Jak było faktycznie?

mec. Władysław Gołąb

 

W lutowym numerze "Pochodni" ukazał się wywiad z przewodniczącym Głównej Komisji Rewizyjnej Polskiego Związku Niewidomych Zdzisławem Kamińskim pt. "Nie znoszę stagnacji", w którym między innymi znalazło się takie sformułowanie: "Na pewno mają one dobrą wolę (chodzi o władze Związku) i determinację, by rozwiązywać trudne problemy, które pozostawiły nam w spadku poprzednie władze, niemniej jednak uważam, iż w niektórych sytuacjach działania są spóźnione. Mam tu na myśli AmerBank. W lipcu 1998 r. był zupełnie inny klimat do podjęcia negocjacji o unieważnienie poręczenia majątkiem Związku ogromnego kredytu. Zrobiono to jednak dopiero pod koniec ubiegłego roku i teraz sprawę trzeba rozwiązywać poprzez sąd".

A oto jak ta sprawa przedstawia się w świetle dokumentów zgromadzonych w aktach Zarządu Głównego PZN.

Po uzyskaniu informacji o bezprawnym poręczeniu kredytu udzielonego spółce "Warimex" na kwotę 9.300.000 marek niemieckich w AmerBanku, ówczesny kierownik Związku Andrzej Kaszta, sędzia Janusz Witkun i Elżbieta Więckowska w dniu 5 czerwca 1998 r. złożyli wizytę u dyrektora Departamentu Kredytów w AmerBanku z prośbą o unieważnienie poręczenia. Pismem z 22 czerwca 1998 r., skierowanym do spółki "Warimex", bank dopuszczał możliwość unieważnienia poręczenia PZN. W dniu 25 czerwca Zarząd Główny PZN złożył doniesienie do prokuratury o popełnionym przestępstwie fałszerstwa dokumentów. 28 lipca 1998 r. Zarząd Główny PZN wystąpił z wnioskiem do AmerBanku o unieważnienie poręczenia. Kolejne pismo do AmerBanku skierował Zarząd Główny w dniu 1 września 1998 r. W dniu 8 września Andrzej Kaszta i Elżbieta Więckowska złożyli kolejną wizytę u dyrektora Departamentu Kredytów AmerBanku i jak wynika z notatki służbowej, ciągle otrzymują zapewnienie, że sprawa odstąpienia od poręczenia jest na dobrej drodze. Kolejne interwencje Zarządu Głównego PZN w Departamencie Kredytów nie dawały żadnych pozytywnych rezultatów. Ciągle odpowiadano, że sprawa zostanie załatwiona. W dniu 26 lutego 1999 r. Zarząd Główny wystąpił do prezesa AmerBanku w Polsce z prośbą o przyśpieszenie załatwienia sprawy. Pismem z dnia 12 marca 1999 r., przekazanym Związkowi z ogromnym opóźnieniem, Departament Kredytów AmerBanku powiadamiał o odmowie unieważnienia poręczenia. Zarząd Główny ponownie wystąpił w dniu 28 maja 1999 r. do prezesa AmerBanku o rewizję zajętego stanowiska. 7 czerwca 1999 r. AmerBank odpowiada na pismo Związku z 28 maja 1999 r. wyjaśniając, że unieważnienie poręczenia należy do właściwości sądu.

14 czerwca 1999 r. Zarząd Główny PZN składa do sądu pozew o unieważnienie poręczenia; w dniu 15 czerwca uzyskuje zwolnienie z kosztów sądowych. AmerBank w odpowiedzi otrzymuje na podstawie aktu notarialnego tytuł wykonawczy, między innymi i wobec Związku. 25 lipca 1999 r. Zarząd Główny składa wniosek o zabezpieczenie powództwa, czyli o uchylenie wykonalności tytułu wobec Związku.

Zarząd Główny, dla zabezpieczenia interesów Związku, prowadzenie sprawy sądowej przeciwko AmerBankowi zlecił jednemu z najlepszych cywilistów warszawskich.

Myślę, że powyższe sprostowanie było konieczne, by wyjaśnić, iż w tej sprawie zrobiono wszystko, co należało zrobić, i w odpowiednim czasie.

P3-2000