sprawiedliwe oceny. Bardzo źle traktują kolegów, którzy ich zdaniem są lepiej oceniani niż na to zasługują. W tym przypadku ich stosunek może być łagodzony litością, ale to jest równie niekorzystne jak jawna pogarda.

Nauczyciele nie powinni stosować taryfy ulgowej, a niewidomi uczniowie nie powinni się na nią godzić. Jest ona trucizną podawaną ze współczucia, z litości, głupoty lub lenistwa. Niezależnie jednak od przyczyn jej stosowania, do niczego dobrego nie prowadzi. Dodać należy, że skutki stosowania taryfy ulgowej odczuwalne są bardzo szybko. Nie trzeba na nie czekać do osiągnięcia dojrzałości, samodzielnego życia, pracy zawodowej.

Kolejnym utrudnieniem są utrwalone poglądy na temat możliwości zawodowych osób z uszkodzonym wzrokiem. Niemal każdy kierunek studiów i niemal każdy zawód był przez niewidomych zdobyty "siłą". Zawsze spotykali się oni z brakiem wiary, z przekonaniem, że ten kierunek studiów i ten zawód są szczególnie trudne dla niewidomych. Lepiej więc nie przyjmować niewidomego na studia i nie narażać go na niepowodzenie, a siebie na trudności. Jeżeli znalazł się niewidomy ambitny, wytrwały, uparty i inteligentny, to przełamywał opór, studiował, a następnie pracował w zawodzie, który miał być dla niego nieodpowiedni. Następnym kandydatom na ten kierunek było już łatwiej.

Dzieci są bardzo "okrutne". Dzieci przejmują poglądy dorosłych i bez głębszej refleksji stosują je w życiu. Tak było, tak jest i chociaż obserwujemy tu znaczny postęp, pewnie jeszcze długo tak będzie. Niewidomy uczeń w szkole ogólnodostępnej spotyka się niejednokrotnie z szykanami kolegów, złośliwymi żartami na jego temat, wyśmiewaniem się itp. Jeżeli ma on bardzo dobre usposobienie, jeżeli potrafi doskonale układać sobie kontakty z kolegami, z czasem takie zachowania wobec niego zanikają. Jeżeli jednak jest przewrażliwiony, jeżeli kłóci się, dochodzi swoich racji, a co najgorsze, jeżeli skarży do nauczycieli i prosi o pomoc, nie może liczyć na zrozumienie i sympatię. Wówczas jego sytuacja jest bardzo trudna.

W podrozdziale 10.8. czytałeś o specjalnych podręcznikach i innych pomocach szkolnych, które ułatwiają niewidomym uczenie się. I były to czynniki wspierające możliwości zdobywania wykształcenia. Niestety, niewidomi i słabowidzący uczniowie nie zawsze posiadają niezbędne im pomoce.  Dla niewidomych wydawane są brajlem podręczniki i lektury. Nie jest to jednak łatwe zadanie. Nie wystarczy podręcznik wydrukować pismem punktowym. Podręczniki na ogół są ilustrowane rysunkami, zdjęciami, wykresami, tabelami, które ułatwiają zrozumienie tekstu. Muszą być więc adaptowane. Często konieczne jest uproszczenie rysunków i schematów oraz wprowadzenie opisów zamiast zdjęć.  Adaptacji wymagają też podręczniki dla słabowidzących. Jest to nieco łatwiejsze zadanie, ale też wymaga pewnych uproszczeń, wprowadzenia kontrastowych kolorów i większej czcionki.

Przygotowanie i wydanie podręczników dla niewidomych i słabowidzących jest kosztowne. Nie można wydawać wielu różnych kompletów. Dawniej sprawa była prosta. Ministerstwo ustalało obowiązujące zestawy podręczników do wszystkich klas i nie było problemu. Obecnie do każdego przedmiotu, w każdej klasie jest po kilka, a może nawet kilkanaście różnych podręczników. Nauczyciele wybierają te, które uznają za najbardziej odpowiednie. Ośrodki szkolno-wychowawcze dla niewidomych i słabowidzących radzą sobie w ten sposób, że ustalają zestaw podręczników, które obowiązują we wszystkich ośrodkach. Gorzej jest z uczniami szkół ogólnodostępnych. W tym przypadku, niewidomi i słabowidzący uczniowie, na ogół nie posiadają tych podręczników, z których korzystają ich koledzy. Poza tym podręczniki w brajlu i w powiększonym druku są duże i ciężkie. Trudno je nosić do szkoły. Każdy uczeń powinien mieć więc dwa komplety - jeden w szkole, drugi w domu. Tymczasem uczeń szkoły ogólnodostępnej najczęściej nie ma ani jednego. Brak podręcznika, z którego uczą się widzący koledzy stanowi wielką trudność i ograniczenie możliwości niewidomych uczniów. Czynniki te trzeba również uwzględniać przy wyborze systemu kształcenia.

Jako ostatnią trudność należy wymienić zbyt liczne klasy i brak przygotowania nauczycieli ze szkół ogólnodostępnych do pracy z niewidomymi i słabowidzącymi uczniami. Liczna klasa, dużo różnych obowiązków, niezdyscyplinowanie młodzieży, wszystko to utrudnia nauczycielom indywidualne zajęcie się niewidomym uczniem, a uczniowi opanowanie nauczanego materiału.

 

10.10. aaa Jak możesz pomóc?

 

Wiele zrobić nie możesz. Konieczna jest tu najczęściej pomoc specjalistyczna, ale możesz poradzić, gdzie jej szukać, ogólnie poinformować, jakie są możliwości instytucjonalne i możliwości dziecka lub młodej osoby z uszkodzonym wzrokiem. Możesz poinformować rodziców o wadach i zaletach systemów nauczania, opisanych w podrozdziale 10.5. oraz w podrozdziale 10.7.

Najskuteczniej pomożesz, jeżeli potrafisz skierować do odpowiednich stowarzyszeń lub instytucji i przekonać, że warto skorzystać z pomocy specjalistów. Niestety, możliwości skorzystania z porady i pomocy nie są jednakowe na terenie całego kraju. Niemal wszędzie, właściwą formą pomocy jest skierowanie do Polskiego Związku Niewidomych, do koła lub biura okręgu. Nie zawsze jednak jednostki te, zwłaszcza koła PZN-u potrafią udzielić właściwej rady i pokierować dalszymi poczynaniami. W kołach pracują wolontariusze, zwykle słabowidzący i niewidomi, którzy mają doświadczenia w działalności kulturalnej, w organizowaniu imprez integracyjnych, informowaniu o uprawnieniach itp. Nie posiadają jednak wiedzy specjalistycznej. Mimo to warto zacząć od konsultacji z PZN-em lub innymi stowarzyszeniami działającymi na rzecz osób z uszkodzonym wzrokiem. Jeżeli nie uzyskasz informacji lub pomocy w kole PZN, zatelefonuj do biura okręgu albo do biura Zarządu Głównego.

W niektórych sytuacjach można skorzystać z pomocy ośrodka szkolno-wychowawczego dla niewidomych i słabowidzących, w innych z odpowiedniej poradni. Jeżeli spotkasz się z rodzicami, których dziecko ma uszkodzony wzrok, z nowo ociemniałym lub jego rodziną, zorientuj się, jaka forma pomocy jest dostępna na Twoim terenie, w Twoim mieście, w powiecie i skontaktuj ich z właściwą organizacją lub instytucją. W ten sposób możesz naprawdę dużo pomóc.

Informacje o działalności niektórych stowarzyszeń i instytucji znajdziesz w rozdziale 18.