Co nowego w światowej edukacji?

                     Elżbieta Oleksiak

 

W dniach od 9 do 14 lipca br. w Krakowie odbyła się V Europejska Konferencja zorganizowana przez Europejski Komitet Międzynarodowej Rady do Spraw Edukacji Osób z Dysfunkcją Wzroku (skrót angielskiej nazwy ICEVI). Miejscowym gospodarzem była szkoła dla niewidomych i słabowidzących  przy ulicy Tynieckiej, której należą się szczególne podziękowania i gratulacje za perfekcyjne przygotowanie konferencji. Obrady  odbywały się w  Centrum Kongresowym Akademii Rolniczej. Cztery poprzednie europejskie konferencje odbyły się: w Słowacji w 1974 r., w 1986 r. w Hiszpanii, w 1990 r. w Anglii i w 1995 r. na Węgrzech.    

Głównym mottem konferencji było hasło "Wizje i strategie na nowy wiek". Uczestniczyło w niej ok. 480 osób z 41 krajów. Udział licznej delegacji z Polski i krajów Europy Środkowowschodniej był możliwy dzięki finansowemu wsparciu Ministerstwa Edukacji i czterech organizacji holenderskich działających na rzecz  osób niewidomych i słabowidzących. W czasie konferencji odbyło się 6 plenarnych sesji z 14 wykładami oraz 32 sesje paralelne, w czasie których wygłoszono 124 referaty, 75 sesji posterowych i 7 prezentacji wideo.  Wszystkie sesje można sprowadzić do dziewięciu głównych tematów: wczesna rewalidacja niewidomych i słabowidzących dzieci, niewidomi z dodatkowymi ograniczeniami, edukacja społeczna, nowe rozwiązania technologiczne, słabe widzenie, rodzice, integracja, szkolenie nauczycieli i innych specjalistów, szkolenie zawodowe.

Całej konferencji przyświecała  następująca myśl przewodnia - co nowego czeka nas w przyszłym stuleciu. Najważniejsze trendy przyszłej edukacji, które udało się wychwycić z sesji, na których byłam obecna, są następujące.  

Poziom wiedzy teoretycznej na temat edukacji ludzi z dysfunkcją wzroku w większości krajów Europy, także w Polsce, jest wysoki. W poszczególnych krajach natomiast na rozmaitym poziomie są rozwiązania praktyczne,  trzeba więc  dążyć do doskonalenia ich jakości oraz do ujednoliconych rozwiązań, zwłaszcza prawnych,  w dziedzinie kształcenia na wysokim poziomie kadr oraz w zakresie kształcenia specjalnego i integracyjnego. Właściwym rozwiązaniem jest transformacja szkoły specjalnej, a nie jej likwidacja.

Mocno podkreślano, że o samostanowieniu osób niewidomych i słabowidzących decyduje  jakoćć ich życia uwarunkowana także asystowaniem innych osób: asystowaniem tłumaczy-przewodników, lektorów, pracowników opieki medycznej i socjalnej. Podkreślano również użyteczność pisma Braille'a we współczesnym zelektronizowanym świecie i zachowanie równowagi między zwyklą książką brajlowską a technikami komputerowymi. Zwracano uwagę na potrzebę udziału w takich konferencjach większej ilości lekarzy, którzy bardziej dostrzegą  ważność rehabilitacji, a nie tylko medyczną stronę oddziaływania na pacjenta. Pokazano także nowe spojrzenie na uszkodzenie wzroku spowodowane tzw. ślepotą korową z podawaniem bardzo szczegółowych danych medycznych i sposobu rehabilitacji.   

W podsumowaniu obrad stwierdzono, że przyszłość należy do ludzi myślących po nowemu i że razem osiągamy więcej. Nie ma odwrotu od internetu, poczty elektronicznej itp., chociaż obok niewątpliwego zwiększenia szans, wirtualna rzeczywistość niesie także niewidomym określone zagrożenia. Na przykład może w poważny sposób ograniczać szanse wykonywania pracy zarobkowej albo prowadzić do bardzo uciążliwej pracy w samotności, bez szans na tak ważny bezpośredni kontakt z innymi ludźmi.

Konferencji towarzyszyły liczne imprezy. W czasie sesji inauguracyjnej przewodniczący Europejskiego Komitetu ICEVI dr Herman A.A. Gresnigt,  został odznaczony Medalem Komisji Edukacji Narodowej za zasługi w rozwoju systemu kształcenia polskich niewidomych i słabowidzących dzieci. Wystąpił też międzyszkolny chór dzieci niewidomych oraz krakowska i góralska kapela. W Sukiennicach powitał gości prezydent i wicemarszałek Krakowa, a w  tamtejszej filharmonii odbył się  koncert w wykonaniu dzieci i nauczycieli ze szkół dla niewidomych i słabowidzących. Były również  wycieczki - do kopalni soli w Wieliczce,  obozu w Oświęcimiu, spacer po Krakowie i pożegnalna kolacja w pięknym odrestaurowanym zamku w Niepołomicach.  

Przez cały czas trwania konferencji 9 firm polskich i zagranicznych prezentowało najnowsze rozwiązania techniczne służące ludziom z dysfunkcją wzroku, a ośrodki szkolno-wychowawcze dla niewidomych i słabowidzących  zorganizowały piękne wystawy prac plastycznych dzieci i młodzieży. Jeśli już o naszych placówkach mowa, to trzeba stwierdzić, że  zaprezentowały się one w bardzo atrakcyjny sposób - oprócz wspomnianych wystaw wydrukowano foldery w różnych językach i filmy o ich pracy, a dzieci wykonały upominki dla gości. Była to znakomita wizytówka polskich możliwości rehabilitacyjnych.  

Niezapomnianym wydarzeniem był wspomniany już koncert w krakowskiej filharmonii przygotowany przez nauczycieli różnych ośrodków szkolno-wychowawczych dla dzieci niewidomych i słabowidzących. Uczestniczyło  w nim około 100 dzieci, które zaprezentowały swoje możliwości instrumentalno-wokalno-taneczne  dzieci - tańce ludowe, sonaty na flet altowy, koncert na kwartet gitarowy, psalmy,  menuety na fortepian, preludium G-Dur Bacha na organy, współczesne widowiska taneczne, preludia Chopina grane i śpiewane. Młodzież była wspaniała, pięknie ubrana, znakomicie prezentująca się na scenie. Oklaskiwało ją na stojąco prawie 500 osób.  Goście wywiozą na pewno nie zapomniane wrażenia.  

I jeszcze jedna niezwykle miła dla Polski chwila. Przewodniczący Towarzystwa Pomocy Głuchoniewidomym, dyrektor Związku  mgr Józef Mendruń, który był jednocześnie członkiem komitetu organizacyjnego konferencji, został odznaczony Medalem Anny Sullivan. Odznaczenie wręczył Michael Collins - dyrektor Programu Hilton/Perkins z USA.  Medal ten został ustanowiony w 1952 r. przez Szkołę dla Niewidomych im. Perkinsa koło Bostonu w USA, dla uczczenia Anne Sulivan i jej pracy z głuchoniewidomą Heleną Keller, która kształciła się w tamtejszej szkole. Przyznawany jest wybitnym osobistościom za zasługi w rozwoju działalności na rzecz edukacji i rehabilitacji osób głuchoniewidomych. Szkoła dla Niewidomych im. Perkinsa, kształcąc przez ponad 50 lat dzieci głuchoniewidome, zdobyła ogromne doświadczenie. Stara się je przekazywać nie tylko na terenie USA, lecz prawie na całym świecie. Dla realizacji tego celu powstał specjalny program zwany Hilton/Perkins, z którym Towarzystwo Pomocy Głuchoniewidomym współpracuje od 1991 r. Dotychczas , w ciągu około 50 lat od ustanowienia medalu, otrzymało go tylko ok. 150 osób z całego świata. Szerzej na ten temat pisze Tadeusz Majewski w sierpniowym "Biuletynie Informacyjnym".

 Pochodnia sierpień 2000