Trzeba przeczytać!
Zofia Krzemkowska

     

 

"Człowiek żyje prawdziwie ludzkim życiem, dzięki kulturze".  

(Jan Paweł II - "Pamięć i tożsamość")

Polski Związek Niewidomych wydał "Przegląd Tyflologiczny" Nr 1-2/2008 "Niewidomi w kulturze - od terapii do sztuki - wybrane zagadnienia", praca zbiorowa pod redakcją naukową Małgorzaty Czerwińskiej.

W 2009 r. BC PZN i Uniwersytet Zielonogórski wydały książkę: "Niewidomi wśród książek i bibliotek" pod redakcją naukową także Małgorzaty Czerwińskiej i dyrektor BC PZN Teresy Dederko. Obie pozycje związane z kulturą można nabyć lub wypożyczyć w wersji czarnodrukowej w Bibliotece Centralnej pod adresem e-mailowym:  

biblioteka@bcpzn.pl  

Wspomniany "Przegląd Tyflologiczny", którego treść szerzej zaprezentuję, można nabyć za 13 zł. Warto to uczynić i nie tylko przeczytać, ale wielokrotnie do niego sięgać.

Kto w nim i o czym pisze, dowiemy się z umieszczonej na końcu bardzo przydatnej "informacji o autorach" oraz z pierwszego artykułu Małgorzaty Czerwińskiej. Są to głównie pracownicy akademiccy, tyflopedagodzy, terapeuci, muzycy, dziennikarze, historycy sztuki, pedagodzy kultury, animatorzy kultury, organizatorzy działalności kulturalnej. Autorzy reprezentują: Warszawę, Laski, Kraków, Wrocław, Kielce, Bydgoszcz, Poznań. To dobrze, że udało się podejść do kultury niewidomych w sposób całościowy, że poświęcono tej tematyce odrębne wydawnictwo.  

Jak pisze we wstępie M. Czerwińska - badań na ten temat jest niewiele i są one rozproszone. W prasie środowiskowej znajduję relacje z poszczególnych imprez, koncertów, akcji kulturalnych. Trzeba się zgodzić ze stwierdzeniem H. Skonieczko, że kultura jest ważnym czynnikiem rehabilitacji społecznej niewidomych. Omawiany "Przegląd Tyflologiczny" ma 291 stron, podzielony jest na 5 rozdziałów:  

I. Między wiedzą o niewidomych a wiedzą o twórczości i sztuce - przegląd problematyki,

II. Sztuka w procesie rehabilitacji osób z niepełnosprawnością wzroku,

III. Animacja kultury a rehabilitacja osób z niepełnosprawnością wzroku,

IV. Działalność artystyczna osób z niepełnosprawnością wzroku,

V. Niewidomi twórcy - między profesją a sensem życia.

Recenzentami przeglądu są: prof. Jadwiga Kuczyńska-Kwapisz i prof. dr hab. Tadeusz Gałkowski. Szkoda, że te recenzje nie zostały zamieszczone w "Przeglądzie". Szkoda też, że wśród wypowiadających się tylko znikoma liczba autorów to niewidomi. Wszystkie wymienione profesje są w środowisku niewidomych, często z bogatym doświadczeniem zawodowym, nie mają siły przebicia, nie ma na nich zapotrzebowania, ale oni są. To nieprawda, że ich nie ma. Może tylko nie są tak utytułowani, nie są wykładowcami akademickimi. Może warto byłoby ich dostrzec i zaproponować opracowanie wybranego zagadnienia? Ciekawe jak odbierają dobra kultury sami niewidomi. No i kultura ogólnodostępna, w miejscu zamieszkania, jej rola integracyjna. Intelektualny kapitał ludzki trzeba wykorzystać także w środowisku niewidomych.

Przedstawiam redaktor naukową tej pracy - dr Małgorzatę Czerwińską. Mieszka w Zielonej Górze. Jest adiunktem na Wydziale Pedagogiki, Socjologii, Nauki o Zdrowiu Uniwersytetu Zielonogórskiego. Cenionym dydaktykiem i pracownikiem naukowym, lubianą przez studentów, koleżanki i kolegów. Jest aktywna, pracowita, chętnie podejmuje badania naukowe. Jak czytamy: "W informacjach o autorach": jest bibliologiem, dziennikarzem (po doktorze Kaziowie przejęła redagowanie poczytnego kwartalnika "Terapii Fizykalnej" - dawnego "Niewidomego Masażysty"). Jest pedagogiem kultury.  

Pierwsze podjęte przez dr Małgorzatę Czerwińską badania dotyczyły analizy prasy środowiskowej (wówczas był cały zestaw dostępnych czasopism). Obejmowały one: cele poszczególnych pism, treść, odbiór przez czytelników, formy kontaktów z nimi. Były to interesujące badania. Obecna tematyka badań obejmuje: uczestnictwo w kulturze, bibliotekarstwo i czytelnictwo, zwłaszcza osób z niepełnosprawnością wzroku, biblioterapię i książkę literacką autorów z niepełnosprawnością wzroku. Ten ostatni problem stał się tematem jej pracy habilitacyjnej.  

Obserwowałam jak środkami komunikacji publicznej "wędrowała" w trudnych warunkach pogodowych po województwie kujawsko-pomorskim, by dotrzeć do miejsca zamieszkania niewidomych twórców ze wsi i małych miasteczek.  

Towarzyszyła jej osobista asystentka, która jest lektorką, pomaga w znalezieniu potrzebnej informacji czy jej źródła, przewodniczką. Jest osobą zaufaną, dyspozycyjną, ułatwia pracę i osiąganie sukcesów.  

W omawianym "Przeglądzie Tyflologicznym" dr Małgorzata Czerwińska zamieściła trzy własne artykuły:  

- "Niewidomi w kulturze - problem interdyscyplinarny",  

- "Twórczość osób z niepełnosprawnością wzroku - między terapią a sztuką. Rozważania interdyscyplinarne",  

- "Polscy niewidomi literaci okresu powojennego - wybrane zagadnienia".

Małgorzatę Czerwińską gościłam w swoim domu. Przedstawił nas dr Michał Kaziów. Dwukrotnie słuchałam jej publicznych wystąpień w Bydgoszczy dla bibliotekarzy, w Bibliotece Narodowej w Warszawie - "Z historii pisma dla niewidomych - przed brajlem", ilustrowanych środkami wizualnymi przez asystentkę.

Jest elegancka, zadbana, swobodna - mówi płynnie, przekonująco , bez dygresji nie związanych w tematem. Zawsze starannie przygotowana do tematu. W tym co robi jest kompetentna, odpowiedzialna, łatwo nawiązuje kontakt z rozmówcą. Dla młodych może być przykładem posiadanej wiedzy, którą chce i umie przekazać innym.  

W 2010 r. weszła w skład jury oceniającego prace konkursowe: "Nie widzę i co"? Inicjatorem tego konkursu był Marek Jakubowski z Owińsk. Napłynęło prawie 100 prac. Były wśród nich bardzo wartościowe. Warto się zapoznać z ich treścią.  

Serdecznie gratulujemy dr Małgorzacie Czerwińskiej sukcesów dydaktycznych i naukowych, wydawniczych, dziękujemy za nie, bo kształtują wizerunek środowiska, pokazują nasze możliwości.  

Żeby pokazać różnorodność omawianych w "Przeglądzie Tyflologicznym" tematów, podam przykłady. W pierwszej części książki Małgorzata Paplińska - pracująca w Akademii Pedagogiki Specjalnej, omawia: "Niepełnosprawność wzroku i jej psychospołeczna specyfika".  

Dr hab. Marzena Zaorska - Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, pedagog specjalny, autorka 10 książek i 140 artykułów, członek TPG, zajmuje się funkcjami twórczymi głuchoniewidomych.  

Ewa Dziedzic-Szeszuła z Poznania (córka zasłużonego dla środowiska w zakresie popularyzacji sportu Jana Dziedzica - profesora Poznańskiej Akademii Wychowania Fizycznego) jest psychologiem klinicystą, specjalistką ds. rehabilitacji niewidomych, instruktorem orientacji przestrzennej. Pisze na temat terapii tańcem osób niewidomych.

Szczególnie rozbudowany jest dział poświęcony muzyce. Waldemar Król przedstawia Działalność Szkoły Muzycznej I stopnia dla niewidomych w Krakowie, a Magdalena Kasperska podobną szkołę w Laskach. Paweł Cylulko z Wrocławia, przewodniczący ZG Towarzystwa Terapeutów dzieli się z czytelnikami wybranymi refleksjami nad muzykoterapią.

Hanna Milewska znana z tekstów zamieszczanych w "Nowym Magazynie Muzycznym", córka dr. Stanisława i Heleny Jakubowskich, doktorantka Instytutu Badań Literackich Polskiej Akademii Nauk pisze o działalności Towarzystwa Muzycznego im. Edwina Kowalika. Przedstawia wybrane sylwetki niewidomych muzyków okresu powojennego. Pisze m.in.: o Edwinie Kowaliku wybitnym pianiście, Remigiuszu Szumanie (gitara klasyczna), Annie Kuszaj (organistce), Mieczysławie Koszu (dżezmenie), Marku Andraszewskim (klarneciście), Januszu Skowronie (pianiście, kompozytorze), Bronisławie Harasiuku (tenor altowy), Wiesławie Pawlaku (wokaliście), Ewie Błoch i Wiesławie Stolarczyk (interpretatorkach poezji śpiewanej), Karolinie Perdek (jako pierwsza niewidoma ukończyła dyrygenturę chóralną w Akademii Muzycznej w Warszawie), Jolancie Kaufman (śpiewaczce).

Szkoda, że nie znaleźli się wśród nich: wirtuoz organów Szczepan Jankowski, żyjący w latach 1900-1990, który przepracował w kościele Serca Pana Jezusa w Bydgoszczy 65 lat, został odznaczony za zasługi dla kościoła przez papieża Pawła VI, uwieczniony w "Leksykonie Muzycznym" (2004 r.), w sześciu pracach magisterskich i licznych artykułach w prasie. Był kompozytorem pieśni patriotycznych i religijnych, prześladowanym przez gestapo. Ukończył studia zagraniczne w zakresie gry na organach. Jedna z ulic Bydgoszczy zostanie nazwana jego imieniem, na jego domu znajduje się tablica pamiątkowa.  

Powinny również znaleźć się sylwetki: prof. Henryka Mikołajczaka (pianisty) "legenda Bydgoszczy", prof. Leona Bronka, Henryka Weredy - twórcy "Dzieci Papy". Warto pamiętać o jednorękim pianiście dr. Włodzimierzu Dolańskim, prof. Włodzimierzu Bielajewie, Stefanii Skibie.

Dyrektor Artystyczny Krajowego Centrum Kultury Niewidomych w Kielcach Arkadiusz Szostak przedstawia dorobek tej placówki oraz stosowane formy pracy.  

To nie wszystkie tematy, którymi zajmuje się "Przegląd Tyflologiczny". Do pozostałych sięgnijmy sami nabywając go i uważnie czytając. W opracowaniu zaletą jest przeplatanie się teorii z praktyką. Może nas to zainspirować do zastosowania sprawdzonych już rozwiązań.

Trzeba wzmóc promocję wydawnictw tyflologicznych, sam internet tu nie wystarczy.

 

"Kultura jest właściwym sposobem istnienia i bytowania człowieka". (Jan Paweł II)

Wiedza i Myśl listopad 2010